Szczypawica, szczypawka, korzec lub zausznik to najpopularniejsze określenia skorka pospolitego, który samym swoim wyglądem może solidnie nastraszyć. Oto najważniejsze informacje o tym owadzie.
Z racji częstego występowania tego owada w naszym kraju nie będzie przesadą stwierdzić, że większość z nas miała przynajmniej raz z nim kontakt. Szczypawice potrafią nastraszyć nie tylko dzieci, ale również osoby dorosłe – wszystko za sprawą ich stosunkowo szybkiego poruszania się oraz wydatnych szczypiec, które znajdują się na końcu odwłoka i potrafią być naprawdę sporych rozmiarów.
Pikanterii dodaje swoista legenda miejska, która mówi, że owad lubuje się we wchodzeniu do ludzkiego ucha, używania swojego głównego „oręża” do przebijania błony bębenkowej, po czym składa on jaja w środku czaszki, niekiedy nawet docierając do mózgu! Legenda ta jest bardzo stara, co potwierdza angielskie słowo określające owada – earwig. Jego rodowód wywodzi się z języka staroangielskiego, w którym skorek określany był mianem „stwora usznego”.
Czy rzeczywiście jest to prawdą? Czy podczas snu lepiej jest zakładać stopery do uszu, aby uniemożliwić szczypawicy wniknięcie do czaszki? Jak radzić sobie z obecnością skorków w domu i ogrodzie? Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o tym owadzie, trafiliście w dobre miejsce.
Jak wygląda szczypawica – charakterystyka owada?
Skorek pospolity lub szczypawica, jeżeli ktoś woli mniej oficjalną nazwę, to średniej wielkości owad o podłużnym kształcie ciała. Jego wymiary najczęściej mieszczą się w zakresie od 10 do 16 mm. Nie jest to owad, który może popisać się krzykliwymi barwami na swoim ciele, najczęściej spotykamy kombinacje barw rudobrązowej, brązu, brunatnej oraz żółtej – przeważnie te kolory są ze sobą wymieszane w różnych częściach jego ciała. Szczypawica posiada ciało o gładkiej powierzchni, które nie jest mocno spłaszczone (co jest jedną z cech rzędu, do którego skorek należy).
Przejdźmy do tego, co najbardziej wyróżnia skorki na tle innych owadów – szczypiec. Dokładnie są to specjalnie wykształcone przysadki odwłokowe, które nie są cechą posiadaną jedynie przez skorki (znajdziemy je również m.in. u ważek, jętek czy termitów). W ich przypadku mogą jednak służyć za element obronny, gdyż przysadki wyewoluowały na tyle, że cechuje je rozszerzona podstawa, nadająca siłę zacisku. Co ciekawe, na ich podstawie możemy łatwo określić płeć skorka – samice posiadają prosty kształt szczypiec o długości od 3,5 do 5 mm (z lekko zakrzywionymi wierzchołkami do wewnątrz), natomiast samcze szczypce są znacznie mocniej zbudowane, silnie wygięte oraz posiadają dwa dodatkowe zęby łącznie. Są również dłuższe, gdyż osiągają długość od 4 do 9 mm.
Zaskoczeniem może być to, że szczypawice posiadają dwie pary skrzydeł i zdarza się im z nich korzystać. Nie są jednak zdolnymi lotnikami, gdyż rozkładają je tylko w ostateczności – najczęściej do pokonania małego dystansu, amortyzacji upadku lub ucieczki od niebezpieczeństwa. Co ciekawe, obie pary skrzydeł w stanie pełnego rozłożenia przypominają swoim kształtem ludzkie ucho – niektórzy ludzie uważają, że stąd właśnie mogła się wziąć angielska nazwa owada, a cała legenda o wnikaniu do ucha powstała przy okazji i przypadkiem.
Sprawdź też: Jak odstraszyć dzika? Ochroń swój ogród przed dzikami
Zachowanie skorka pospolitego
Najczęściej szczypawicę znajdziemy w ogrodzie, szczególnie takim, który ma dużo kamieni, kłód i opadniętych liści w stanie rozkładu. Skorki uwielbiają określone warunki, które cechują m.in. mocne zaciemnienie, lekka wilgoć i wilgotność – mając takie warunki, skorek z chęcią zaszyje się w takim miejscu, o ile rzecz jasna będzie dla niego bezpieczne. Zaszycie polega na dosłownym zakopaniu się w wilgotnym podłożu, jednak nie całkowitym, gdyż owad musi pobierać tlen.
Choć szczypawice uwielbiają otwarte, ciemne zakamarki ogrodów, mogą również trafić do naszych domów. Odbywa się to przypadkiem (np. podczas przeniesienia do mieszkania kwiatka w doniczce, razem ze skorkiem zakopanym obok łodygi) lub owad robi to sam z siebie. Szczególnie następuje to wtedy, gdy podłoże w ogrodzie staje się zbyt wilgotne i owad szuka odrobinę bardziej suchego miejsca do bytowania, lub na jesieni, gdy na zewnątrz robi się zimniej i wymusza to na nim poszukiwania cieplejszego miejsca.
W domach szukają mniej ruchliwych miejsc do życia, najczęściej wybierając piwnicę, szczeliny między meblami a ścianą, szczeliny w rurach wchodzących w ściany. Jednym słowem, wszędzie tam, gdzie będzie ciemno i spokojnie dla skorka. Nie spotkamy ich raczej podczas dnia, gdyż nie przepadają za jasnym światłem – ich aktywność następuje nocą, wtedy to opuszczają kryjówkę w celu poszukiwania pokarmu.
Co znajduje się w jadłospisie szczypawicy? To zależy od jego miejsca bytowania – jeżeli jest to ogród, skorek z chęcią będzie polował na mszyce i gąsienice w mniejszym stadium larwalnym. Sprawia to, że skorek jest skutecznym orężem do walki ze szkodnikami, niestety jednak owad ten znany jest z niepożądanej tendencji do wgryzania się i podgryzania żywych roślin. Są zwierzętami wszystkożernymi i choć preferują obumarłe rośliny, nie są wybredne i mogą żerować również na zdrowych roślinach ogrodowych. Z tego względu trudno określić skorki jako owady całkowicie pożyteczne.
W przypadku bytowania w domu skorek ma ograniczony dostęp do roślinności (choć może np. zaatakować kwiaty doniczkowe), jednak w ludzkich siedzibach również znajdzie ofiarę, na którą lubi polować. Jest nią rybik cukrowy, który mimo swojej szybkości często pada ofiarą szczypawic. Skorki swoje ofiary łapią szczypcami, unieruchamiają je mocnym zaciskiem i zaczynają pożerać.
Sprawdź też: Pszczoły – użądlenia, odstraszanie
Czy skorki są niebezpieczne dla ludzi?
Odpowiadając na najczęściej zadawane pytania dotyczące skorków – nie, owady te nie są w żadnym stopniu niebezpieczne dla człowieka. Skorki cierpią na podobny rodzaj „niezrozumienia” co polskie pająki – nie są zwierzętami agresywnymi, atakują tylko w samoobronie (swojej lub gniazda z jajami). Czy jednak szczypawica gryzie? Nawet jeżeli skorek zaatakuje Cię swoimi szczypcami, nie musisz obawiać się rozcięcia. Są one skuteczne wobec mniejszych owadów, ale nie ludzkiej skory, której nie przetną. Taki atak pozostawi co najwyżej delikatne zaczerwienienie. Najczęściej może się to przytrafić, gdy będziemy chcieli je podnieść – nie róbmy więc tego.
Co się stanie w przypadku, gdy szczypawica nas ugryzie? Nie są one zwierzętami jadowitymi (nie mają wcale jadu) oraz nie przenoszą chorób – jedyne, co pozostanie, to lekkie zaczerwienienie. Co jednak z najpopularniejszym mitem, który narósł wokół szczypawic, czyli znanym od wieków wchodzeniem do ludzkich uszu?
Mit ten jest zupełnie nieprawdziwy – skorki nie mają w zwyczaju wnikać przez przewód słuchowy i składać jaja za błoną bębenkową lub w samym mózgu. Faktem jest, że medycyna nie zna ani jednego zgłoszonego oficjalnie przypadku skorka, który dokonałby samodzielnego uszkodzenia aparatu słuchowego. Choć technicznie rzecz biorąc, wnętrze przewodu słuchowego może przyciągać skorki (jest tam ciepło i ciemno), to jednak taki przypadek ma niezwykle niskie szanse na przytrafienie się śpiącej osobie. A nawet jeśli, skorek najprawdopodobniej uciekłby po chwili, nie będąc w stanie wniknąć głębiej, nie mówiąc już nawet o pokonaniu błony czy składaniu jaj.
Jak pozbyć się szczypawic z domu?
Możemy podjąć walkę na własną rękę, bez konieczności uciekania się do pomocy profesjonalistów. Pierwszym krokiem w walce ze szczypawicami w domu powinno być zmniejszenie wilgotności w pomieszczeniach. Jeżeli w piwnicy mamy zawór, który przecieka – naprawmy go. W ten sposób ograniczymy jeden z głównych warunków, który zwiększa szansę na bytowanie skorków w naszych pomieszczeniach.
Sprawdź też: Ukąszenia, użądlenia i ugryzienia owadów – jak je rozpoznać i łagodzić?
Szczypawice muszą mieć również dostęp do pożywienia – ograniczmy go im, a same zrezygnują z przebywania w naszym domu. Posprzątajmy więc wszelkie rozsypane produkty sypkie, przenieśmy rośliny doniczkowe, uporządkujmy całe pomieszczenie, głównie miejsca, gdzie lubią bytować. Co więcej, możemy również popsuć ich ulubione warunki poprzez pozostawienie włączonego światła i zwiększenie temperatury w pomieszczeniu. Takie warunki sprawią, że skorki same uciekną.
Możemy również stworzyć pułapki – najprostszą będzie zrolowany kawałek kartonu, pozostawiony w ciemnym miejscu. Powinno to zachęcić skorki do zamieszkania w nim, następnie wystarczy się pozbyć kartonu, razem z nieproszonymi gośćmi. Innym sposobem jest pozostawienie wilgotnej tkaniny w ciemnym punkcie. Owady chętnie się do niej udadzą, jeżeli reszta pomieszczenia będzie sucha.
W przypadku zmasowanej inwazji lub nawracającego problemu powinniśmy jednak rozważyć co najmniej konsultację z fachowcem. Być może znajdzie on przyczynę częstych nawrotów szczypawic i usunie ją, zamiast walczyć ze skutkami.
Jak pozbyć się szczypawic z ogrodu?
Jeżeli to ogród padł ofiarą skorków, to sprawa jest o tyle utrudniona, że niemożliwością jest eliminacja ulubionych warunków szczypawek – wilgoci czy też zaciemnienia. Zamiast tego możemy ograniczyć liczbę miejsc bytowych skorków, poprzez usunięcie głazów, konarów czy kup liści. W ten sposób zmniejszymy liczbę miejsc, które mogą przyciągać intruzów.
Możesz zastosować pułapki, o których wspominałem w paragrafie wyżej – nada się wszystko, co łatwo pochłania wilgoć i zapewnia zaciemnienie, równie dobrze może to być gazeta. Rano wystarczy pozbyć się pułapki razem ze skorkami, które postanowią w niej zamieszkać. W przypadku dużej ilości skorków można rozważyć stosowanie insektycydów, jednak tutaj zalecamy ostrożność – mogą one zaszkodzić także innym ogrodowym owadom, które są pożyteczne (jak np. biedronki, pszczoły czy złotooki).
To wszystkie najważniejsze informacje o skorkach, zwanych także potocznie szczypawicami. Mamy nadzieję, że bogaci w wiedzę o nich boicie się teraz ich trochę mniej.
Skorki nie są jedynymi mieszkańcami Twojego ogrodu. Na blogu Home możesz dowiedzieć się również o innych stworzeniach, które go zamieszkują. Warto zapoznać się z poniższymi artykułami:
- Dobroczynek kalifornijski – co to jest? Jak go stosować?
- Turkuć podjadek – jak zwalczyć tego szkodnika? Jak wygląda i co zjada?
- Osy w ogrodzie – czy są pożyteczne?
- Jak wygląda dżdżownica? Czy to sprzymierzeniec w ogrodzie?
nie boli…tia. wczoraj mnie ugryzła między łokciem a wewnętrznym zgieciem łokcia. Dziś pół ręki spuchnięte jak bo meszce.. A ręka rwie i boli i miejsce jest mega gorące.. To była szczypawka bo ją widziałam po tym jak mnie ugryzła i tego nie czułam a potem szła mi po ręce.
dokładnie, skorki są bardzo zainteresowane zjadaniem m.in. młodych gąsiennic ćmy bukszpanowej- przetestowane!
Nie boję się szczypawek ale zjadają liście kwiatów niszcząc je całkowicie albo doprowadzając do tego że nie kwitną
Czyli altanka z palet nie wchodzi w grę:(
Czyli altanka z palet nie wchodzi w grę:(
Skorki to bardzo pożyteczne owady i w żadnym razie nie powinno sie ich eliminować z ogrodów, a wręcz stwarzać warunki do rozwoju! Pochłaniają niewyobrażalne ilości mszyc i innych pasożytów roślin, będąc sojusznikiem każdego ogrodnika.
Ale to tez zwierzatko i ma napewno jakas pozytywna role do odegrania w przyrodzie. Po co zabijac????
Parafrazując klasyka: Andrzeju, nie denerw… to znaczy, nie bój się!
nie lubie szczypawic boje sie ich, pozdrawiam Andrzej