Czym jest Dark Net i jak do niego wejść? Zbiór informacji o ciemnej stronie internetu

Co to jest Dark Net? Jak do niego wejść i co w nim znaleźć? Oto zbiór informacji na temat ciemnej strony internetu, czyli anonimowych forów, sklepów i blogów, do których nie każdy ma dostęp. Sprawdziliśmy czym jest Dark Net i jak się tam dostać. 

Co to jest Dark Net?

Darknet, czy też Dark Web to zbiorcza nazwa, którą nadano ciemnej stronie internetu. Tworzą go przede wszystkim anonimowe fora dyskusyjne, strony internetowe, sklepy e-commerce oraz blogi. Od tradycyjnych serwisów odróżnia je między innymi to, że nie znajdziecie ich w ogólnodostępnych wyszukiwarkach internetowych, ani po bezpośrednim wpisaniu ich adresów w przeglądarce. 

To prawdziwe internetowe podziemie, do którego nie każdy ma dostęp. Działające tam strony czy usługi najczęściej są przekazywane tylko pomiędzy wtajemniczonymi osobami. Poszukiwania takich stron możliwe są też poprzez dedykowane przeglądarki, na przykład przez Grams lub Tor, jednak nawet w ten sposób nie trafimy do wszystkich miejsc w tej wirtualnej przestrzeni.

Samo korzystanie z Dark Netu nie jest nielegalne. Przeglądanie tych witryn jest w pełni dozwolone, jednak w tym miejscu granica pomiędzy działaniem legalnym i nielegalnym bardzo łatwo się zaciera, dlatego trzeba być bardzo ostrożnym. 

Sprawdź też: Czym jest Webflow? Stwórz swoją stronę internetową

Miejsce to można porównać nawet do szarej strefy, gdzie handluje się nielegalnymi produktami lub omija zobowiązania skarbowe. Do powszechnej świadomości informacje o ciemnej stronie internetu przedostały się po zamachu w Monachium z 2016 roku, gdy okazało się, że sprawca strzelaniny zakupił broń właśnie w jednym ze sklepów w przestrzeni Darknetu. 

Dark Net – jak wejść do środka?

Dark Net oferuje wiele zasobów, ale jak z nich korzystać? Jeżeli myślicie o surfowaniu po ciemnej stronie sieci to warto, żebyście ściągnęli i zainstalowali przeglądarkę Tor. Mimo że w wyglądzie bardzo przypomina klasyczne przeglądarki, to jej zadania są zupełnie inne. 

Po jej zainstalowaniu konieczne jest wyłączenie pluginów i skryptów takich jak Flash oraz JavaScript. Nowe wersje przeglądarki Tor powinny z automatu ograniczać ich obsługę, ale warto sprawdzić to ręcznie. Dlaczego? Wyłączenie ich zwiększa anonimowość w sieci i utrudnia ewentualnie namierzanie ruchu użytkowników. 

Jak w pełni wykorzystać potencjał aplikacji Tor? Przede wszystkim nie powinniśmy za jej pomocą korzystać z torrentów, ponieważ w ten sposób można ujawnić swoje IP i utracić anonimowość. Nie należy również podawać żadnych danych, w tym adresów e-mail. 

Zdecydowanie lepiej założyć dedykowane i anonimowe skrzynki u takich dostawców jak Mail2Tor lub TorBox. Serwisów publikowanych w przestrzeni Darknetu nie znajdziemy w oficjalnych usługach, ale są specjalnie przygotowane katalogi, które ułatwią nam nawigację.

Jednym z najstarszych i największych katalogów jest The Hidden Wiki. Możecie również korzystać z Liberty Wiki, który podlega ścisłej moderacji, dzięki czemu jest tam o wiele mniej podejrzanych linków. Aktualnie do surfowania po Darkwebie rekomenduje się jedną z czterech przeglądarek z listy: Tor Search, Tor Find, TORCH, Grams. 

Dark Net — co można w nim znaleźć?

Dark Net to wirtualna przestrzeń, w której można kupić praktycznie wszystko. Kupujący oraz sprzedający są anonimowi. W związku z tym Darknet na dużą skalę wykorzystywany jest przez przestępców oraz osoby, które chcą uniknąć zobowiązań podatkowych. 

Można tam znaleźć między innymi produkty pierwszej potrzeby, czy też akcesoria domowe, w tym sprzęt elektroniczny, biżuterię, meble i metale szlachetne. Nigdy nie mamy pewności, gdzie trafiają nasze dane oraz czy produkt finalnie do nas dotrze. Na dodatek zazwyczaj nie mamy na niego żadnej gwarancji.

Darkweb to miejsce, gdzie znajdują się też produkty uznane za nielegalne. Znajdziemy tam sklepy, które oferują między innymi broń czy narkotyki. Korzystają z nich przestępcy i terroryści, w tym wspominany zamachowiec z Monachium. 

W Darknecie prowadzi się również nielegalny handel organami czy podrobionymi pieniędzmi. Kolejne zakazane produkty w sprzedaży to nielegalne książki, podrobione dowody tożsamości oraz ustawione mecze sportowe. To tylko część z szerokiego asortymentu, który jest tam sprzedawany.

Darkweb to nie tylko sklepy internetowe, ale również fora i blogi o podejrzanej tematyce. Można tam znaleźć między innymi ortodoksyjne blogi lub serwisy, które nawołują do przemocy. Znajdziecie tam również strony z dziecięcą pornografią oraz z informacjami, które ze względu na dobro obywateli nie mogłyby być udostępniane w otwartej sieci internetowej lub w mainstreamowych mediach. Jest to bardzo niebezpieczna część internetu. 

Pozytywne aspekty Darknetu

Nieco paradoksalnie, Dark Net to nie tylko niebezpieczna przestrzeń. Odpowiednio wykorzystywany przez użytkowników oraz służby może mieć również swoje korzyści. Użytkownicy mogą tam pozostać anonimowi, dlatego swoją witrynę ma tam również Facebook. Dlaczego? 

W krajach takich jak Chiny, używanie tego medium jest zabronione, dlatego obywatele Państwa Środka, chcąc pozostać w kontakcie z siecią i ze światem zewnętrznym, muszą korzystać z przeglądarki Tor. Pod tym względem umiejętnie wykorzystywany darkweb może być dużą szansą dla osób, które na co dzień mieszkają w autorytarnych krajach i za korzystanie z otwartych kanałów komunikacji mogłyby grozić im poważne represje. Dotyczy to nie tylko Chin, ale również takich Państw jak Korea Północna czy Białoruś. 

Dark Net jest pełen wielu podejrzanych osób oraz przestępców. Aby je monitorować, ciemna strona internetu jest coraz dokładniej inwigilowana przez służby wywiadowcze. Według statystyk, w samym 2012 roku, dzięki tej metodzie schwytano około 1000 pedofilii i osób, które dystrybuowały pornografię dziecięcą. 

Umiejętne korzystanie z Darknetu przez służby można uznać za pozytyw, jednak zdecydowanie większą korzyść przyniosłoby całkowite wyeliminowanie tego elementu przestrzeni wirtualnej lub jego usankcjonowanie.

Sprawdź też: Wycieczka na koniec internetu? Podążaj za mną, będę Twoim przewodnikiem

W Darknecie znajdują się również treści, które są w stu procentach legalne. Szacuje się, że nawet połowa zasobów udostępnianych w tej przestrzeni to w pełni zgodne z prawem i bezpieczne pliki. Są tam też klasyczne fora dyskusyjne, blogi, bazy danych, czy serwisy informacyjne. 

Dostęp do nich nie jest ogólnodostępny, dzięki czemu mają go tylko uprzywilejowane osoby, które zostaną do nich zaproszone. Sprawia to, że wzrasta ekskluzywność tych miejsc, a osoby surfujące po legalnej części darknetu wciąż pozostają anonimowe i bezpieczne. 

Deep Web, a Dark Net

Wiemy już czym charakteryzuje się Dark Net. Co zatem oznacza określenie Deepweb? To ogół informacji i zasobów internetowych, które nie są dostępne z poziomu tradycyjnych wyszukiwarek. Funkcjonowanie Deepwebu można porównać do strefy prywatnej w mieście. To miejsce, do którego dostęp mają tylko wybrane osoby i jest strzeżone przed tym, żeby nie pojawiły się tam nieuprawnione jednostki. Podobnymi zasadami rządzi się głęboka część internetu, która z języka angielskiego nazywana jest Deep Web. 

Dlaczego istnieje? Przede wszystkim pomaga zachować anonimowość użytkowników oraz pozwala na dzielenie się treściami z wąskim gronem odbiorców. Strony takie nie są oficjalnie indeksowane przez boty. Do sieci Deep Web zalicza się każde miejsce, do którego nie ma otwartego dostępu. Oznacza to, że elementem tej przestrzeni są również treści subskrypcyjne, do których dostęp jest tylko po podaniu hasła lub opłaceniu abonamentu.

W skrócie można uznać, że słowami Deep Web nazywamy wszystkie treści, których nie można znaleźć z poziomu otwartej przeglądarki lub nie można ich otworzyć z powodu braku hasła lub wykupionej licencji.  Częścią rozbudowanych struktur Deep Web jest również wspomniany wcześniej darknet. Wchodzi on bezpośrednio w zbiór ukrytych treści i jest w dużej mierze niebezpiecznym zjawiskiem, które powstało w oparciu o deepweb. To największa różnica między nimi. Zbiór Deep Web jest znacznie większy, a darknet jest po prostu jego częścią. 

Niebezpieczeństwa związane z darknetem

Jest to miejsce ciekawe i bardzo niebezpieczne. Z jakimi zagrożeniami powinniśmy się liczyć? Przede wszystkim w przestrzeni tej znajduje się bardzo wielu cyberprzestępców, którym zależy na kradzieży naszych danych. Zagrożenie hakerskie to jedno z głównych, które powinniśmy wziąć pod uwagę. 

Dark Net jest również niebezpieczny pod kątem dokonywania w nim transakcji. Nigdy nie mamy pewności, czy kupujemy od zaufanej osoby i czy towar finalnie do nas dotrze. Ponadto nie mamy żadnego potwierdzenia zakupu, przez co stajemy się łatwym celem dla organów podatkowych. 

To, co zakazane, przyciąga też młodszych, mniej świadomych niebezpieczeństw użytkowników. To kolejne zagrożenie. Powinniśmy dołożyć wszelkich starań, by nieletni nie mieli dostępu do ciemnej strony internetu, w której znajduje się bardzo dużo zakazanych treści, w tym przemoc oraz pornografia dziecięca. 

A czym dla Ciebie jest Dark Net i zagrożenia z nim związanych? Ciemna strona internetu to w Waszej opinii korzyści czy jednak potencjalne kłopoty?

Sprawdź też: Internet challenge, czyli internetowe wyzwanie — co to jest, na czym polega, czy jest bezpieczne?