Uber dodaje do swojej aplikacji koleją funkcję. Choć póki co nie jest ona dostępna w naszym kraju, możemy liczyć na jej obecność w kraju nad Wisłą. W jaki sposób Uber ma zamiar skłonić opornych do zapinania pasów?
Od wczoraj firma wdrożyła kolejną funkcjonalność do swojej aplikacji. Choć jest ona ograniczona do wybranych krajów, warto poznać już teraz. Chodzi o powiadomienie o zapięciu pasów, zaraz po rozpoczęciu podróży za pomocą taksówek Ubera.
Szukasz dobrego telefonu do instalacji apki Ubera? 👇️
Uber przypomni Ci o pasach na dwa sposoby
Cała procedura opierać się będzie na dwóch nieżalenie od siebie sposobach. Wsiadając do Ubera, pierwsze co usłyszysz to odegrany tekst – wprost z urządzenia kierowcy. Nagrana informacja przypomni Ci o tym „aby zapiąć pasy dla własnego bezpieczeństwa”. To jednak nie wszystko, ponieważ kolejne powiadomienie otrzymasz w aplikacji.
Powiadomi Cię ona wtedy, że „nawet podczas krótkiej podróży i siedzenia z tyłu, korzystaj z pasów dla swojego bezpieczeństwa”. To informacja zostanie wyświetlona w charakterze powiadomienie push.
Sprawdź też: Aplikacje do zamawiania jedzenia – jaką wybrać? Doradzamy!
Czy zignorowanie tej informacji będzie się wiązać z konsekwencjami? Tego jeszcze nie wiemy, ale istnieją szanse na to, że kierowca będzie mógł ocenić nasze zachowanie, co wpłynie na ocenę, jaką otrzymamy.
Zapinanie pasów jest jedną z najbardziej skutecznych metod, by zachować bezpieczeństwo dla siebie i innych podczas wypadku. Wykorzystując technologię przypominania o zapinaniu pasów, liczymy na zwiększenie użycia pasów, co przełoży się na potencjalną liczbę uratowanych ludzi.
Kristin Smith, Head of global road safety policy w Uberze
Uber eksperymentuje z tą formą powiadomień od pewnego czasu
Uber nie po raz pierwszy eksperymentuje z dźwiękowymi powiadomieniami dla pasażerów. Powodem tej decyzji były informacje, które płyną od samych kierowców. Wciąż sporym problemem w ich mniemaniu pozostaje ignorowanie względów bezpieczeństwa przez pasażerów. Firma nie była głucha na te obawy, wdrażając tego rodzaju powiadomienia w 2021, w wybranych krajach.
Jak dotąd eksperymentowano w ten sposób w USA, Wielkiej Brytanii, Tajwanie oraz wybranych krajach Afryki i Ameryki Łacińskiej. Uber zaznacza, że zamierza rozszerzyć tę funkcjonalność na inne kraje, więc wielce prawdopodobne jest to, że pojawi się ona również w Polsce.
Czy pasażerów czeka kolejna irytująca notyfikacja?
Ten rodzaj dodatków często wiąże się z rozsierdzaniem użytkowników – głównie za sprawą swojej częstotliwości. Uber zamierza zminimalizować te doznania, przez odpowiednie stopniowanie ich intensywności. Wraz z wdrożeniem tej funkcjonalności, będzie ona wysyłana przez pięć pierwszych podróży. Po tym otrzymasz je za każdą dziesiątą wycieczką na pokładzie Ubera.
Firma liczy na to, że pięć razy wystarczy, aby zaszczepić użytkownikom potrzebę zapinania pasów. Z drugiej strony, decyzja o ograniczeniu przypominania pozwoli uspokoić też tych, którzy nie przepadają za inwazyjnością notyfikacji.
-75%
