Testujemy MSI Modern 15. Czy budżetowy laptop za około 2500 złotych nadaje się do użytku codziennego? Sprawdź recenzję!
Rzadko kiedy mamy możliwość przetestowania atrakcyjnie wycenionego laptopa na każdą kieszeń, bo i producenci sprzętu komputerowego niechętnie lubią się dzielić takimi urządzeniami. Nie ze względu na potencjalnie niską ocenę końcową, ale ze względu na to, że im wyższy model laptopa, tym wyższą marżę otrzymują i z tego powodu rezerwują miejsce na różnego rodzaju portalach branżowych. Dziś jednak sprawdzimy, co potrafi zwykły laptop za 2500 zł do domowego użytku i odpowiemy na pytanie, czy warto postawić na MSI Modern 15.
Sprawdź też: MSI Cyborg z RTX 4050. Recenzja laptopa gamingowego w dobrej cenie
Laptop za 2500 zł to sprzęt budżetowy i choć na rynku znaleźć można również tańsze wytwory, zawsze powinniśmy stawiać po prostu na opłacalność wynikającą ze stosunku ceny do jakości/wydajności, a nie samą cenę. Innymi słowy, laptop za 1500 zł będzie wielokrotnie gorszy od laptopa za 2500 zł i 1000-złotowa dopłata – pomimo tego, że na pierwszy rzut oka może wydawać się bardzo wysoka – względem tego pierwszego jest zazwyczaj jak najbardziej uzasadniona – przede wszystkim, jeśli chodzi o wydajność i wyposażenie.
MSI Modern 15 (B12M-019PL) – specyfikacja
Jak zatem poradzi sobie MSI Modern 15 (B12M-019PL)? Zacznijmy może od czystej specyfikacji, bo ta naprawdę imponuje. MSI dokonał w zasadzie na pierwszy rzut oka czegoś niemożliwego, ponieważ znajdziemy tutaj nowoczesny 10-rdzeniowy procesor Intel Core i5-1235U, który rozpędza się nawet do 4,4 GHz. Korzysta on z architektury hybrydowej. Tym samym liczyć można na nowoczesny układ graficzny Intel Iris Xe, który taktowany jest zegarem 1,2 GHz.
Jeśli chodzi o pamięć RAM, jest gorzej i tu wyłaniają się pierwsze oszczędności. Otóż pamięć operacyjna jest bezpośrednio przylutowana do płyty głównej, co zdaje się być centralną częścią u wielu producentów laptopów, bo i taka praktyka stosowana jest w przypadku zdecydowanie droższych urządzeń. Tak czy owak, pamięci jest tutaj 8 GB w wariancie DDR4-3200. Z tego też powodu warto rozważyć czy nie lepiej kupić tego samego modelu ale wyposażonego w 16 GB pamięci, co będzie wyborem zdecydowanie bardziej przyszłościowym.
Pamięć masowa to dysk SSD M.2 PCIe 3.0 NVMe marki Kingston o pojemności 512 GB. Na jego laminacie znajdziemy budżetowe kości pamięci 3D NAND QLC marki Intel, dlatego kwestią wątpliwą pozostaje jego trwałość. Oferuje on jednak przyzwoitą wydajność, która wystarczy do zdecydowanej większości zastosowań. Liczyć można na 2500 MB/s przy odczycie i 1200 MB/s przy zapisie danych.
Imponuje jednak łączność bezprzewodowa. Za nią odpowiada karta sieciowa Intel AX201 i zapewnia ona zarówno Bluetooth w wersji 5.2, jak i Wi-Fi w standardzie 6. Jeśli chodzi o Wi-Fi liczyć można na bardzo sensowne prędkości pobierania/wysyłania na poziomie nawet 850 Mb/s.
Skrócona specyfikacja MSI Modern 15 (B12M-019PL)
- Procesor: Intel Core i5-1235U
- Karta graficzna: Intel Iris Xe
- Pamięć RAM: 8 GB DDR4-3200
- Pamięć masowa: 1x M.2 PCIe 3.0 NVMe SSD 512 GB
- Ekran: 15,6” IPS, Full HD
- Łączność: Wi-Fi 6, Bluetooth 5.2
- Bateria: 39 Wh
- Wymiary: 359 x 241 x 19,9 mm
- Waga: 1,7 kg
- System: Windows 11 Home 64-bit
- Cena: 2499 zł
Budowa i jakość wykonania
MSI Modern 15 (B12M-019PL), pomimo standardowe wielkości matrycy, pochwalić może się naprawdę kompaktową konstrukcją. Mierzy bowiem 359 x 241 x 19,9 i waży zaledwie 1,7 kg, co jak na urządzenie do codziennego, domowego użytku jest rezultatem dobrym. Można nawet mówić tu o względnej mobilności.
Całość obudowy wykonano z plastiku i choć do aluminium startu nawet nie ma, trzeba postawić sprawę jasno – za 2500 zł nie znajdziesz nowego laptopa wykonanego w całości z aluminium czy stopów magnezu. To po prostu kompromis. Tak czy owak, całość prezentuje się naprawdę dobrze, bez zbędnego wydziwiania.
Klawiatura
Klawiatura to typowo wyspowa konstrukcja pełnowymiarowa. Klawisze są odpowiednich rozmiarów, a skok 1,5 mm sprawia, że wyraźnie czujemy od palcami kiedy następuje ich aktywacja. Ciekawie prezentuje się też podświetlenie LED – kolor biały. Jest poprawnie.
Touchpad
Touchpad również spisuje się dobrze. Jest nieco mniejszy od najbardziej zaawansowanych na rynku gładzików, ale tym samym większy od tych najtańszych. W połączeniu z dobrym ślizgiem zapewni po prostu komfort użytkowania. Przyciski LPM i PPM są oczywiście zintegrowane, a sam gładzik nie ma problemów z rejestracją gestów systemu Windows.
Wyposażenie
Jeśli chodzi o wyposażenie, też nie jest źle, a powiedzielibyśmy nawet, że dobrze i nowocześnie. Na jednym boku znaleźć można HDMI w wersji 1.2, 1x USB 3.2 Gen 1 typu A oraz 1x USB-C (bez funkcji Thunderbolt 4 oraz DisplayPort). Na drugim boku umieszczono zaś jedno USB 3.2 Gen 2 typu C, jedno USB 3.2 Gen 2 typu A oraz gniazdo minijack 3.5 mm. Zabrakło niestety czytnika kart pamięci microSD czy złącza Ethernet.
Audio
MSI Modern 15 (B12M-019PL) to dźwięk stereo płynący z dwóch głośników w konfiguracji 2x 2W. I jak na laptopowe standardy tego segmentu, pomimo tego, że nie uświadczymy tutaj dedykowanego subwoofera, dźwięk jest przyjemny, wyraźny i donośny. To kolejna mocna strona tego urządzenia. Raczej nie trzeba planować dodatkowego zakupu głośników do komputera.
Wideo
MSI Modern 15 (B12M-019PL) to nie jest laptop biznesowy, dlatego też nie będziemy karać za to, że nie znajdziemy tutaj najbardziej wypasionej kamerki. Ta wbudowana spełnia swoje zadanie w codziennym użytkowaniu – na przykład podczas rozmów na Skype. Zaszumienie jest niewielkie, ale nie uświadczymy tutaj zabezpieczenia biometrycznego w postaci czujnika na podczerwień – do funkcji Windows Hello.
Akumulator
MSI Modern 15 (B12M-019PL) wyposażono w akumulator o pojemności 39 Wh, która zapewnia w teście PCMark 10 Modern Office niemal 6 godzin pracy na jednym ładowaniu przy 50-procentowej jasności matrycy i włączonym Wi-Fi. Nie jest to poziom najlepszych, ultramobilnych notebooków na rynku, ale nie ma co narzekać. Trzeba się jedynie liczyć z faktem, że po ładowarkę sięgać będziemy przed końcem dnia.
Sprawdź też: HP Elite x360 1040 G9 – recenzja laptopa. Ultrabook 2w1… dla wymagających!
Ekran
Jeśli chodzi o cięcia w specyfikacji, najczęściej dotyczą one właśnie wyświetlacza i MSI Modern 15 (B12M-019PL) nie jest tu wyjątkiem. Matryca to podstawowy model o przekątnej 15,6”, rozdzielczości Full HD i odświeżaniu 60 Hz. Nie imponuje ani jasność maksymalna na poziomie 250 nitów, ani pokrycie szerokiej palety barw, ani precyzja odwzorowania kolorów. Podoba nam się jednak wyższy od standardowego kontrast rzędu 1337:1 oraz szerokie kąty widzenia.
Wyświetlacz nie jest mocną stroną tego urządzenia, ale należy pamiętać, że jeszcze nie spotkaliśmy się z żadnym wyjątkiem. No cóż, OLED to nie jest i na taki wyświetlacz trzeba wyłożyć z portfela dodatkowo 1000-1500 zł.
Układ chłodzenia, temperatura i hałas
MSI Modern 15 (B12M-019PL) nie oferuje wsparcia dla modernizacji laptopa w przyszłości. Nie możemy ingerować ani w pamięć RAM ani nawet dodawać kolejnych nośników danych, bo i dodatkowe slota tutaj nie uświadczymy. Modernizacja sprowadza się zatem jedynie do podmianki zainstalowanego dysku na inny.
W trakcie obciążenia procesor centralny potrafi pobrać ok. 45 W mocy, co pozwala na uzyskanie maksymalnego taktowania rzędu 4,3 GHz. Po chwili poziom mocy CPU jednak maleje, co naturalnie przekłada się na niższą wydajność wynikającą z niższego taktowania (ok. 3,4 GHz). Po niecałych 15 minutach w najbardziej wymagającym teście procesor osiąga temperaturę 90 stopni Celsjusza, po czym następuje gwałtowny i bardzo agresywny throttling termiczny. Moc procesora spada do ok. 8 W, a taktowanie procesora do zaledwie 399 MHz. Powrót do normalnego zachowania zajmuje laptopowi kilka chwil, dlatego nie jest to sprzęt, na którym będzie komfortowo w stanie korzystać z najbardziej wymagających zadań. Warto jednak dodać, że nie został on też do tego stworzony, a w typowym, codziennym użytkowaniu, przedstawionej powyżej sytuacji najzwyczajniej w świecie nie uświadczycie. Ani podczas przeglądania sieci Internet, ani podczas pracy z tekstem, ani podczas oglądania filmów.
Jeśli chodzi zaś o kulturę pracy, nie ma powodów do narzekań. Pod dużym obciążeniem owszem, hałas jest wyraźnie słyszalny (47,5 dBA), ale w codziennej, lekkiej pracy laptop jest właściwie bezgłośny (poniżej szumu otoczenia, niewychwytywany nawet przez specjalistyczny sprzęt). Temperatura obudowy w trakcie największego obciążenia wyniosła maksymalnie 43,1 stopni Celsjusza. Jest zatem naprawdę dobrze.
Wydajność
Laptop MSI Modern 15 (B12M-019PL) przetestowaliśmy w różnych scenariuszach użytkowania. Wyniki dotyczą zarówno „normalnej” pracy biurowej, jak i przy maksymalnym obciążeniu procesora i karty graficznej.
Podsumowanie
Dobry, nowy laptop za 1500 zł nie istnieje. Laptop za 2500 zł to z kolei niekończące się pasmo kompromisów. Jak jest w wypadku MSI Modern 15 (B12M-019PL)? Również i tutaj takie można zauważyć. Przede wszystkim jeśli chodzi o wyświetlacz, możliwość rozbudowy komponentów, jedynie 8 GB pamięci RAM (ponownie, bez możliwości rozbudowy), jakości chłodzenia i zachowanie procesora pod największym obciążeniem. Nie jest jednak tak źle, a w zasadzie powiemy, że lepiej niż się spodziewaliśmy, bo wszystkie te powyższe wady z całą pewnością przyćmiewają wylewające się tu zalety.
Do zalet należy zaliczyć nowoczesny procesor, nowoczesną łączność, bogate i sensowne wyposażenie, kulturę pracy w rzeczywistym, domowym użytkowaniu laptopa, względną mobilność, wygodną, podświetlaną klawiaturę i touchpad, jakość wykonania i przyzwoitą jak na ten segment kamerkę internetową.
Mogłoby być oczywiście lepiej, ale jeszcze raz przypomnijmy, że mamy do czynienia z laptopem za 2500 zł i biorąc pod uwagę wszystkie wady i zalety tego urządzenia, jak najbardziej warto się na niego skusić. Już przez samo to, że jest to po prostu sprzęt nowoczesny. Należy tylko pamiętać o tym, że nie jest to laptop gamingowy, tylko do zwykłego, codziennego użytkowania w domu, pracy biurowej lub szkole.
Sprawdź też: Recenzja Dream Machines RG3050Ti-15PL36, czyli gamingowego laptopa dla zwykłego zjadacza chleba