Czy odkurzacz Dreame Z30 ma nas czym zaskoczyć? Jak sprawdza się to nowoczesne urządzenie w codziennym użytkowaniu? Sprawdź moją recenzję i dowiedz się, co dobrego kryje w sobie ten sprzęt!
Wybór odpowiedniego odkurzacza to nie jest taka prosta sprawa. Do wyboru mamy roboty sprzątające, modele jeżdżące, ręczne, piorące, a także pionowe. Wśród tak wielu marek oraz rodzajów czasem trudno wybrać coś, co w pełni będzie nas satysfakcjonować, a dodatkowo kwestia ceny czasem potrafi wgnieść w fotel.
Odkurzacz pionowy Dreame Z30 obiecuje naprawdę wiele i to w rzeczywiście przystępnej cenie, zwłaszcza gdy porównamy go do konkurentów. Jak to jednak jest w praktyce? O tym dowiesz się w niniejszym artykule!
Dreame Z30 – specyfikacja
Sprzęt AGD przyciąga nas do siebie designem, przystępną ceną lub oferowanymi funkcjami. Niemniej ważna jest specyfikacja konkretnego produktu, a Dreame Z30 zdecydowanie ma się czym pochwalić!
- czas pracy: 90 minut
- czas ładowania: 240 minut
- pojemność zbiornika na kurz: 0,6 l
- moc ssąca: 28 000 Pa
- poziom hałasu: 84 dB
- waga: 2,2 kg
- pojemność akumulatora: 8×3200 mAh
- typ filtra: HEPA H14
Odkurzacz Dreame Z30 i końcówki dołączone do zestawu
Znakomita specyfikacja to jedno, a cały zestaw, który otrzymujemy wraz z odkurzaczem, jest naprawdę zadowalający. Osobiście byłam w szoku, jak wiele elementów jest dołączonych do tego sprzętu.
W paczce odnajdziemy:
- odkurzacz pionowy Z30,
- miękką szczotkę,
- elastyczny adapter,
- obracającą się miękką szczotkę do kurzu,
- szczotkę wielopowierzchniową,
- przedłużenie,
- wąż przedłużający,
- zmotoryzowana mini szczotkę,
- narzędzie kombinacyjne,
- podstawkę na odkurzacz,
- szczotkę do wyczesywania sierści zwierząt,
- miękką szczotkę wałkową z podświetleniem,
- zasilacz,
- instrukcję obsługi.
Korzystając z tych elementów, możemy dotrzeć odkurzaczem wszędzie, a samo urządzenie poradzi sobie ze wszystkimi zabrudzeniami. Niezależnie czy chcesz posprzątać dom, samochód, dotrzeć do trudnodostępnych zakamarków i je wyczyścić, czy też zadbać o wyczesanie sierści Twojego pupila – z tym sprzętem poradzisz sobie w każdej sytuacji.
-75%
Pierwsze spotkanie z Dreame Z30
Tak jak już wspomniałam – Dreame Z30 zaskoczył mnie liczbą dostępnych w zestawie elementów, co przekłada się na wagę paczki. Kiedy kurier wręczył mi przesyłkę i ostrzegł o jej wadze, aż nie chciałam wierzyć, że przeniesienie jej przez korytarz będzie wyzwaniem. Nie uważam tego za minus, lecz ostrzegam – trochę to waży. 🙂
Po otwarciu paczki ukazują nam się te wszystkie dodatki oraz samo urządzenie, wszystko jest dokładnie opakowane i zabezpieczone. Cały montaż, wskazówki dotyczące korzystania oraz pielęgnacji sprzętu są dokładnie opisane w instrukcji dołączonej do zestawu. Z jej pomocą bez kłopotu wybierzesz odpowiednie końcówki, a także sprawisz, że sprzęt przetrwa z Tobą lata bez najmniejszego kłopotu!
Sam odkurzacz prezentuje się naprawdę elegancko. Producent zdecydowanie zadbał o atrakcyjny design, dzięki któremu postawienie urządzenia nawet w salonie nie zaburza aranżacji, a doskonale wtapia się w otoczenie. Odstawiony na podstawkę stoi stabilnie, niezależnie czy postawimy go przy ścianie, czy dosłownie na środku pokoju. To również ogromny plus, ponieważ nie musimy specjalnie wiercić dziur lub przygotowywać „skrytki”, by znaleźć odpowiednie miejsce dla tego sprzętu.
Stacja i ładowanie
Po odpakowaniu kluczowych elementów, czyli samego odkurzacza, podstawki oraz zasilacza – należy w pełni naładować sprzęt, co też uczyniłam. Trwało to około 2-3 godzin, co nie jest złym wynikiem! Jednak już na tym etapie pomyślałam, że fajnie by było, gdyby ładowarka była wbudowana w podstawie. Możliwość postawienia jej gdziekolwiek jest zdecydowanym plusem, jednak wiszący kabel nie prezentuje się zbyt atrakcyjnie.
Podstawa, na której stawiamy odkurzacz, również swoje waży. To jednak utwierdza nas w przekonaniu, że urządzenie będzie stało stabilnie. Ponadto odnajdziemy w niej aż 3 miejsca na umieszczenie końcówek. Zdecydowanie ułatwia to pracę, ponieważ wystarczy sięgnąć, aby wybrać taki element, który akurat będzie nam potrzebny, by odkurzyć meble, dotrzeć do trudnodostępnych zakamarków, czy też wyczyścić klawiaturę lub inny delikatny sprzęt.
Odkurzanie z Dreame
Kiedy wszystko jest już przejrzane, końcówki wybrane, a odkurzacz w pełni naładowany – możemy przechodzić do pracy! W pierwszej kolejności należy umieścić odpowiednią rurę, a do niej dopasować końcówkę i kliknąć przycisk znajdujący się u góry, tuż przy wyświetlaczu. Automatycznie uruchamia nam się tryb, który sam dostosowuje siłę ssania, w zależności od wielkości wciąganych drobinek.
Na początku zastanawiałam się, czy Dreame Z30 nie będzie zbyt ciężkie. Jednak gdy zamontujemy rurę i będziemy opierać je o podłogę – nie ma z tym najmniejszego kłopotu nawet przez kilkanaście minut. Odkurzanie mebli lub innych trudnodostępnych miejsc również nie sprawia problemów, zwłaszcza jeśli trwa ono chwilę.
Zmiana końcówek w trakcie sprzątania jest bardzo łatwa. Mechanizm polegający na dopychaniu ich aż do usłyszenia kliknięcia, a następnie wciskanie guzika, aby zdjąć konkretną część to bułka z masłem. Porównując to do odkurzaczy, które nie mają takich zabezpieczeń, a także do tych, którym potrafi nagle poluzować się rura i opaść na ziemię – to jak niebo, a ziemia. Komfort odkurzania jest tu zachowany na najwyższym poziomie.
Korzystanie z końcówek odkurzacza Dreame Z30
Wybór przeróżnych szczotek i przedłużek jest w tym przypadku ogromny. Pozwala to na dobranie takiej kombinacji, która w aktualnej chwili najlepiej nam się sprawdzi.
Same przedłużki to prosta, standardowa metalowa rura, dostosowujący się adapter lub bardzo elastyczny wąż. Ja najczęściej korzystałam z klasycznej opcji, dzięki której odkurzacz stabilnie sunie po odkurzanym podłożu. Wąż z kolei pozwala nam na dostęp do wszelkich zakamarków – czy to daleko pod łóżkiem, innymi meblami lub w samochodzie.
Wybór końcówek jest niesamowity. Dzięki nim możliwe jest wyczesanie zwierząt domowych, bez powstawania bałaganu dookoła, przeczyszczenie delikatnych elementów, dokładne oczyszczenie dywanów lub wykładzin, a także dokładne czyszczenie mebli.
Chciałabym szczególnie poświęcić chwilę na szczotkę z podświetleniem. Jest to zdecydowanie najchętniej wybierana przeze mnie końcówka, która doskonale radzi sobie z wynajdywaniem zupełnie wszystkich zabrudzeń, które nie są widoczne gołym okiem. Sunie ona doskonale po podłodze, a włosy nie wkręcają się w żadną z części odkurzacza. Zdecydowanie tego mi było trzeba po niewielkiej wpadce z robotem sprzątającym Dreame L20 Ultra, który niestety wkręcał w szczotkę włosy, które następnie trudno było usunąć.
Wyświetlacz odkurzacza
U góry odkurzacza mamy łatwy dostęp do wyświetlacza LCD. Dzięki niemu możemy na bieżąco śledzić ważne wskaźniki, które aktualizowane są na bieżąco podczas sprzątania. Odnajdziemy tam:
- wskaźnik poziomu zabrudzenia,
- wskaźnik ilości cząstek stałych,
- poziom ssania,
- typy cząstek stałych,
- procent naładowania akumulatora.
Po każdym odkurzaniu na wyświetlaczu pojawia nam się dokładna informacja o ilości zebranego kurzu. Co więcej, podzielona jest ona na wielkość wciągniętych zabrudzeń. Typy cząsteczek, z którymi radzi sobie urządzenie to:
- >10 μm
- >50 μm
- >200 μm
- >500 μm
Ponadto, w odkurzaczu zastosowano filtr HEPA H14, który skutecznie dba o eliminowanie kurzu podczas sprzątania. Dzięki temu rozwiązaniu nie musisz się obawiać niekończącego się kichania po odkurzaniu – niemal 100% uciążliwych cząsteczek trafia wprost do zbiornika.
Siła ssania dopasowana do zabrudzeń
Odkurzacz bez naszej ingerencji pracuje w trybie automatycznym. Warto jednak wiedzieć, że przyciskiem znajdującym się zaraz obok włącznika możemy to zmienić! Do wyboru są trzy tryby:
- automatyczny,
- eco,
- turbo.
Na najmocniejszym trybie osiąga aż 310 AW. To naprawdę duża moc, dzięki której Dreame Z30 zdecydowanie wyprzedza mnóstwo swoich konkurentów. Warto także wspomnieć, że nie jest on też przy tym szalenie głośny. W trybie automatycznym lub eco wręcz powiedziałabym, że jest naprawdę cichy.
Po zakończonym sprzątaniu i wessaniu wszystkich kurzy oraz innych zabrudzeń – opróżnianie zbiornika jest naprawdę łatwe. Wystarczy jedno kliknięcie, a wszystkie zebrane nieczystości możemy wyrzucić wprost do kosza. Mechanizm ten pozwala na ekspresowe przygotowanie odkurzacza do kolejnych wyzwań!
Poznaj inne produkty od Dreame
Podsumowanie recenzji: czy Dreame Z30 spełni Twoje oczekiwania?
Według mnie odkurzacz Dreame Z30 jest po prostu rewelacyjny. W jego przypadku stosunek ceny do jakości to po prostu marzenie każdego miłośnika utrzymywania czystości. Myślę, że naprawdę trudno byłoby znaleźć coś tak dobrego, w tak przystępnej cenie – lub jest to całkiem niemożliwe!
Szczególnymi zaletami, które przemawiają za zakupem tego produktu, są przede wszystkim:
- ogromny wybór końcówek,
- solidne wykonanie,
- łatwość użytkowania,
- duża moc ssąca,
- stylowy design,
- inteligentna praca odkurzacza,
- stosunek ceny do jakości,
- długi czas pracy na baterii,
- komfort użytkowania.
Czy według Ciebie odkurzacz pionowy to dobry wybór? Czy miałeś już styczność z produktami od Dreame? Czego wymagasz od dobrego odkurzacza? Koniecznie daj znać w sekcji komentarzy i podziel się swoimi przemyśleniami!
