Szkodliwość mszyc z pewnością znana jest wszystkim ogrodnikom – zarówno tym mniej, jak i bardziej doświadczonym. Jak sobie z nimi poradzić? Czy istnieją domowe sposoby na mszyce, dzięki którym pozbędziesz się ich? Ocet na mszyce – pomoże czy nie?
Czym są mszyce i dlaczego są szkodliwe?
Mszyce są stawonogami, a konkretnie owadami uskrzydlonymi z rzędu pluskwiaków. Spotkać je możesz przede wszystkim na roślinach, które są obiektem ich żerowań. Pasożyty te posiadają miękkie, delikatne i niewielkie ciała. Ponadto wyposażone są w błoniaste skrzydła – nie jest to jednak zasadą, ponieważ u niektórych gatunków bywają one zredukowane. Żywią się sokiem z roślin: wysysają go za pomocą specjalnych aparatów i to przede wszystkim te czynności są dla roślin zabójcze.
Mszyce potrafią pobrać ilość soku równą ⅓ masy owada zaledwie w ciągu godziny! Występując w dużych zbiorowiskach, potrafią wyssać z rośliny większość z jej płynów w stosunkowo krótkim czasie. Co ciekawe, trawią je tylko częściowo – niestrawione resztki wydalają za pomocą specjalnych syfonów. Taki ubytek płynów roślinnych, a także uszkodzenia mechaniczne, jakie powodują mszyce, sprawiają, że liście oraz pędy zieleni ulegają zniekształceniu. Co gorsza, żerowanie mszyc może zahamować wzrost i rozwój rośliny.
Po czym rozpoznać inwazję tych szkodników?
Rozpoznanie mszyc nie jest trudne. Są to owady bardzo niewielkie, które najczęściej występują w zbiorowiskach – rzadko kiedy można spotkać pojedyncze osobniki. Mogą różnić się od siebie kolorem (istnieją białe, zielone, czarne) i wielkością (od 2 do 5 mm). Na końcu ich małych ciałek posiadają charakterystyczny ogonek – syfon, który po jego bokach ma dodatkowe rurki. Mszyce najczęściej osiadają na łodygach i wewnętrznych stronach liści, ale spotkać je można na całej zielonej części roślin. Nie sposób je przeoczyć.
Pozbądź się mszyc specjalnymi środkami!
Jakie rośliny są atakowane przez mszyce?
Tak naprawdę dla tych małych szkodników nie ma żadnych ograniczeń. Żerują na większości roślin i prawie wszystkich ich częściach. Są to owady wielożerne, a w ich jadłospis wchodzą drzewa, krzewy, pnącza, byliny. Ponadto zadowolą się także roślinami jednorocznymi, cebulowymi, a także warzywami czy roślinami sadowniczymi. Niestety – dla posiadaczy kwiatków na balkonie czy tarasie również nie mają litości – z chęcią pasożytują też na roślinach doniczkowych. Istnieją jednak gatunki zieleni, które stanowią wyjątki – głównie te, które wydzielają silny zapach. Odkryłeś w swoim ogrodzie nieproszonych gości? Dowiedz się, jaki jest najlepszy sposób na mszyce.
Jak zapobiegać inwazji mszyc?
Wobec tych uprzykrzających życie stworzeń człowiek nie jest zupełnie bezradny. Dzięki doświadczeniom ogrodników z całego świata udało się odnaleźć pewne sposoby, które nie tylko zlikwidują obecne już mszyce, ale zapobiegną ich powrotowi i namnażaniu się. Domowe sposoby na mszyce to m.in. zainwestowanie w rośliny odstraszające te owady.
Skoordynowane uprawy – rośliny odstraszające mszyce
Rośliny odstraszające to dobry środek na mszyce. Oprócz swoich ochronnych właściwości mogą stanowić ciekawe urozmaicenie dla dotychczasowej roślinności. Co więcej, stwarzają też okazję do utworzenia własnego zielnika w ogrodzie. Do takiej zieleni zalicza się np. mięta czy lawenda. Umieszczając je między swoimi uprawami, nie tylko zyskasz protekcję, ale także dostęp do świeżych ziół. Nie są to jednak jedyne przykłady: szałwia, tymianek, cebula czy aksamitka sprawdzają się równie dobrze w tej roli. Czosnek na mszyce także będzie dobrym rozwiązaniem. Nie tylko ten posadzony, ale także w postaci wywaru.
Sprawdź też: Mole spożywcze – skąd się biorą i jak się ich pozbyć? Domowe sposoby, pułapki i skuteczne środki na mole
Domowe wywary – czosnek, cebula, pokrzywa
Domowy sposób na mszyce to także wszelkiego rodzaju wywary, najczęściej na podstawie ziół, które stanowią oprysk na te pluskwiaki. Dobrymi kandydatami są tutaj pokrzywa, ponownie czosnek, cebula, a nawet mniszek lekarski, znany wszystkim jako dmuchawiec. Są one zupełnie nieszkodliwe jako naturalny preparat na mszyce. Dla osób mniej wrażliwych na zapach poleca się także gnojówki – kolejną skuteczną broń do walki z mszycami. Powyższe sposoby można stosować także profilaktycznie – chronią przed szeregiem innych chorób roślinnych.
Jak wyeliminować mszyce?
Zauważyłeś mszyce na pomidorach? A może na pelargonii, którą tak starasz się pielęgnować? Jeżeli te małe szkodniki już zdążyły się u Ciebie zadomowić, sprawa jest nieco trudniejsza, ale spokojnie – nie jesteś w sytuacji bez wyjścia. Istnieje masa sposobów na zlikwidowanie nawet tych najbardziej zaaklimatyzowanych osobników. Jaki jest więc najskuteczniejszy preparat na mszyce? Poniżej przedstawiamy kilka propozycji.
Najpopularniejsza metoda – ocet na mszyce
Ocet jest jedną z najczęściej wybieranych broni do walki z mszycami. Mimo niewielkiego kosztu sporządzenia wywaru skutecznie radzi sobie z usunięciem tych owadów. Jedyne co musisz zrobić, to przygotować oprysk na bazie tego płynu. Domowe sposoby na mszyce w ogrodzie bywają różne – ten jednak będzie wyborem wypróbowanym i sprawdzonym przez miliony ogrodników na całym świecie.
Sprawdź też: Szkodniki w ogrodzie – osiem popularnych szkodników ogrodowych
Aby zrobić taki wywar, przygotuj wodę i ocet jabłkowy lub winny. Co ważne, miej na uwadze to, by wlewać ocet do wody, a nie wodę do octu – jest to kwestia bezpieczeństwa, wynikająca z właściwości chemicznych octu. Może on zareagować z jonami, które czasem niepożądane znajdują się w wodzie, powodując rozpryskiwanie tej mieszaniny. Proporcja wody do płynu powinna wynosić 10:1. Przykładowo: 1l wody na 100 ml octu. Całość przelej do odpowiedniego dozownika i spryskaj nim roślinę. Stosuj tak często, jak to konieczne – decyduj na podstawie własnych obserwacji.
Zabijanie mszyc sodą oczyszczoną
Jakie są inne domowe sposoby na mszyce w kwiatach doniczkowych lub na warzywach? Skutecznie rozprawi się z nimi soda oczyszczona, a konkretnie – podobnie jak w przypadku octu – oprysk przyrządzony na jej podstawie. Przygotuj opakowanie sody oczyszczonej oraz ciepłą wodę – najlepiej taką, której temperatura przekracza 20° C. Ponadto potrzebujesz niewielkiej ilości oleju do smażenia. W pierwszej kolejności uzupełnij szklankę do połowy ciepłą wodą, do tego dodaj ćwierć łyżeczki sody oczyszczonej, a następnie dolej pół łyżeczki oleju do smażenia. Całość umieść w dozowniku i stosuj, używając rozproszonego, szerokiego strumienia.
Preparat na bazie szarego mydła
Ostatni już nasz domowy sposób na mszyce na kwiatach balkonowych i innych roślinach to preparat z szarego mydła. Aby go przygotować, potrzebujesz około 20 gramów tego środka higieny. Rozpuść je w jednym litrze ciepłej wody i zamieszaj. Teraz wystarczy, że poczekasz, aż płyn wystygnie. Przelej go do odpowiedniej butelki i spryskaj rośliny. Częstotliwość stosowania zależy od uzyskiwanych efektów. To kolejny przykład na to, jak domowe sposoby na mszyce na różach czy pelargoniach mogą pomóc każdemu ogrodnikowi.
Sprawdź też: Najczęściej występujące robaki w domu — wszystko, co musisz o nich wiedzieć
Zlikwidowanie mszyc z ogrodu wcale nie musi wiązać się z kupowaniem drogich specyfików, których chemiczny skład sprawia, że oprócz mszyc umiera także Twoja roślina. Ekologiczne sposoby – soda na mszyce, ocet, szare mydło czy rośliny zielne – ułatwią Ci pielęgnację i walkę z pasożytami, a co najważniejsze – zadbają o zdrowie Twoich roślin.
Polecam dodać jeszcze 2-3 krople płynu na 500ml roztworu, wtedy ocet z wodą lepiej przykleja się do liści i mszyc a tym samym skuteczniej je niszczy bo nie spływa tak szybko, jeśli jest to roztwór 1:10 to roślinie krzywdy nie zrobi natomiast mszycą już tak, ja stosuję od zawsze ocet spirytusowy, jabłkowy i winny były zdecydowanie za słabe na mszyce.
Czy roztwór z octu spirytusowego nie zniszczy mi lubczyka, pomidorów?
„wlewać ocet do wody, a nie wodę do octu – jest to kwestia bezpieczeństwa, wynikająca z właściwości chemicznych octu. Może on zareagować z jonami, które czasem niepożądane znajdują się w wodzie, powodując rozpryskiwanie tej mieszaniny.” Zasada jest słuszna, ale podany przez autora powód jest nieprawdą. Kwas jest cięższy od wody, więc gdy go wlewamy do wody, płynie na dno. Jeśli zrobimy odwrotnie, woda będzie wybijać krople kwasu, które będą się rozbryzgiwać. Ocet jest już roztworem kwasu octowego, nie jest tak groźny, jak stężony kwas, więc w tym przypadku możemy nie przykładać wielkiej wagi do tej zasady.
Dzięki tej metodzie pozbyłam się mszyc. Pieknie dziękuję
Dziękuję za wyczerpujący artykuł.
Pozdrawiam serdecznie Sylwia