amoled czy ips

Technologia

08.10.2021 11:40

AMOLED 60Hz vs IPS 120Hz w smartfonie – który typ ekranu będzie lepszy?

Android i iOS Telefony i tablety
15
0
1
3 lata temu
AMOLED 60Hz vs IPS 120Hz w smartfonie – który typ ekranu będzie lepszy?
15
0
1
15
0

Nowe ekrany są szczegółowe, a także mają o niebo lepsze barwy, dużo lepszy kontrast, rewelacyjne poziomy jasności, ale także wyższe odświeżanie. Mówimy nie tylko o segmencie flagowym.

W ciągu ostatnich lat ekrany smartfonów wykonały naprawdę ogromny progres. Począwszy od wyświetlaczy, które gwarantowały słabe szczegóły obrazu, blade barwy, raczej nie powalające kąty widzenia, aż do czasu kiedy najnowsze urządzenia mają często znakomite jakościowo AMOLED-y, albo IPS-y, a nawet ekrany 4K, które są u Sony. 

Wyższa półka cenowa, czyli flagowce mają jednak to do siebie, że te modele zawsze są zaopatrzone w topowe jakościowo ekrany. Tańsze urządzenia w tym aspekcie mają pewne kompromisy, aby finalnie cena nie okazała zbyt wysoka. Z tego powodu niższa półka cenowa oznacza, że musimy często dokonać wyboru, czy oczekujemy od naszego nowego smartfona IPSa z wyższym odświeżaniem, czy może AMOLEDa, który ma odświeżanie na poziomie 60Hz

Nasuwa się tylko pytanie jakie rozwiązanie będzie lepsze? Na to pytanie poszukamy dzisiaj razem odpowiedzi na przykładzie POCO X3 Pro, a także Redmi Note 10S. Poruszymy sobie kwestię tego, jakie zalety i wady mają AMOLEDy oraz IPS, jakie korzyści daje nam wyższe odświeżanie ekranu, a na koniec opowiem o tym, jakie jest moje prywatne podejście do tego tematu. 

poco xiaomi
Ekran to jeden z najważniejszych aspektów smartfona

Dlaczego wybrałem te POCO X3 Pro i Redmi Note 10S?

Musimy na początek poruszyć kwestię, dlaczego jako przykład są wybrane przeze mnie akurat modele Xiaomi. Są to znane, a także lubiane urządzenia, no i też oferta Xiaomi jest niesamowicie rozbudowana – a to oznacza, że niektóre modele mają podobną cenę. Za to ich specyfikacja (przykładowo ekranu) może być inna. 

W sytuacji kiedy mamy do wydania na nowego smartfona mniej więcej tyle samo, możemy się zastanawiać: czy oczekujemy lepszego wydajnościowo telefonu, zaopatrzonego w IPSa z wyższym odświeżaniem, czy może potrzebujemy czegoś z AMOLEDem na pokładzie, z tym, że nie aż tak wydajnego

W Redmi Note 10S dostajemy AMOLED, FullHD+, który może osiągać nawet powyżej 1000 nitów jasności. Jednak, aby ten telefon kosztował nieco ponad tysiaka, czyli bardzo podobnie jak POCO, nie ma tutaj niestety wyższego odświeżania i mamy cały czas aktywne 60Hz. W POCO umieszczono IPS, ponownie FullHD+, ale nie ma tutaj aż tak dobrego poziomu najwyższej jasności. Możemy za to włączyć wyższe odświeżanie osiągające 120Hz, a to oznacza, że animacje, przewijanie wyglądają na tym ekranie znakomicie. Teraz pytanie: czy system utrzymuje cały czas najwyższy poziom odświeżania? Dzisiaj to sprawdzimy!

Sprawdź też: VA vs. IPS – która matryca lepsza? Podpowiadamy, jaką wybrać

Czym różni AMOLED oraz IPS? 

W temacie różnic jakie występują pomiędzy AMOLEDem, a także IPSem zaczniemy sobie od tego, czym obydwa typy ekranu się charakteryzują. Możemy uznać, że w dużym uproszczeniu, że IPSy to ekrany LCD, gdzie ledowe diody oświetlają piksele. Co ważne, aby uzyskać równomierne podświetlenie, stosowane są tutaj również dyfuzory. W ostatnim czasie tego typu ekrany zostały nieco ulepszone. Czarne elementy na ekranie, które przeważnie pokazują, że dany panel to IPS, są obecnie dużo lepsze w aspekcie nasycenia, czy to kontrastu. 

Nie możemy jednak oczekiwać w IPSie, aż tak dobrego efektu jeżeli chodzi o czernie, jak w OLEDzie. Sporym atutem każdego urządzenia zapatrzonego w IPSa może się okazać to, że te ekrany jeżeli chodzi o barwy są nieco bardziej naturalne, nie ma tu natywnie aż tak dużego podbicia, z tym, że osobiście nie uważam, aby to była reguła. Owszem możemy trafić OLEDy, gdzie barwy są niesamowicie podbite, ale szczerze – nie pamiętam kiedy ostatnio używałem smartfona, gdzie takie wrażenie występowało. 

Musimy z pewnością mieć na uwadze, że ekrany IPS nie są aż tak jasne jak OLEDy, ale ponownie – często są zadowalające. Do tego mają całkiem dobre kąty widzenia, owszem nie tak znakomite jak w OLEDzie, bo jednak czasem mogą się pod kątem przygaszać, ale i tak uważam, że IPSy umieszczane w telefonach w ciągu ostatnich lat dokonały jakościowo naprawdę wielkiego postępu. 

W OLEDzie każdy subpiksel w kolorze czerwonym, zielonym, a także niebieskim może samodzielnie emitować światło. Na to pozwala zawarty w ekranie organiczny materiał, który (po tym jak przepuścimy przez niego prąd) może emitować światło. Skoro OLEDy nie mają podświetlenia to oznacza, że są cieńsze niż IPSy, no i też gwarantowane są przepiękne, głębokie czernie. Czarne miejsca na ekranie mają zupełnie wygaszone piksele. 

Niesie to zarazem kolejną zaletę, bo OLEDowe ekrany cechuje mniejsze zapotrzebowanie na energię, a przekłada się na sensowne działanie Always-On-Display, dlatego, że świecą się tylko piksele, które w tym momencie na ekranie pokazują informacje – reszta pozostaje wygaszona. 

Możemy uznać, że AMOLED to ulepszony OLED, dlatego, że ma w sobie aktywną matrycę, która została osadzona na płaszczyźnie TFT. Aktywuje się po tym jak dotrze do niej prąd, a poszczególne piksele mogą być włączane jeszcze szybciej. Przewaga AMOLEDa polega też na tym, że są bardziej elastyczne niż zwykłe OLEDy

Częstotliwość odświeżania czy lepsze kolory? Oto jest pytanie!

Korzyści, jakie daje 120Hz – czy są warte rezygnacji z AMOLEDa?

Ważna kwestia to oczywiście odświeżanie ekranu, czy jego wyższa wartość w jeżeli chodzi o tańsze telefony to rozwiązanie warte rezygnacji z AMOLEDa? Na to pytanie za chwilę odpowiem, z tym, że to niestety nie będzie takie oczywiste. Wyższe odświeżanie, jak zapewne wiecie, oznacza, że możemy uzyskać na ekranie więcej klatek na sekundę. To przekłada się na ładnie wyglądające, szybkie, a także płynne animacje. Przewagę zobaczymy szczególnie w czasie przewijania treści, do tego wizualnie gry powinny wyglądać dużo lepiej w aspekcie płynności. Natomiast nie każda gra wykorzysta potencjał wyższego odświeżania i na to zwracam Waszą uwagę.  

Przy dokonywaniu wyboru nowego smartfona z niższej, czy też średniej półki musimy się zastanowić, czy nasze oczekiwania spełnia bardziej lepszy kontrast, świetne czernie, rewelacyjne kąty widzenia oraz żywsze barwy, jakie zapewnia AMOLED, czy może potrzebujemy, aby każda animacja na ekranie naszego urządzenia wyglądała rewelacyjnie dzięki wyższemu odświeżaniu, kosztem obecności na pokładzie IPSa. Uważam, że IPS to wada, dlatego, że pod wieloma aspektami są to świetne ekrany, ale jednak nie uzyskamy tam tak dobrego kontrastu, albo czerni, na które możemy liczyć w AMOLEDzie. 

Sprawdź też: Czym kierować się przy wyborze gamingowego smartfona – najważniejsze cechy jakie powinien posiadać smartfon do gier

Czy smartfony utrzymują stale najwyższą wartość odświeżania?

W aspekcie utrzymywanie wyższego poziomu odświeżania w testowanym POCO nie zauważyłem większego problemu i telefon w większości sytuacji utrzymuje 120Hz. To oznacza, że przewijanie, czy też animacje systemowe mają na stałe wymuszone 120Hz. Występują jednak systemowe aplikacje, gdzie w sumie i tak nie potrzebujemy wyższego odświeżania i tam system przełącza chwilowo na 60Hz. W MIUI 12.5 zobaczymy, że dzieje się tak przykładowo po wejściu do aplikacji zegara

Ciekawostka polega na tym, że jest jedno miejsce gdzie to urządzenie samoczynnie przełącza się na 90Hz, mimo, że nie da się ręcznie włączyć tego środkowego poziomu odświeżania. Sytuacja tego typu następuje po aktywacji ekranu ostatnio otwartych aplikacji, z tym, że u Was może to wyglądać zupełnie inaczej. 

Co ważne nie wszystkie gry wszystkie gry wspierają 120Hz i może być tak, że niektóre nasze tytuły działają tylko z niższym odświeżaniem. Możemy to sobie sprawdzić w sieci, które gry na Androida mają wsparcie dla wyższego odświeżania. Moje testy wykonywałem przy użyciu aplikacji Display Checker, która pokazuje cały czas na ekranie jakie odświeżanie dobiera system. Jeżeli jesteście ciekawi jak na Waszym urządzeniu wygląda kwestia odświeżania, to za pomocą tej aplikacji możecie to łatwo przetestować. 

Dla kogo jest AMOLED, a dla kogo IPS?

Przechodzimy do podsumowania. Na pewno dokonanie wyboru pomiędzy AMOLEDem z niższym odświeżaniem, a także IPSem z wyższym to nie będzie taki łatwy dylemat. Powiem otwarcie, że nie jestem w stanie Wam jednoznacznie powiedzieć jakie rozwiązanie będzie w taki oczywisty sposób lepsze.

Każdy może inne oczekiwania. W sytuacji kiedy potrzebujecie fajnego nasycenia, dobrego kontrastu, no i też chcecie mieć piękne, prawdziwe czernie, AMOLEdowy ekran zadaje się oczywistym wyborem. Są jednak osoby, które dużo bardziej wolą mieć przykładowo 120Hz na w sumie i tak  zupełnie dobrym jakościowo IPSie

Z tego powodu jestem zdania, że rodzaj ekranu będzie determinowany tylko nasze własne preferencje. Oczywiście wyższa półka całkowicie niweluje ten dylemat, dlatego, że w tym segmencie standardem stały się znakomite OLEDowe ekrany z wyższym odświeżaniem. Natomiast jeżeli chodzi o niższą półkę cenową to osobiście wolałbym AMOLEDa, którego na pokładzie ma testowany Redmi Note 10S. Owszem, uwielbiam efekty jakie zapewnia 120Hz, ale chyba jeszcze bardziej lubię te czernie, to nasycenie, jakie dostajemy w AMOLEdzie.

15
0

Podziel się:

Komentarze (1)

oledy amoledy to ***** które meczy wzrok oraz ekran się WYPALA 🙂 producenci zmuszaja nas do rozwiazan, które tak naprawde sprowadzaja sie do jednego – aby szybciej zniszczyć telefon i szybciej kupic nowy. a ludzie łykaja marketingowe klamstwa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *