Rhipsalis to wyjątkowa i niewymagająca roślina doniczkowa, która zdecydowanie polecana jest osobom zapracowanym, niemającym czasu na pielęgnację kwiatów w domu. Zastanawiasz się, czy patyczak to propozycja dla Ciebie?
Rhipsalis (patyczak) — podstawowe informacje o roślinie
Jeżeli jesteś miłośnikiem sukulentów, z pewnością przypadnie Ci do gustu Rhipsalis. Pielęgnacja tej rośliny jest mało skomplikowana, dzięki czemu nie musisz poświęcać jej dużo uwagi. Określenie Rhipsalis mianem — patyczaka bierze się z charakterystycznego wyglądu, czyli bujnych zielonych pędów, które przypominają małe patyczki pokryte korzeniami powietrznymi. W naturze osiąga do 9 metrów długości. Natomiast w domowych warunkach jest z reguły o wiele krótszy.
Ich środowisko występowania to przede wszystkim Ameryka Północna i Południowa, a także można je spotkać na części wysp Karaibskich. Patyczaki są epifitami, czyli roślinami żyjącymi na innych roślinach, ale niebędącymi pasożytami. W szczególności porastają gałęzie drzew oraz wielkich krzewów. W niektórych miejscach są litofitami (porastającymi nadmorskie klify).
Sprawdź też: Urban jungle we wnętrzach: jak zaaranżować mieszkanie w stylu miejskiej dżungli? Inspiracje i aranżacje
Jeżeli szukasz rośliny, która znakomicie prezentuje się w zwisających koszach lub makramach, wybierz Rhipsalis. Przycinanie jest kluczem do sukcesu w osiągnięciu zamierzonego efektu, czyli bujnych pędów patyczaka. Pod względem atrakcyjności roślina ta może śmiało rywalizować z domowymi paprociami. Odpowiednie odmiany zwisają nawet do 3 metrów.
Wybrane gatunki rhipsalisa
Będąc miłośnikiem oryginalnych wiecznie zielonych roślin, nie przejdziesz obojętnie obok Rhipsalis. Gatunki tego sukulenta są ozdobą, która zachwyca każdego posiadacza zielonego kącika w domu. Rhipsalis baccifera charakteryzuje się bardzo długimi, pozbawionymi cierni, soczyście zielonymi łodygami. Występuje w wielu odmianach, a jedną z najbardziej znanych jest R. baccifera „Oasis”, przypominająca gęste pukle włosów.
Inne gatunek Rhipsalis to np. mesembryanthemoides, który cechuje się łodygami gęsto pokrytymi krótkimi gałęziami. Z kolei Rhipsalis cereuscula wyróżnia się zwartymi kępami jasnozielonych łodyżek. Tworzą one wyjątkowo gęsty baldach zbudowany z drobnych gałązek podobnych do ziarenek ryżu. Z dolnych części rośliny możesz dostrzec korzenie powietrzne.
Wymagania patyczaka
Jeżeli nie masz tzw. ręki do kwiatów lub jesteś zabieganą osobą, a marzysz o zielonym kąciku w pokoju, pomyśl o Rhipsalis. Uprawa tej ozdobnej rośliny nie wymaga wiele czasu. Powinieneś jednak pamiętać o kilku istotnych zasadach, aby patyczak prawidłowo się rozwijał. Ponadto plusem są jego niewielkie rozmiary, dzięki którym z pewnością możesz umieścić roślinę na regale lub parapecie okna.
Stanowisko
Rhipsalis doskonale radzi sobie praktycznie w każdym typie stanowiska. Jednak musisz pamiętać, aby nie stawiać patyczaka w bezpośrednio nasłonecznione miejsce, ponieważ grozi to poparzeniem jego liści. Natomiast duży cień powoduje spowolnienie wzrostu tej rośliny. Powinieneś więc umieścić ją w jasnym miejscu, z dużą ilością rozproszonego światła.
Temperatura
Patyczak rozwija się najlepiej w temperaturze pokojowej (około 20-22°C). Jeżeli narazisz go na chłód i przeciągi, możesz spodziewać się pogorszenia stanu tej pięknej rośliny. Latem do Twojego ogrodu wystaw na taras lub balkon Rhipsalis (kwitnienie zimą będzie obfite). O tej porze roku najlepszym pomysłem jest uprawianie patyczaka w cieniu innych roślin.
Podlewanie
Podlewanie Rhipsalis to istotna czynność mająca wpływ na prawidłowy rozwój tej rośliny. Patyczak nie znosi suszy, więc wymaga regularnego nawadniania. Musisz jednak wziąć pod uwagę fakt, że nadmierna ilość wody w glebie powoduje gnicie korzeni, co skutkuje zamieraniem pędów. Pamiętaj, aby miała ona temperaturę otoczenia, a latem zafunduj roślinie prysznic.
Rhipsalis powinieneś podlewać raz tygodniowo, a w czasie upałów częściej. Jednak przed każdym nawodnieniem sprawdź wilgotność podłoża. Włóż palec na głębokość do 1,5 cm i jeżeli ziemia jest sucha, to znaczy, że roślina potrzebuje podlania. Znakomitym pomysłem jest używanie do tego deszczówki lub odstałej miękkiej wody.
Podłoże i nawożenie
Ziemia uniwersalna zmieszana z piaskiem w proporcjach 3:1 stanowi dobre podłoże dla Rhipsalis. Cena specjalnej mieszanki dla kaktusów i sukulentów jest wyższa, jednak warto jej użyć, ponieważ jest odpowiednio półprzepuszczalna. Sadząc Rhipsalis cassutha, pamiętaj o dodaniu warstwy drenażowej, np. keramzycie, na dnie doniczki. Patyczak wymaga nawożenia jedynie od kwietnia do lipca, najlepiej co dwa tygodnie. W tym celu zastosuj dedykowany nawóz do sukulentów.
Przesadzanie
Jeżeli kupujesz roślinę zimą, to pozostaw ją w torfowym podłożu do wiosny. Nie zapominaj jednak o sporadycznym podlewaniu (najlepiej za pomocą spryskiwacza co 6-8 tygodni). Przesadzone patyczaki potrzebujące wody obkurczają swoje liście, dzięki czemu wiesz, kiedy podlać Rhipsalis. Nie nawadniaj jej za bardzo, aby nie doprowadzić do gnicia korzeni.
Jak rozmnażać roślinę?
Rozmnażanie Rhipsalis nie powinno sprawiać Ci trudności, nawet jeśli jesteś mało wprawioną w tym osobą. By tego dokonać, w pierwszej kolejności musisz odciąć albo oderwać pęd, który posiada korzenie powietrzne. Następnie umieść go w wilgotnym podłożu (np. torfowym). Zaledwie po kilku tygodniach nowe okazy zaczynają się ukorzeniać i wypuszczają młode pędy ze swoich wierzchołków.
Choroby najczęściej dotykające roślinę
Wełnowce to jedyne szkodniki, które mogą zaatakować pędy Rhipsalis. Są one bardzo trudne do wytępienia, ale z pewnością łatwo je zaobserwujesz. To duże białe skupiska gromadzące się na roślinie, które pokrywają ją charakterystycznymi nitkami przypominającymi wełnę lub gęstą pajęczynę. Gdy zauważysz szkodniki na swoim okazie, powinieneś opłukać zaatakowaną roślinę (najlepiej ciepłą wodą).
Inną metodą pozbycia się wełnowców jest wstawienie patyczaka do wiadra z wodą i płynem do naczyń. Pamiętaj jednak o przesadzeniu rośliny po takiej kuracji. Jeżeli ten sposób nie pomaga, opryskaj ją specjalnymi środkami ochronnymi. Miej również na uwadze fakt, że wełnowce lubią powracać, nawet gdy wydaje Ci się, że wytępiłeś uporczywe szkodniki.
Sprawdź też: Las w szkle, czyli las w słoiku – jak dbać? Jak samodzielnie zrobić?
Gdy zauważasz obumieranie patyczaka, przeanalizuj, czy w odpowiedni sposób dbasz o roślinę. Gnicie pędów lub zmiana koloru liści jest pierwszym sygnałem alarmującym o złej kondycji Rhipsalis. Taki stan może świadczyć o przelaniu, chorobie lub wystawienie rośliny na zbyt dużą ekspozycję słoneczną. Warto więc zapobiec takim sytuacjom poprzez stosowanie się do zasad pielęgnacyjnych.
Patyczaki są idealnymi roślinami dla wszystkich miłośników minimalistycznej zieleni, która nie jest zbyt skomplikowana w uprawie. Rhipsalis to świetna propozycja do stworzenia zielonej ściany w domu, obok której żadna osoba nie przejdzie obojętnie. Gęste, długie i soczystozielone pędy są ozdobą nadającą niepowtarzalnego akcentu każdemu wnętrzu.
Dobry poradnik
Właśnie szukam informacji o tych białych kryształkach. Dobrze, że to nic złego. Bo już obawiałam się, że to jakieś robaczki. U mnie na pewno są to kryształki, bo pod palcami zachowują się jak cukier.
Mam problem z moją roślinką. Mianowicie sypią się te patyczki, łamią się bardzo obficie. Czym to może być spowodowane?
Bardzo przydatny artykul. Jednak nie znalazlam odpowiedzi na moj problem. Otoz na moim rhipsalisie pojawily sie liczba biale krysztalki przypominajace ziarenku cukru. Co to jest? Czego jest to objaw? Bylabym wdzieczna za odpowiedz
Najprawdopodobniej jest to uwidaczniająca się fruktoza, czyli cukier prosty. Jeśli to faktycznie ona – żadna interwencja nie jest konieczna.