Venom

Rozrywka

10.01.2022 12:53

Venom to dzieło przypadku? Todd McFarlane wyjaśnia okoliczności stworzenia Venoma

Filmy i seriale Newsy
9
0
0
3 lata temu
Venom to dzieło przypadku? Todd McFarlane wyjaśnia okoliczności stworzenia Venoma
9
0
0
9
0

Przypadek bywa nierzadko początkiem czegoś wielkiego. Ta zasada sprawdza się też w świecie komiksu. Twórca Venoma przedstawia okoliczności, w jakich Symbiont pojawił się na stronach komiksu po raz pierwszy.

Jeden z największych obecnie przeciwników Spider-Mana, początkowo miał być alternatywną wersją Człowieka-Pająka! Pozostałością tego jest emblemat, który Symbiont nosi na swojej piersi, czyli symbol pająka, z którym przecież nie ma wiele wspólnego. Ostatecznie do tego nie doszło, jednak zanim nadeszła sława, a wraz z nią filmy dedykowane Venomowi, losy superzłoczyńcy mogły potoczyć się inaczej.

Venom w formie, jaką znamy obecnie, po raz pierwszy pojawił się w The Amazing Spider-Man #300 w 1988 roku, za sprawą Davida Michelinie i Todda McFarlane’a. Warto tu jednak zaznaczyć, że w wydaniu tego samego komiksu z 1984 roku (#252), Venom pojawił się jako “The Alien Costume” – można to określić jako wczesną formę złoczyńcy, którą w pełnej okazałości, po raz pierwszy świat zobaczył 4 lata później.

Jak podaje serwis screenrant.com, kulisy powstania Venoma postanowił ujawnić jeden z jego ojców, czyli Todd McFarlane. Początkowo Marvel naciskał na rysownika, aby przedstawił Spider-Mana w czarnym kostiumie. Sam McFarlane zareagował na to niechętnie. W udzielonym wywiadzie mówi on:

Venom był zupełnym przypadkiem. Marvel naciskał, abym narysował Spider-Mana w czarnym kostiumie, ale nie chciałem tego zrobić. Przecież dorastałem z nim, noszącym czerwony i niebieski strój. Zdecydowaliśmy więc, że założymy czarny kostium na kogoś innego. Stworzyłem kilka projektów tego ogromnego potwora i… dotarliśmy aż tutaj. Życzyłbym sobie więcej takich przyjemnych i opłacalnych przypadków jak ten z Venomem.

Todd McFarlane w odpowiedzi na pytanie o początki Venoma

Powstanie Venoma wiąże się zatem z niechęcią jednego z jego twórców do planów wydawnictwa. Dzięki temu otrzymaliśmy jednego z najlepszych superzłoczyńców, którzy stają przeciwko Człowiekowi-Pająkowi. Warto zaznaczyć, że McFarlane oprócz postaci Venoma, jest także jedynym twórcą Spawna – obdarzonego nadnaturalnymi mocami zabójcy na usługach piekła.

Sam Venom urósł do tak ważnej części uniwersum, że doczekał się swoich własnych filmów. Całkiem niedawno, premierę miała druga część, znana jako Venom: Let There Be Carnage, jednak z tego, co wiemy, trzecia część jest w trakcie kręcenia. Jak zaznacza Andy Serkis, reżyser drugiej części, wiele jest jeszcze do opowiedzenia o losach Venoma, zanim ten spotkał na swojej drodze Spider-Mana.

Źródło obrazu: mat. prasowe

Sprawdź też:

9
0

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *