Wszystko o DRM — zarządzanie prawami cyfrowymi, systemy zarządzania

Półtora dekady temu — jeszcze wtedy powszechnie stosowane zabezpieczenia DRM wzbudzały niemałe kontrowersje i oburzenie wśród użytkowników treści multimedialnych. Zdecydowanie największymi przeciwnikami tego rozwiązania są gracze komputerowi na całym świecie. Czym jest system DRM i dlaczego jest tak szeroko krytykowany?

Digital rights management (DRM) – co warto o nim wiedzieć?

Określenie DRM oznacza przeróżne systemy zabezpieczeń, które nakładały ograniczenia na muzykę, filmy i gry w celu utrudnienia kradzieży i ich nielegalnego rozpowszechniania. DRM to skrót od angielskiej nazwy digital rights management, który w polskim tłumaczeniu znaczy zarządzanie prawami cyfrowymi. Czy to zadziałało? No nie do końca. Prawda jest taka, że najbardziej na wprowadzeniu nowej technologii zabezpieczeń ucierpieli legalni posiadacze własności intelektualnych. Tak w dużym skrócie — są to informacje zaszyfrowane w plikach, dzięki którym możemy sprawdzać legalność dostępu. Chodziło o ograniczenie użytku tylko do zastrzeżonego sprzętu oraz o zmuszenie ludzi do zakupu dzieł chronionych prawami autorskimi tylko z legalnych źródeł.

Zobacz też: Czym jest uwierzytelnianie dwuskładnikowe? Co to jest i dlaczego jest takie ważne?

Pierwsze techniki zabezpieczające w głównej mierze opierały się na ochronie przed nielegalnym kopiowaniem. Jednak w późniejszym czasie nie chodziło już tylko o kopiowanie, ale także o nielegalne użytkowanie poszczególnych treści. Zakup gry przestał być jednoznaczny z posiadaniem nieograniczonego prawa do użytkowania. Dobry przykład dzisiejszych DRM to takie platformy jak Steam, Origin, czy też Uplay. Aby zagrać w zakupioną grę na osobistych komputerach, wymagane jest posiadanie odpowiedniej aplikacji (platformy), a także założenie na nich kont. Za każdym razem uzyskanie dostępu wymaga od nas logowania na danej platformie.

Lista technologii DRM — poznaj je wszystkie

Wydawcy i firmy gamingowe próbowali wielu systemów DRM. Jedne były nieco lepszym rozwiązaniem, a w przypadku innych było dużo ciężej, ale system za każdym razem w jakimś stopniu stanowił problem. Piraci zawsze odnajdowali sposoby na kradzież treści, a coraz bardziej wymyślne, cyfrowe restrykcje DRM najbardziej odbijały się na normalnych i uczciwych użytkownikach. Nawet jeśli nie słyszałeś wcześniej o zabezpieczeniach, to po przejrzeniu poniższej listy uświadomisz sobie, że z większością z nich miałeś już prawdopodobnie styczność.

• Klucz produktu — jedna z pierwszych metod DRM polegało na zatrzymaniu gry i wymuszeniu na użytkowniku informacje z konkretnej strony instrukcji. W przypadku nieposiadania tego materiału gracz nie mógł kontynuować gry. Klucz produktu działa w identyczny sposób, ale podaje się go podczas instalacji albo w trakcie uruchamiania oprogramowania. Dzisiaj ten sposób  jest uzupełniony o dodatkowe zabezpieczenia.
• Ograniczona ilość instalacji — produkt można było zainstalować tylko kilka razy (zazwyczaj od 3 do 5 razy) na różnych komputerach. Stanowiło to problem na przykład podczas konieczności przeinstalowania systemy albo sformatowania dysku, bo przecież może się zdarzyć, że czasami będzie to konieczne, prawda? Niektóre produkcje dopuszczały możliwość „odzyskiwania instalacji”, która automatycznie wracała do puli po usunięciu gry.
• Uwierzytelnienie online — jest to wcześniej wspomniane i obecnie dość często spotykane rozwiązanie. Pozwala na stałą kontrolę w czasie teraźniejszym. Jednak możemy się domyślić, że i ten sposób nie powstrzymał powstawania nielegalnych kopii. Dzięki za zakup gry, ale pamiętaj, żeby cały czas mieć dostęp do internetu, abyśmy na bieżąco mogli śledzić informacje dotyczące jej użytkowania.

Zobacz też: Przeglądarka Brave – najważniejsze informacje o Brave

Piraci jednak jak nie odpuszczali, tak nie odpuszczają i wciąż niezmiennie od wielu lat są najgorszą zmorą wydawców różnego rodzaju dóbr intelektualnych. Jedno nowe zabezpieczenie DRM to jednocześnie 3 dodatkowe sposoby na ich obejście. Największe firmy za każdym razem przegrywają w mniejszym lub większym stopniu nierówną walkę z piractwem. Klucz produktu? Żaden problem, mamy tu specjalny generator. Uwierzytelnienie online? Spokojnie, mamy na to crack. A źródło nierówności to właśnie użytkownicy. Czy da się uniemożliwić nielegalne kopiowanie tak, aby nie tracili na tym legalni użytkownicy? Ciężko stwierdzić, jednak rozwój technologi cały czas idzie do przodu i kto wie, co przyniosą nam najbliższe lata.