Recenzja Hiksemi MH1 i MHF1

Recenzje

16.02.2024 13:30

Recenzja Hiksemi MH1 i MHF1. Radiatory do dysków SSD? Poproszę!

Komputery Konsole Podzespoły
1
0
0
11 miesięcy temu
Recenzja Hiksemi MH1 i MHF1. Radiatory do dysków SSD? Poproszę!
1
0
0
1
0

W segmencie podzespołów komputerowych przychodzą czasem takie momenty, w których okazuje się, że bez dedykowanego rozwiązania technologia nie może ruszyć do przodu. Takim rozwiązaniem jest dziś radiator dla wysokowydajnych dysków SSD.

Nie jest tajemnicą, że dyski SSD, już od czasów premiery pierwszych nośników M.2 PCIe 4.0 NVMe, borykały się z problemami dotyczącymi temperatury podczas pracy. Throttling termiczny, czyli limitowanie wydajności i poboru prądu, który ma na celu ochronę wrażliwych komponentów przed spaleniem to wbrew pozorom przede wszystkim wada, dlatego podczas składania nowego zestawu komputerowego warto się upewnić, że nasz nowy dysk będzie mieć zapewniony odpowiedni przepływ powietrza.

Problem throttlingu pogłębił się wraz z premierą dysków M.2 PCIe 5.0, gdyż te oferują nawet dwukrotnie wyższą przepustowość względem PCIe 4.0. Takie dyski wymagają już efektywnego chłodzenia, ponieważ pozostawione nawet bez pasywnego radiatora, szybko nagrzewają się do nieakceptowalnego poziomu. Problem zniwelować można odpromiennikiem instalowanym na płycie głównej, ale co, jeśli kupiliśmy model bez takiego rozwiązania? Co, jeśli wysokowydajny dysk zechcemy umieścić w PlayStation 5?

jak wygląda radiator hiksemi mh1
Od firmy Hiksemi otrzymaliśmy do testów dwa modele radiatorów, a dokładnie MH1 i MHF1

Odpowiedzią na te pytania jest dedykowany radiator. Tak się składa, że od firmy Hiksemi otrzymaliśmy do testów dwa modele, a dokładnie MH1 i MHF1. MH1 to po prostu kawałek radiatora, który instalujemy na dysku za pomocą termopadów. Zwiększona pojemność cieplna powinna wystarczyć w dobrze wentylowanych obudowach zarówno w przypadku dysków SSD. MHF1 to już radiator z aktywnym chłodzeniem, czyli wentylatorem. Drugi model to odpowiedź na coraz to większe wymagania w zakresie dysków PCIe 5.0.

Budowa i jakość wykonania

MH1 to kompaktowy cooler o rozmiarach 73 × 22 × 9 mm, który łatwo mieści się zarówno w komputerach stacjonarnych, jak i w konsoli PlayStation 5. Jego waga to zaledwie 23,8 grama. W komplecie znajdziemy nie tylko aluminiowy radiator z gęstym użebrowaniem, ale także dwa termopady: jeden naklejamy na radiator, a drugi na dolną część jego obudowy (którą należy wcześniej rozmontować, co ułatwi dołączony do zestawu śrubokręt), aby zapewnić równomierne odprowadzanie ciepła z obu stron dysku.

Sprawdź też: Chłodzenie wodne czy powietrzne do CPU – co wybrać?

Chłodzenie wyróżnia się estetycznymi wstawkami w kolorach zielonym i fioletowym. Wykonanie stoi na wysokim poziomie, dzięki dobremu dopasowaniu elementów i jakości użytych materiałów. Producent zapewnia, że MH1 może obniżyć temperaturę dysku nawet o 25°C, ale to już wyjdzie w trakcie testów.

jak wygląda radiator hiksemi mhf1
Oba radiatory różnią się designem

MHF1 natomiast, to aktywne chłodzenie o wymiarach 70 × 23 × 23 mm i wadze 54,8 gramów. Jego konstrukcja uniemożliwia zastosowanie go w konsoli PlayStation 5, nie tylko ze względu na rozmiar, ale również z powodu potrzeby podłączenia zasilania. Radiator wykonany jest ze stopu aluminium i charakteryzuje się 8-kanałową konstrukcją. Wewnątrz znajduje się wentylator, którego dokładny rozmiar nie jest znany, gdyż dostęp do jego wnętrza grozi uszkodzeniem urządzenia. Wentylator zasilany jest przez 4-pinowe złącze, umieszczone na plecionym kablu.

-75%
Kody rabatowe Morele Najlepsze promocje w jednym miejscu

Montaż dysku w MHF1 jest podobny do tego w MH1, wymaga rozkręcenia radiatora, naklejenia termopadów i umieszczenia dysku w środku przed ponownym złożeniem konstrukcji. Do zestawu dołączono potrzebne śrubki i wkrętak. Design MHF1 wyróżnia się eleganckim, stylowym frontem z transparentnymi akrylowymi elementami i geometrycznymi kształtami. Jakość wykonania urządzenia zasługuje na uznanie. Producent obiecuje, że za pomocą MHF1 obniżenie temperatury nawet o 30°C nie jest czymś wyjątkowym. Nie omieszkamy sprawdzić tego w testach rzeczywistych.

Sprawdź też: IRDM PRO – recenzja dysku SSD 2 TB M.2 2280 PCI-E x4 Gen4 NVMe

Testy

Jako że radiatory dysków SSD najlepiej testować na najbardziej wymagającym sprzęcie, sięgnęliśmy po dysk Corsair MP700, czyli model wykorzystujący najnowszy interfejs PCIe 5.0. Skąd taka, a nie inna decyzja? Jeśli oba radiatory spełniają swoją funkcję na najbardziej prądożernych dyskach PCIe 5.0, tym bardziej poradzą sobie z PCIe 4.0 i wcześniejszymi iteracjami tej technologii.

bez radiatora

Dysk Corsair MP700 w trakcie testu, bez radiatora, osiąga temperaturę rzędu 85 st. Celsjusza w zaledwie 49 sekund, co przekłada się na niemal natychmiastowy throttling termiczny. Z zainstalowanym radiatorem Hiksemi MH1, zanotowaliśmy maksymalnie 75 st. Celsjusza. Nie jest to spełnienie obietnic producenta (zrzucenie temperatury o 25 st. Celsjusza), ale trzeba pamiętać, że po osiągnięciu 85 st. Celsjusza przez dysk bez radiatora, system uruchamia tryb throttlingu, więc nie znamy tak naprawdę progu maksymalnego. Sądzimy, że temperatura w takim teście wzrosłaby jeszcze bardziej. Tak czy owak, 75 st. Celsjusza to wynik całkiem niezły, podobny do tego, który zauważyliśmy na płycie głównej ASRock Z790 Steel Legend (73 st. Celsjusza).

MH1

Przy modelu Hiksemi MHF1, zanotowaliśmy zaledwie 60 st. Celsjusza, a zatem model z aktywnym chłodzeniem jest tutaj dużo skuteczniejszy. Co ciekawe, spodziewaliśmy się przy tym również zanotować wyraźny wzrost generowanego hałasu przez cały zestaw komputerowy, gdyż dodatkowy wentylator, a szczególnie tak niewielkich rozmiarów, zazwyczaj „dokłada” decybeli. Okazało się jednak, że nie potrafił przebić się przez chłodzenie CPU i generowanego szumu na poziomie 36,7 dBA, co jest wynikiem, szczerze powiedziawszy, fenomenalnym. Wisienką na torcie jest fakt, że częstotliwość dźwięku nie jest tak irytujący, jak w przypadku Corsaira MP700 Pro – tego samego dysku, ale z dodatkowym, aktywnym chłodzeniem w zestawie.

MHF1

Podsumowanie

Podczas pierwszej styczności z radiatorami spodziewaliśmy się, że model MH1 zaoferuje standardową dla tego typu konstrukcji chłodzenie, a MHF1 będzie borykał się z poważnymi problemami z kulturą pracy. W tym pierwszym jest nieco prawdy, gdyż MH1 okazał się być minimalnie gorszym rozwiązaniem od tego, oferowanego przez płytę główną ASRock Z790 Steel Legend, ale warto tutaj pamiętać, że nie jest to najtańsza platforma i że w innych płytach role mogą się odwrócić. Pamiętać też należy, że MH1 jest w pełni kompatybilny z PlayStation 5, w którym nie znajdziemy żadnego fabrycznie montowanego radiatora. Jeśli szukasz zatem czegoś do konsoli Sony, jak najbardziej warto, a szczególnie, że model ten nabyć można za zaledwie 35 zł.

Sprawdź też: Jak zamontować chłodzenie wodne do komputera?

Zaskoczeniem okazał się być MHF1, czyli radiator z aktywnym chłodzeniem. Temperatura na poziomie 60 st. Celsjusza i hałas niższy od generowanego szumu przez zwykły wentylator chłodzenia CPU to zalety obok których przejść obojętnie po prostu nie można. Szczególnie, że MHF1 okazał się być nie tylko pod tym względem lepszy, ale i tańszy niż w Corsair MP700 Pro. Cena? 125 zł i naprawdę warto.

1
0

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *