Czym jest chmura Xiaomi? Wszystkie informacje o Mi Cloud od chińskiego producenta

Xiaomi wraz ze swoją chmurą stara się rzucić wyzwanie zachodnim usługodawcom, w szczególności Google. Czy rzeczywiście Mi Cloud jest w stanie podjąć to wyzwanie? Co oferuje?

Czym są usługi chmurowe?

Przechowywanie danych w chmurze szturmem podbiło rynek usług IT. Ich praktyczność doceniają zarówno użytkownicy prywatni, jak i przedsiębiorstwa. Na liście firm, które oferują przechowywanie plików w chmurze, znajdują się największe globalne koncerny: Google, Apple, Microsoft i Oracle. Do swoich rozwiązań przekonać klientów próbują również inni giganci, tacy jak Dropbox, Samsung czy też Xiaomi.

Usługi chmurowe polegają na udostępnianiu mocy obliczeniowej, miejsca do przechowywania plików, aplikacji i środowisk programistycznych na serwerach usługodawcy, którymi są m.in. wymienione wyżej korporacje. Dzięki temu rozwiązaniu użytkownicy mogą przechowywać i udostępniać innym swoje pliki, np. dokumenty czy zdjęcia. Dostęp do chmury jest możliwy z każdego miejsca na świecie z poziomu witryny internetowej lub dedykowanej aplikacji.

Zależnie od platformy, konto w chmurze może być przypisane domyślnie do użytkownika lub należy je założyć oddzielnie. Przykładami usług chmurowych przypisanych domyślnie są Google Cloud, Apple iCloud oraz Microsoft OneDrive. Zarówno mobilne systemy operacyjne Android i iOS, jak i desktopowy Windows wymagają posiadania konta użytkownika. Wraz z jego założeniem otrzymuje on również dostęp do miejsca w chmurze, np. na Dysku Google. W przypadku usług takich jak Dropbox wymagane jest samodzielne założenie konta.

Miejsca na dane są dostępne w planach dzielących się na darmowe i płatne. W przypadku kont powiązanych z systemami operacyjnymi użytkownik otrzymuje darmową przestrzeń dyskową na pliki. Jest to odpowiednio 15 GB w chmurze Google oraz 5 GB w iCloud i OneDrive. Do przechowywania większej ilości danych wymagane jest wykupienie planu płatnego.

Mi Cloud — co oferuje?

Jedną z firm świadczącą tego typu usługę jest chiński producent sprzętu elektronicznego. Co to jest Mi Cloud? W telegraficznym skrócie — konkurencyjna wobec innych usługa przechowywania plików na serwerach Xiaomi.

W przeciwieństwie do urządzeń chmura Xiaomi nie jest tak zakorzeniona w świadomości użytkowników. Wynika to z dwóch czynników. Pierwszym jest korzystanie przez znakomitą większość posiadaczy smartfonów z usług konkurencji, zwłaszcza Google, na którego systemie Android pracują sprzęty Xiaomi. Drugim jest większa darmowa przestrzeń na pliki oferowana przez Google. Tak jak zostało wspomniane wyżej, jest to 15 GB. Xiaomi oferuje 5 GB miejsca na pliki.

Xiaomi Mi Cloud umożliwia archiwizację danych użytkownika takich jak kontakty, zdjęcia, notatki, wiadomości SMS oraz nagrania głosowe. Jest to szczególnie użyteczne w przypadku posiadania więcej niż jednego urządzenia Xiaomi. Dzięki synchronizacji eliminowana jest potrzeba ręcznego transferowania danych.

Funkcjonalność chmury Xiaomi nie ogranicza się jednak wyłącznie do przechowywania plików. Przydatną jest możliwość odnajdywania urządzeń. Wystarczy zalogować się na swoje konto Mi Cloud z dowolnego urządzenia, by poznać lokalizację zgubionego lub skradzionego sprzętu.

Jak korzystać z chmury Xiaomi?

Dostęp do chmury Xiaomi można uzyskać na dwa sposoby. Pierwszym jest zalogowanie się na swoje konto z poziomu przeglądarki internetowej. Drugim — korzystanie z dedykowanej aplikacji.

Wzorowany na iCloud wygląd strony internetowej jest czytelny i nie przytłacza ilością dostępnych opcji. Jest też spójny z interfejsem aplikacji mobilnej. Mi Cloud nie odbiega pod tym względem od rywali.

Niestety, tego samego nie można powiedzieć o dostępnych aplikacjach. W przeciwieństwie do chmur innych firm aplikacja Mi Cloud nie jest dostępna na wszystkich popularnych systemach operacyjnych.

Co najbardziej zadziwiające, pomimo tego, że smartfony Xiaomi pracują na systemie Android, w sklepie Google Play aplikacja Mi Cloud jest… niedostępna. Jedynymi użytkownikami Androida, którzy mogą z niej korzystać, są właściciele urządzeń mobilnych Xiaomi, na których program ten jest zainstalowany domyślnie w polskiej wersji językowej.

Z dostępu do Mi Cloud cieszyć się za to mogą posiadacze iPhone’ów. Oficjalną aplikację chińskiego producenta można pobrać z App Store. Nie jest ona jednak spolszczona.

Oprócz aplikacji mobilnych, w ofercie Xiaomi znajduje się Mi Cloud w wersji na komputery. Stosowny program można pobrać ze strony producenta na komputery PC oraz Mac. Co ważne, aplikacja nazywa się Xiaomi Cloud Desktop. Także i w tym wypadku nie jest dostępna polska wersja językowa.

Sprawdź: Recenzja Mi True Wireless Earbuds Basic 2 – co potrafią słuchawki bezprzewodowe w cenie burbona

Jak chmura Xiaomi wypada na tle konkurencji — porównanie

Choć koncern z Państwa Środka postanowił rzucić rękawicę gigantom branży technologicznej, jego oferta nie jest szczególnie konkurencyjna.

Tak jak wspomnieliśmy wyżej, w ramach pakietu darmowego użytkownik Xiaomi Mi Cloud otrzymuje 5 GB darmowej przestrzeni dyskowej. Oferta ta nie odbiega od propozycji Apple’a i Microsoftu. Najlepszym wyborem jest jednak chmura Google’a umożliwiająca przechowywanie trzy razy większej ilości plików.

Mi Cloud może być jednak dodatkowym magazynem plików dla posiadaczy smartfonów Xiaomi. Razem z domyślnie implementowaną chmurą Google użytkownik ma dostęp do 20 GB bezpłatnego miejsca na pliki. Tak duża ilość miejsca nie ma sobie równych na rynku tego typu usług.

Płatne plany Mi Cloud można nabyć na okres 3, 6 lub 12 miesięcy. Do wyboru są trzy pakiety: Premium (50 GB), Mega (200 GB) i Ultra (1 TB).

Jak Xiaomi prezentuje się na tle konkurencji? Ilość gigabajtów dostępna w planach poszczególnych firm jest różna. By móc je porównać, za kryterium przyjęliśmy pakiet 200 GB za rok dostępny również w ofertach Google’a i Apple’a. Wszystkie ceny odzwierciedlają stan na dzień 8.06.2021.

Najkorzystniejszą cenę ma pakiet przeglądarkowego giganta. Kosztuje on 139,99 zł. Nieznacznie więcej należy wydać na 200 GB w iCloud. Koszt planu to 11,99 zł miesięcznie, czyli 143,88 zł za rok. Najdroższa jest Mi Cloud.  W przeciwieństwie do konkurentów ich cen producent nie podaje w złotówkach, a w Dolarach Hongkongu. 200 GB to wydatek około 145 zł.

Czy chmura Xiaomi jest bezpieczna?

Bezpieczeństwo prywatnych danych użytkowników to jedna z najbardziej palących kwestii we współczesnym świecie. Wychodzące co jakiś czas skandale związane z wyciekiem danych mogą niepokoić wszystkie osoby zainteresowane przechowywaniem plików w chmurze. Kontrowersji nie uniknęło również Xiaomi.

Informacje na temat możliwego udostępniania rządowi Chin wrażliwych danych osób korzystających z urządzeń i usług Xiaomi, w tym Mi Cloud, ujrzały światło dzienne po raz pierwszy w roku 2014. Należy jednak pamiętać, że niezależnie od intencji swoich przedstawicieli koncern ten, jako przedsiębiorstwo chińskie, zobligowany jest do przestrzegania przepisów prawa swojego macierzystego kraju. Zgodnie z nimi, każde przedsiębiorstwo zobowiązane jest do udostępniania gromadzonych informacji na polecenie rządu Chin.

Problematyczna jest również kwestia lokalizacji serwerów, na których przechowywane są dane klientów Xiaomi. Początkowo wszystkie były zlokalizowane w Chinach. Przeniesienie serwerów gromadzących informacje o użytkownikach międzynarodowych do Rosji i Singapuru nie rozwiało wątpliwości dotyczących ochrony prywatności.

Kolejnym kamyczkiem do ogródka okazała się informacja o domyślnym uruchamianiu synchronizacji z Mi Cloud nawet bez zgody właściciela smartfonu. Przygotowana przez Xiaomi aktualizacja zablokowała automatyczne uruchomienie usługi chmury.

Powyższe zarzuty nie pozostają bez odpowiedzi samego producenta. Zgodnie ze słowami przedstawicieli firmy, dane takie jak historia przeglądanych stron w domyślnej przeglądarce Mi Browser czy lista pobranych aplikacji są anonimowe i służą wyłącznie do poprawy świadczonych usług. Pozostałe informacje, wśród których znajdują się te wrażliwe jak lista kontaktów i zdjęcia są zbierane wyłącznie w chmurze Mi Cloud za zgodą użytkownika.

Odpowiedź na pytanie, czy Mi Cloud jest usługą bezpieczną, nie może być jednoznaczna z dwóch powodów. Po pierwsze, niezależnie od wybranego usługodawcy, dane użytkownika nigdy nie są w pełni chronione. Zbierane przez każdą firmę informacje mogą zostać wykorzystane przez rządy państw, samego producenta lub paść łupem hakerów.

Historia usług cyfrowych naznaczona jest skandalami dotyczącymi nieuprawnionego gromadzenia danych nieświadomych użytkowników. W ostatniej dekadzie kontrowersji nie uniknął żaden gigant świata technologii. Najbardziej znanym przykładem jest tzw. afera Cambridge Analityca, w którą zamieszany był Facebook. Jest to drugi powód utrudniający odpowiedź na pytanie, czy chmura Xiaomi jest bezpieczna (lub bezpieczniejsza) od usług innych przedsiębiorstw technologicznych.

Usługom chmurowym trzeba jednak oddać to, że są wspaniałym sposobem na dostęp do danych z każdego zakątka globu. Mimo niosącego się z tym ryzyka ich rozwój będzie jednym z symboli postępu technologicznego tej i kolejnych dekad.

Źródło zdjęć: i.mi.com