transhumanizm

Technologia

30.03.2022 11:22

Człowiek 2.0, czyli transhumanizm. O co w tym chodzi?

Nauka
11
2
0
3 lata temu
Człowiek 2.0, czyli transhumanizm. O co w tym chodzi?
11
2
0
11
2

Czy możliwy jest świat bez chorób, ludzkich ograniczeń a nawet śmierci? Transhumanizm i jego zwolennicy uważają, że tak. Pokonanie ograniczeń stworzonych przez naturę umożliwić ma postęp technologiczny. Czy jednak człowiek pozostanie jeszcze człowiekiem?

Czym jest transhumanizm?

Transhumanizm to prąd filozoficzny powstały w XIX wieku, zgodnie z którym możliwe, a nawet wskazane jest wykorzystanie zdobyczy technologii do uczynienia człowieka lepszą istotą. W rozumieniu transhumanistów zmiany, jakie powinny zajść, dotknąć muszą zarówno fizycznej, jak i duchowej sfery ludzkiej egzystencji. Choć co warte zaznaczenia, większy nacisk kładziony jest na sferę fizyczną.

Poglądy transhumanistów wywodzą się w znacznej mierze z oświeceniowych idei racjonalizmu. Oprócz nich, istotnymi składnikami tego nurtu myślowego jest futurologia oraz rozmaite współczesne idee polityczne i religijne.

Warto zwrócić uwagę na spory, jakie wywołuje transhumanizm. Filozofia ta, jak każda, ma zwolenników i przeciwników. Ci pierwsi wskazują na niemal nieograniczone możliwości stojące przed ludzkością w przyszłości. Ci drudzy z kolei uważają, że wiele z pomysłów transhumanistów jest trudnych do pogodzenia z etyką.

Prekursorzy transhumanizmu

Za jednego z pierwszych transhumanistów uważany jest rosyjski filozof Nikołaj Fiodorow. Ten XIX-wieczny myśliciel interesował się zagadnieniem zapewnienia ludziom nieśmiertelności. W swoich rozważaniach twierdził, że w przyszłości możliwe będzie nawet wskrzeszanie zmarłych. Wierzył ponadto, że ludzkość będzie mogła kiedyś udać się w kosmos, a nawet kolonizować inne planety i księżyce.

W drugiej połowie XIX wieku żył również inny rosyjski transhumanista – Konstantin Ciołkowski. W przeciwieństwie do Fiodorowa nie tylko tworzył teoretyczne konstrukty myślowe, ale także opracowywał matematyczne koncepcje wymyślonych przez siebie maszyn. Jednym z wynalazków, którego powstanie przewidział, był samolot. Jego konstrukcja maszyny wyposażonej w jednopłatowy element nośny (czyli skrzydła) z 1894 roku stała się rzeczywistością dziewięć lat później, gdy po raz pierwszy w powietrze wzniosła się maszyna braci Wright.

transhumanizm - biegacz
Naukowcy przewidują, że w przyszłości atleci wyposażeni w mechaniczne kończyny będą nie do pokonania dla sportowców nieposiadających takich „dodatków”| Źródło: japantimes.co.jp

Ciołkowski przewidział także wynalezienie rakiety. Opisał teorię jej lotu z uwzględnieniem ubytku masy powstającego na skutek zużycia paliwa. Jest też autorem koncepcji silnika odrzutowego oraz pomysłodawcą budowy tunelu aerodynamicznego.

Transhumanizm zyskał zwolenników także w innych częściach świata. Jednym z teoretyków tego prądu filozoficznego był brytyjski biolog Julian Huxley. W artykule z 1957 roku wskazywał na potrzebę poznania ludzkiego umysłu i wykrzesanie z niego pełnego potencjału człowieka. Uważał on, że każda osoba ma możliwość nauczenia się dowolnej rzeczy oraz rozwijania swoich naturalnych talentów. Tytuł tego artykułu – Transhumanizm jest jednocześnie pierwszym przykładem użycia tego pojęcia. Sam Huxley uważał, że jest ono formą religii, mimo swojej wiary w naukę.

Technologia w służbie ulepszenia człowieka

Według transhumanistów postęp technologiczny ma pomóc w całkowitej eliminacji chorób i wad genetycznych. Nie chodzi tu tylko o leczenie już istniejących schorzeń. Transhumaniści uważają, że będzie to możliwe jeszcze przed urodzeniem się dziecka. To z kolei otworzy kolejną możliwość, jaką jest nadanie dziecku takich cech, jakich życzą sobie rodzice. Innymi słowy, rodzice mieliby zdecydować o wyglądzie i zdolnościach umysłowych dziecka.

Sprawdź też: Chipowanie ludzi w praktyce. Wady i zalety posiadania chipu pod skórą

Na transhumanistycznym porządku świata skorzystać mają także starsi. Transplantacja organów, będąca wymianą starych narządów na nowe, ma stać się codziennością. Nim zostaną wymienione, będą mogły być również przywrócone do pierwotnego stanu. Pomóc w tym mają stale obecne w ciele człowieka nanoroboty.

Niewykluczone, że niektóre części ciała nie będą w ogóle potrzebne. Możliwe, że człowiek przyszłości będzie w znacznej mierze składał się z syntetycznych elementów, a funkcje życiowe będą realizowane zupełnie inaczej niż dziś. Docelowo może to pomóc zlikwidować fizyczne bariery, jakimi są potrzeby jedzenia, picia i snu.

Krytyka – czy założenia transhumanizmu są moralne?

Przeciwnicy tej filozofii, biokonserwatyści, wskazują na ignorowanie aspektu etycznego przez transhumanizm. Zagrożenia wynikające z rozwoju technologii mogą przyczynić się do ograniczeń jednostki o samostanowieniu oraz powstania jeszcze większych niż obecnie różnic między bogatymi a biednymi.

transhumanizm
Transhumanizm – szansa czy zagrożenie dla ludzkości?

Zastrzeżenia wobec transhumanizmu dotyczą także zbyt głębokiej ingerencji w losy kolejnych pokoleń. Rodzice, którzy będą mogli „zaprojektować” swoje dziecko, w znacznie większym stopniu niż obecnie, będą mieli niemal nieograniczony wpływ na to, kim ono będzie. Może to pozbawić go możliwości decydowania o swoim losie. Stanie się bowiem produktem, który jest wybierany lub wręcz konstruowany ze względu na konkretne cechy, zamiast zostać zaakceptowanym takim, jakie jest.

Drugim argumentem przeciwników transhumanizmu jest komercjalizacja człowieczeństwa. Technologie ulepszające ludzkie ciało i umysł będą zapewne bardzo kosztowne. Na skorzystanie z nich stać będzie więc głównie zamożnych ludzi. Co więcej, ulepszonych technologicznie postludzi byłoby zapewne więcej w bogatszych regionach świata, co dodatkowo zwiększyłoby przepaść między różnymi regionami świata.

Podejście Kościoła katolickiego do transhumanizmu

„Transhumanizm a Kościół” to kwestia, która w przyszłości będzie zapewne żywo dyskutowana wśród katolików na całym świecie. Na razie jednak nie ma oficjalnego stanowiska Kościoła odnoszącego się do tej idei. Jakiekolwiek poglądy wygłaszane przez jego przedstawicieli są wyłącznie prywatnymi opiniami poszczególnych osób.

Sprawdź też: Czym jest ID2020 i co zamierza osiągnąć?

Możliwe jest, że transhumanizm w pewnych ramach zostanie zaakceptowany przez Watykan. Etycznym problemem dla Kościoła nie będą raczej wynalazki ułatwiające codzienne życie ludzi, szczególnie chorych, takie jak egzoszkielety czy urządzenia polepszające zmysły.

Inaczej może być jednak z kwestią nieśmiertelności. Potencjalnie możliwe jest wynalezienie technik transferu świadomości ludzkiej do maszyn. Takie praktyki będą stały w sprzeczności z nauczaniem Kościoła: o życiu po śmierci; istocie życia bez grzechu, by osiągnąć zbawienie po śmierci; roli Boga jako jedynego, który ma prawo decydować o jego długości.

Czy transhumanizm to przyszłość rodzaju ludzkiego?

Postęp technologiczny jest zjawiskiem, którego nie można zatrzymać. Prawdopodobne więc jest, że człowiek 2.0 powstanie. Trudno powiedzieć jak duży będzie zakres tych zmian. Nie bez znaczenia mogą być zarówno potencjalne ograniczenia technologiczne, o których ludzkość jeszcze nie wie, jak i względy etyczne.

Czy transhumanizm to przyszłość?

Nie sposób również przewidzieć, w którą stronę rozwinie się technologia. Dobrym przykładem są filmy science fiction sprzed 20-30 lat. Twórcy nie zdołali odgadnąć np. powstania masowego internetu, czy też wynalezienia smartfonów.

Ludzkość wolna od chorób, wad genetycznych, a nawet śmierci to marzenie, którego realizacja byłaby kolejnym krokiem dla całego gatunku. Z drugiej strony zmiany te przyczynić się mogą do zmiany postrzegania człowieczeństwa, których skutków nie sposób przewidzieć. Rozwój technologiczny nie tylko w przyszłości, ale już teraz powinien podlegać etycznym ocenom. Wszak nie wszystko, co nowe, automatycznie jest lepsze.

Źródło obrazu głównego: chemistryworld.com

11
2

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *