Epic Games Store – tu najpopularniejszym produktem bez dwóch zdań jest Fortnite. Jednak nie samym battle royale ten sklep stoi. Epic, walcząc o klientów ze Steam, udostępnia co tydzień darmowe gry. Sprawdź, jakie perełki znajdziesz w promocji!
Epic Games Store – co to jest?
Epic Games Store to platforma cyfrowej dystrybucji gier. Sklep w 2020 roku gromadził ponad 471 tytułów. EGS jest drugim po Steam dystrybutorem gier. Z jego usług korzysta około 31 milionów użytkowników dziennie, a liczba zarejestrowanych kont jest prawie sześciokrotnie wyższa.
Zobacz: Co to jest Steam? Wszystko o Steam — platformie dla graczy od Valve
Twórcą Epic jest Tim Sweeney. Amerykanin założył firmę w 1992 roku pod nazwą „EpicMegaGames” – w ten sposób chciał od początku podkreślić, że klienci mają do czynienia z dużą i dobrze prosperującą marką. Tak naprawdę w tamtym okresie jedynie dwudziestu pracowników studia zajmowało się produkcją gier oraz tworzeniem i ulepszaniem autorskiego silnika Unreal Engine. Dziś Sweeney zatrudnia ponad tysiąc pracowników, a oprócz tworzenia gier, które to zadanie powoli schodzi na drugi plan, Epic Games dystrybuuje gry wideo na skalę światową.
Epic Games Launcher – czy jest potrzebny?
Aby zagrać w jakąkolwiek produkcję kupioną w sklepie Epic, należy pobrać dedykowany program – czyli tzw. launcher. W tym celu trzeba wejść na oficjalną stronę sklepu i kliknąć przycisk „Get Epic Games”. Download nie powinien zająć dużo czasu – plik instalacyjny nie jest duży. Epic Games Launcher ma przejrzysty design, który pozwala w prosty sposób przenieść się z biblioteki gier do sklepu. Kafelkowy układ ikon pozwala graczom szybko znaleźć interesujące oferty, jak również pobrać darmowe gry udostępniane co tydzień. Epic Games Launcher jest wymagany do uruchomienia każdej gry zakupionej w sklepie.
Darmowe gry co tydzień
Epic Games Store jest pełen wysokiej jakości darmowych gier. Rogue Company, Auto Chess, Rocket League i oczywiście Fortnite – to tylko kilka z topowych tytułów free-to-play z oferty. Oprócz produkcji od samego początku tworzonych z myślą o F2P w EGS znajdziemy też gry, które są darmowe tylko przez pewien czas. Moda na rozdawanie płatnych gier za darmo zaczęła się pod koniec 2018 roku.
Pierwszymi tytułami, które pojawiły się w tej formie dystrybucji, były Super Meat Boy i Subnautica. Początkowo firma udostępniała tylko dwie darmowe produkcje miesięcznie, jednak w maju 2019 roku w EGS rozpoczęto cotygodniowe rozdawanie bezpłatnych tytułów. Dodatkowo Epic organizuje czasem specjalne promocje. Jedną z nich było np. 12 dni darmowych gier. Przez półtora tygodnia w sklepie można było znaleźć codziennie inną produkcję do pobrania.
Promocja trwa do dzisiaj, co dla firmy wiąże się z dość znacznymi kosztami. Według statystyk obsługa Epic Games Store kosztowała firmę 181 milionów dolarów w samym tylko 2019 roku; z tego budżetu 6,5% zostało przeznaczone właśnie na darmowe gry. Tim Sweeney nie przejmuje się jednak wydatkami i otwarcie mówi o tym, że projekt przyniesie zyski dopiero za trzy lata i w efekcie w pełni się spłaci. Pomimo póki co kolosalnej sumy wydanej na tę akcję, trudno Sweeneyowi nie wierzyć. Darmowe produkcje przyciągnęły od 2018 roku tylko ponad 18,5 miliona nowych użytkowników!
Fortnite i Unreal Engine – skąd Epic ma pieniądze na rozdawanie gier?
Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, kluczowa dla Epic Games Store jest jedna produkcja. Zgadliście – chodzi o Fortnite, który w ciągu dwóch lat wygenerował zysk rzędu dziewięciu miliardów dolarów. Ta kwota tworzy główną część zysków firmy. Obecnie Epic Games wyceniane jest na 28 miliardów dolarów. Firma Sweeneya, pomimo ogromnego sukcesu komiksowego battle royale, swoją wartość zawdzięcza jednak projektowi, który trwa nieprzerwanie od 1996 roku. Unreal Engine, czyli autorski silnik gry, jest filarem sukcesu wielu najpopularniejszych produkcji – i to nie tylko autorstwa Epic Games.
Łatwa obsługa i możliwość programowania tytułów na różne platformy to cechy, które sprawiły, że tak wiele marek opiera swoje produkty właśnie o oprogramowanie Epic. Do najbardziej znanych produkcji stworzonych w oparciu o Unreal Engine zaliczają się m.in. serie Mass Effect, BioShock oraz Gears of War, a także takie perełki, jak Outlast czy pierwsza część Mirror’s Edge. Co ciekawe, sam silnik jest udostępniany w formie freeware – ale tylko do momentu, gdy oparta na nim gra nie zarobi miliona dolarów. Po przekroczeniu tego progu Epic wymaga od twórców przekazywania 5% dalszego przychodu brutto w zamian za użyczenie licencji.
W ten sposób Epic może zarabiać nawet na największym rywalu Fortnite, czyli PUBG. Koreańskie studio Bluehole stworzyło swoją grę właśnie na silniku Unreal. Firma Tima Sweeneya czasami dogaduje się z twórcami na inne warunki niż procent od dochodu. Wiadomo, że niektóre studia wpłaciły jednorazową opłatę na rzecz Epic, nie podano jednak żadnych konkretów czy przykładów takich umów. Dokładne przychody Epic z udostępniania licencji do silnika nie są oczywiście upubliczniane, jednak możemy się domyślać, że w głównej mierze to właśnie dzięki temu oprogramowaniu wycena firmy pozostaje tak wysoka.
Najlepsze darmowe gry, jakie rozdano w Epic Games Store
W ciągu prawie trzech lat Epic Games Store rozdał graczom ponad 200 tytułów. Wśród nich pojawiały się zarówno gry AAA, jak i niskobudżetowe „indyki”. EGS w swojej promocji nie zawiódł ani razu, oddając w ręce graczy tytuły warte zagrania choćby przez chwilę. Ze względu na popularność niektórych z nich, można śmiało wyróżnić i polecić parę sprawdzonych produkcji.
Subnautica
Pierwszym tytułem objętym promocją na darmowe gry była Subnautica. Sandbox od Unknown Worlds Entertainment rozszedł się wśród klientów Epic Games Store jak świeże bułeczki. Produkcja podbiła serca graczy oraz krytyków dzięki unikatowemu settingowi. Cała akcja gry odbywa się… na środku oceanu nieznanej planety! W odróżnieniu od innych gier survivalowych Subnautica ma dość rozbudowaną warstwę fabularną. W produkcji wcielamy się w ocalałego członka załogi kosmicznego statku kolonizacyjnego. Celem gracza jest przetrwanie i znalezienie sposobu na powrót do domu.
Enter the Gungeon
Enter the Gungeon to definitywnie jeden z najlepszych roguelike’ów na rynku. W grze przemierzamy losowo wygenerowane lochy, mierząc się z setkami przeciwników. Tytuł utrzymany jest w stylistyce, która na każdym kroku podkreśla wykorzystanie broni palnej – wrogowie to ożywione łuski po nabojach, a jednym z bossów jest Gatling Gull, czyli… mewa wyposażona w obrotowe działko stosowane w samolocie AC-130. Gra wyróżnia się oryginalną mechaniką walki. Sterowanie znane z gatunku shoot’em up pozwala jednocześnie ustalać kierunek ruchu naszej postaci oraz celować kolejnymi atakami. Rozgrywka wciąga, a elementy RNG pozwalają świetnie bawić się w Enter the Gungeon – teoretycznie w nieskończoność.
Grand Theft Auto V
Piąta część GTA była bez dwóch zdań najpopularniejszą produkcją udostępnioną przez Epic Games Store. W dniu, w którym sklep dodał Grand Theft Auto V do katalogu gier za darmo, pojawiło się tylu chętnych do jej odbioru, że serwery firmy po prostu nie wytrzymały. Ruch na linii Epic-gracze był tak duży, że pracownicy Sweeneya przez prawie dziewięć godzin nie mogli uporać się z przywróceniem sieci do normalnego stanu. Samego GTA chyba nie trzeba chyba przedstawiać nikomu. Kultowa seria przyciąga graczy już od 1997 roku. W piątą część cyklu, choć swoją premierę miała osiem lat temu, wciąż grają prawie dwa miliony osób miesięcznie. Fenomenalna gra akcji ze wciąż rozwijanym trybem online, była definitywnie jedną z najlepszych gier rozdanych przez Epic Games Store.
Epic Games Store vs Steam – pojedynek gigantów
Epic od początku swojego istnienia rzuca rękawicę największemu cyfrowemu dostawcy gier – Steam. Tim Sweeney wymyślił sprytny sposób na utarcie nosa Gabe’owi Newellowi. Epic podpisywał bowiem umowy na wyłączność dystrybucji (czasem nawet chwilową) z twórcami nadchodzących hitów. Oznaczało to, że pecetowcy, którzy zechcieli zagrać np. w Metro: Exodus już w dniu premiery, musieli najpierw założyć konto Epic i pobrać Epic Launcher.
Gracze nie ocenili tego ruchu zbyt pochlebnie. Ludzie z natury nie lubią być przecież do czegokolwiek zmuszani. W ramach ocieplania wizerunku Epic rozpoczął więc doskonale już znany proces rozdawania darmowych gier. Był to prawdziwy strzał w dziesiątkę. Do 2021 roku Epic Games Store odwiedziło ponad 180 milionów użytkowników!
Oczywiście panującego obecnie króla grania na PC nie jest łatwo strącić z tronu. Na Steam można znaleźć około miliarda kont, jednak tylko 10 procent z nich pozostaje aktywnych. Można więc śmiało powiedzieć, że bitwa o komputerowych graczy wciąż trwa, a jej wynik nie jest wcale tak pewny, jak mogło się wydawać jeszcze parę lat temu.
Darmowe gry są (i jeszcze przez jakiś czas będą) rozdawane co tydzień poprzez Epic Games Store. Jeżeli jeszcze nie zarejestrowałeś konta w EGS, uważnie sprawdzaj, czy któraś z przyszłych produkcji nie wpadnie Ci w oko. Szkoda przecież by było przegapić taką okazję!