Kiedy zagramy w God of War: Ragnarok? Wydany w 2018 roku God of War od razu zdobył serca graczy i okrzyknięto go jedną z najlepszych gier minionej generacji. Poniżej przedstawiamy najważniejsze informacje dotyczące kontynuacji przygód Kratosa.
Seria God of War – kultowa marka PlayStation; dlaczego warto w nią zagrać?
God of War to uznana seria gier na konsole firmy Sony, której początki sięgają 2005 roku, kiedy to odbyła się premiera pierwszej części gry na PlayStation 2. Osadzona ówcześnie w mitologii greckiej produkcja, która traktowała o przygodach spartańskiego wojownika imieniem Kratos, bardzo szybko zdobyła serce graczy swoim mocnym, mrocznym klimatem, bardzo krwawymi scenami oraz niezwykle przyjemnym i szybkim stylem rozgrywki.
Gracz steruje postacią z widoku trzeciej osoby i całość zrealizowana jest w konwencji slasherowej, także naszym zadaniem jest głównie eliminowanie kolejnych hord przeciwników, także na pewno nie brakuje widowiskowych pojedynków. Początkowo do dyspozycji będziemy posiadali wyłącznie bliźniacze ostrza, które zostały ofiarowane spartaninowi przez Atenę, jednakże z czasem jego arsenał będzie się powiększał nie tylko w oręż, ale także i magię.
Greckie klimaty towarzyszyły nam przez kolejne trzy części oraz dwa spin-offy, wydane kolejno w 2008, 2009, 2010 oraz 2013. W produkcji Santa Monica Studios z 2018 roku zawitała już mitologia nordycka, a także dokonano ogromnych zmian pod względem całej rozgrywki, na nowo definiując całą serię.
Choć losami Kratosa dalej kierowaliśmy zza jego pleców, tak tym razem kamera ta została zawieszona znacznie bliżej antyherosa, a w walce nie chodziło o jak najszybsze wciskanie konkretnych przycisków, aby licznik combo był jak najwyższy, tylko bardziej strategiczne podejście do oponentów. Wyjątkowo też przez większość czasu gracz operował nie ostrzami, jak to zawsze miało miejsce, a toporem, który można było także rzucać, a ten na specjalne życzenie, wracał do naszej postaci niczym Mjolnir.
God of War 2018 kładł także dużo większy nacisk na zgłębianie głównego bohatera. Wcześniej tak naprawdę ciężko było nawiązać z nim jakąś większą więź, był on przedstawiany jako głodny zemsty wojownik, który wyeliminuje każdego, kto stanie mu na drodze. Tym razem widzimy go jako strapionego starca, który pragnie odciąć się od przeszłości, która z każdym kolejnym krokiem coraz bardziej daje mu się we znaki, co też niezbyt korzystnie wpływa na jego i tak kiepskie relacje z synem.
Zobacz też: PlayStation 5 – recenzja po pół roku. Czy warto było polować w dniu premiery na PS5 od Sony?
God of War: Ragnarok – kiedy premiera? Raczej nie w 2021 roku.
Obecnie nie jest znana dokładna data premiery God of War: Ragnarok. Z oficjalnego teasera opublikowanego przez Santa Monica Studios we wrześniu ubiegłego roku wynikało, iż mielibyśmy cieszyć się grą jeszcze w 2021 roku, jednakże kilka dni temu twórcy oznajmili, że kontynuacja przygód Boga Wojny planowana jest na 2022. Poniżej możecie przeczytać opublikowaną przez nich informację.
Warto też napomnieć, iż “Ragnarok” to nie jest oficjalny tytuł, gdyż ani twórcy, ani Sony nigdy nie posłużyli się tym terminem w stosunku do drugiej części. Przydomek ten został dopisany przez graczy, na podstawie ich domysłów, a faktyczna nazwa gry może okazać się ostatecznie zupełnie inna.
God of War: Ragnarok – zwiastun, materiały z rozgrywki
We wrześniu ubiegłego roku opublikowany został teaser, który stanowił oficjalną zapowiedź kontynuacji gry na ps4. Jest to krótka animacja, która składa się z symboli omegi, nordyckich run, napisu “Ragnarok nadchodzi” oraz nieaktualnego już roku premiery. Niestety dalej nie doczekaliśmy się pełnoprawnego trailera albo jakichś materiałów z rozgrywki. Na te zapewne będziemy musieli jeszcze nieco poczekać i pojawią się bliżej premiery gry. Możemy mieć tylko nadzieję, że na którymś z większych wydarzeń gamingowych, które odbędą się jeszcze w tym roku, Sony jednak pokaże, chociażby fragment nowego God of Wara.
O renomie marki może świadczyć fakt, w jaki sposób fani zareagowali na ten, wydawałoby się, nic niemówiący zwiastun. W sieci pełno jest klipów z reakcjami na tę zapowiedź, w których ekscytacja graczy jest naprawdę niezwykła. Santa Monica Studio zdecydowanie wysoko zawiesiło sobie poprzeczkę i niełatwo im będzie sprostać oczekiwaniom związanym z God of War: Ragnarok. Miejmy nadzieję, że im sprostają.
Atreus – Czy syn Kratosa powróci w God of War: Ragnarok?
Jedną z największych nowości w God of War z PS4 było wprowadzenie syna Kratosa, który towarzyszy nam przez całą podróż i wspomaga nas w walce z prawie wszystkimi napotkanymi przez nas istotami. Wraz z zaskakującymi wydarzeniami, które miały miejsce w finale produkcji z 2018, fani zaczęli zastanawiać się, czy powróci on w Ragnaroku oraz jaka będzie jego rola.
Biorąc pod uwagę fakt, iż Atreus w kontynuacji będzie już nieco starszy, to istnieje duża szansa, że nie tylko będziemy wydawać mu rozkazy, ale dane nam też będzie nim pokierować. W internecie nie brakuje już fanowskich teorii, jak chociażby tej, iż Kratos zostanie wysłany w przeszłość, więc na jakiś czas jego syn będzie musiał przejąć stery, a my, jako gracze, pokierowalibyśmy nim.
Wcale niegłupim rozwiązaniem byłby tryb kooperacyjny, w którym drugi gracz sterowałby młokosem. Choć multiplayer nie byłby nowością w serii, tak takowe rozwiązanie zdecydowanie stanowiłoby spory powiew świeżości, jednakże raczej nie mamy na co liczyć.
God of War: Ragnarok będzie na PS5 i PS4
Wydawałoby się, że God of War Ragnarok wyjdzie wyłącznie na Sony Playstation 5, lecz kilka dni temu szef studia PlayStation Studios – Hermen Hulst – potwierdził na oficjalnym blogu, iż gra trafi też na PS4. Informacja ta nie spotkała się ze zbyt pozytywnym odbiorem, sugerując, iż studio będzie musiało się ograniczać ze względów na limity poprzedniej generacji.
Hulst wyjaśnił, że nie można zbudować fanbase o wielkości 110 milionów graczy i ich nagle zostawić. Nie byłoby to nie tylko nie w porządku, ale też niezbyt rozsądne biznesowo. Faktycznie ma to sporo sensu, a sama gra zapewne dalej będzie niezwykle epicka, jednakże to bardziej, niż pewne, że z tego powodu twórcy nie będą mogli sobie na wszystko pozwolić, a nam pozostanie jeszcze nieco poczekać na produkcję, która wykorzysta potencjał najnowszej generacji.
God of War (2018) – czy warto zagrać na PS5? Co się zmieniło?
Jeżeli chcecie jakoś zorganizować sobie czas oczekiwania na Ragnarok, a w międzyczasie staliście się posiadaczami Sony PlayStation 5, to zachęcamy do ponownego przejścia poprzedniej części, gdyż Sony przygotowało dla niej aktualizację, która wykorzystuje moc najnowszej konsoli Sony, więc teraz możecie cieszyć się płynną grą w 60 klatkach na sekundę i rozdzielczości 4k!
Zredukowano także czas ładowania gry. Na PS5 rozgrywka wczytuje się w nieco ponad 20 sekund, czyli o ponad pół minuty szybciej, niż ma to miejsce na PS4 i PS4 Pro. Jeżeli jednak chodzi o szybką podróż, to na każdej z konsol zajmuje to mniej więcej tyle samo.
God of War 2018 to tytuł, którego na pewno zazdrości niejeden użytkownik PC i Xbox. Niemniej patrząc na to, jak chętnie Sony ostatnio publikuje na komputery, to być może i Bóg Wojny w końcu tam zawita. Tymczasem z niecierpliwością wyczekujemy pierwszego trailera God of War: Ragnarok oraz konkretnych fragmentów rozgrywki.
Zobacz też: TOP gry 2021 – zobacz najlepsze gry tego roku na PC i konsole oraz tytuły, na które jeszcze czekamy