INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC – recenzja karty graficznej. Co potrafi najtańszy RTX?

INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC to jedna z najtańszych kart wykorzystujących architekturę Ampere, jakie można kupić. Tylko czy warto?

Na rynek kart graficznych trudno spojrzeć inaczej niż przez pryzmat tego, co dzieje się przez ostatnie dwa lata. Potężny kryzys wywołany bardzo niską dostępnością półprzewodników i wysokim zapotrzebowaniem na wydajne układy GPU ze strony górników kryptowalut sprawił, że ceny kart graficznych poszybowały w górę, a ich dostępność była zaledwie śladowa. Na szczęście już od kilku tygodni obserwujemy względną stabilizację, a ceny popularnych modeli bardzo powoli, ale jednak zbliżają się do poziomu rekomendowanych cen detalicznych. To wielka szansa zwłaszcza dla kart opartych o układ GeForce RTX 3050, które nie zaliczyły udanego debiutu na polskim rynku. Problemem okazała się oczywiście cena.

Sprawdź też: Nvidia GeForce RTX 3090 Ti – jak prezentuje się nowy flagowiec od Zielonych?

W początkowych dniach sprzedaży karta, która powinna kosztować około 1500 złotych, była nawet o 1000 złotych droższa, przez co jej zakup stawał się nieopłacalny. Gracze pukali się w czoło, słusznie zauważając, że w tej cenie to układ praktycznie dla nikogo. Wystarczy bardzo niewielka dopłata by stać się posiadaczem karty opartej o układ GeForce RTX 2060, zauważalnie wydajniejszy od 3050. Przy dobrych wiatrach, za kolejne 500 złotych więcej można było kupić RTXa 3060, czyli rozwiązanie z wyższej półki wydajnościowej. Z pewnością nie były to okoliczności sprzyjające zakupowi właśnie tej karty graficznej.

Na szczęście to już historia. Ceny kart graficznych powoli spadają, a niektóre modele RTXa 3050 można nabyć już za 1800 złotych, a w promocji jeszcze taniej. Ta perspektywa zupełnie zmienia postać rzeczy, ponieważ dzięki obniżce ceny niezbyt ciekawy układ stał się jednym z najbardziej opłacalnych. My przetestowaliśmy jego możliwości na przykładzie karty INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC, czyli modelu fabrycznie przetaktowanego, z dodatkowym wentylatorem poprawiającym kulturę pracy karty pod obciążeniem. Jak sprawdziła się w testach? Najkrócej rzecz ujmując: naprawdę nieźle!

INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC – specyfikacja techniczna, pierwsze wrażenia

Zanim jednak opowiemy o tym, jak budżetowy model NVIDIA sprawdza się w grach i benchmarkach, przyjrzyjmy się temu, z czym tak właściwie mamy do czynienia. Oto jego skrócona specyfikacja techniczna:

• Model: INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC,
• Rdzenie CUDA: 2560,
• Taktowanie rdzenia (tryb boost): 1822 MHz,
• Taktowanie rdzenia (podstawowe): 1552 MHz,
• Minimalna moc zasilacza: 450 W,
• Gniazdo zasilania: 8–pin,
• Przepustowość pamięci: 14 Gbps,
• Pamięć VRAM: 8 GB GDDR6,
• Szyna: 128 bit,
• Interfejs: PCI–E 4.0,
• Ray tracing: Tak,
• DLSS: Tak,
• Wyjścia obrazu: 1x HDMI 2.1, 3x DisplayPort 1.4a,
• Długość: 240 mm,
• Szerokość: 120 mm,
• Cena (stan na dzień 29.04.2022 r.): 2049 złotych.

Jak karta w interpretacji INNO3D prezentuje się na żywo? Bardzo ascetycznie, ale przy zachowaniu estetyki na bardzo wysokim poziomie. Producent postanowił odpuścić sobie wszelkie stylistyczne smaczki, pozostawiając kartę możliwie neutralną. O podświetleniu RGB nie ma mowy, jest jedynie sporej wielkości napis GEFORCE RTX  i nieco mniejszy INNO3D. Z całą pewnością nie jest to karta, którą będziemy chcieli z dumą prezentować przez przeszklony bok naszego komputera, jednak wcale nie oznacza to, że jakkolwiek zepsuje wrażenia wizualne. Po prostu pozostanie neutralna, wyglądając dokładnie tak, jak spodziewamy się tego po karcie graficznej.

Jakość wykonania pozostaje na dobrym, adekwatnym dla docelowej półki cenowej poziomie. Choć karta jest lekka, producent usztywnił ją plastikowym backplatem. Ten odgrywa jednak jeszcze jedną, nawet bardziej istotną rolę niż wzmocnienie konstrukcji karty. Jej układ chłodzenia został wykonany dość kontrowersyjnie. Gołym okiem widać, że wszystkie podzespoły karty chłodzone są tylko jednym wentylatorem. Laminat kończy się mniej więcej w połowie karty, przez co drugi wentylator pozostaje niejako zawieszony w próżni. Z właściwą częścią karty łączą go jedynie ciepłowody. Krótko mówiąc, konstrukcja INNO3D wygląda tak, jakby ktoś drugi wentylator dorobił na siłę. Swoją drogą, producentowi nie chciało się nawet przenieść wtyczki do podłączenia zasilania na koniec GPU, by móc w bardziej estetyczny sposób poprowadzić przewód. Co zmieniłoby się, gdybyśmy przecięli kartę tuż za końcem laminatu? Najprawdopodobniej bardzo niewiele. Być może nieco obniżyłaby się jej kultura pracy pod obciążeniem, a sam układ pracował przy minimalnie wyższej temperaturze. To wszystko.

Co do takiej budowy karty można byłoby mieć pretensje w sytuacji, gdyby okazało się, że ma problemy z utrzymaniem temperatur na odpowiednio niskim poziomie. Tymczasem, w przypadku RTX 3050, czyli najsłabszego układu z tej serii, problem ten nie występuje. Można zatem przypuszczać, że choć drugi wentylator został dołożony nieco na siłę, jego obecność może korzystnie wpłynąć na kulturę pracy karty. W kwestii utrzymania temperatur, za sprawą samego niewymagającego układu powinno być bardzo dobrze.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę przed montażem i uruchomieniem karty? Chociażby na zestaw portów, który w przypadku INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC jest dość standardowy – jedno gniazdo HDMI i trzy DisplayPort to nawet więcej niż potrzeba w typowym komputerze domowym dla mniej wymagających graczy, bo właśnie do tego grona odbiorców adresowana jest ta konkretna karta.

Podsumowując, pierwsze wrażenie po rozpakowaniu karty graficznej INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC jest jak najbardziej pozytywne. Zachowawcze wzornictwo, niezła jakość wykonania, niewielkie wymiary i niska waga, a także komplet gniazd to wszystko, czego możemy wymagać od tego typu konstrukcji. Gdyby tylko ta nieszczęsna wtyczka znalazła się w lepszym miejscu…

GeForce Experience – podstawowa karta, zaawansowane możliwości

Jaki jest największy atut testowanej karty? Z całą pewnością niska, jak na rynek GPU, cena. Poniżej 2000 złotych można mieć kartę graficzną, która nie tylko da sobie radę w rozdzielczości Full HD, ale również oferuje wszystko to, co NVIDIA ma w swoim technologicznym arsenale najlepsze. Chociaż to podstawowy RTX, to wciąż RTX, a co za tym idzie, oferuje praktycznie wszystko to, co zdecydowanie droższe modele.

Technika śledzenia promieni ray tracing działa? Działa, choć w większości przypadków lepiej pozostawić ją wyłączoną dla zachowania większej płynności. DLSS działa? Jak najbardziej. Choć to karta typowo do rozdzielczości Full HD, dzięki DLSS w trybie Jakość udaje się osiągnąć nawet przeszło 100 klatek na sekundę w najbardziej wymagających grach i to wcale nie żałując detali! Naturalnie, znajdziemy tu również autorskie oprogramowanie NVIDIA wspomagające rejestrowanie rozgrywki (Ansel) czy narzędzia przydatne streamerom (Broadcast). Sprzętowe kodeki przyspieszające renderowanie materiałów wideo również są na swoim miejscu.

Czym tak właściwie jest INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC? To karta, której zadaniem jest zastąpić szalenie popularny i bardzo ceniony układ NVIDIA GeForce GTX 1660 Ti. Co istotne, NVIDII udało się osiągnąć ten cel. Choć w wielu grach osiągi GTX 1660 Ti i RTX 3050 prezentują się bardzo podobnie, wystarczy włączyć nieco bardziej ambitny tytuł, by przekonać się, że 8 GB pamięci VRAM robi różnicę. O sprzętowym wsparciu dla ray tracingu nie trzeba nawet wspominać.

Co potrafi INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC?

Nie da się ukryć – najważniejszym aspektem karty graficznej jest jej wydajność. Czego możemy spodziewać się po INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC? Jak interpretować obietnice firmy NVIDIA? Zgodnie z zapowiedziami, karta miała być kompetentnym narzędziem do gry w rozdzielczości Full HD. Owszem, jej osiągi miały być zauważalnie niższe niż RTX 2060 czy tym bardziej RTX 3060, jednak wciąż wystarczające. Czy to się udało? W telegraficznym skrócie, tak.

Co do zasady, w absolutnej większości współczesnych gier możemy liczyć na komfortową i płynną rozgrywkę nawet przy włączonej maksymalnej ilości detali. Osobiście najwięcej czasu poświęciłem na Call of Duty: Warzone, gdzie nawet w najbardziej wymagających miejscach karta utrzymywała ponad 60 klatek na sekundę. Wynik ten udało mi się osiągnąć przy maksymalnej ilości detali i wyłączonym ray tracingu. Po włączeniu techniki śledzenia promieni zaobserwowałem spadki o kilkanaście klatek na sekundę.

Na szczęście karta wspiera DLSS, dlatego ewentualne spadki mogłem szybko nadrobić. Po włączeniu DLSS w trybie Jakość (inne nie mają sensu w rozdzielczości Full HD) karta dostaje skrzydeł i odsłania drzemiący w niej potencjał. Można przyjąć za pewnik, że jeśli tylko w najbliższej przyszłości ukaże się bardzo wymagająca gra ze wsparciem dla DLSS, RTX 3050 poradzi sobie bez żadnego problemu.

Dla dopełnienia formalności jeszcze wynik z 3DMarka, bez jakiejkolwiek niespodzianki.

Ile trzeba przeznaczyć na dobrą kartę graficzną? 2000 złotych wystarczy

Podsumowując, INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC okazała się naprawdę porządną kartą graficzną, którą z czystym sumieniem mogę polecić każdemu, kto szuka GPU za cenę około 2000 złotych i mniej. Co otrzyma w zamian? Przede wszystkim skromną, ale całkiem ładną kartę, która cechuje się wysoką kulturą pracy i niskimi temperaturami. Co więcej? Jedno z lepszych rozwiązań do grania w rozdzielczości Full HD na monitorze ze standardową częstotliwością odświeżania 60 Hz. Coś ponadto? Całe spektrum technicznych sztuczek rodem z fabryki Zielonych, począwszy od ray tracingu przez DLSS po narzędzia dla streamerów i nagrywających rozgrywkę.

Do czego mogę się przyczepić? Przede wszystkim do kontrowersyjnego układu chłodzenia, w którym drugi wentylator został dołożony, mam wrażenie, na siłę, byle tylko karta sprawiała lepsze wrażenie wizualne. Druga wada wynika z pierwszej – laminat kończy się w połowie, dlatego gniazdo do podłączenia zasilania również znalazło się w połowie. Dla tych, którzy posiadają przeszklone obudowy, taki widok może okazać się nie do przełknięcia. Za brak choćby najprostszego podświetlenia RGB obwiniać nikogo nie będziemy – wciąż nie jest to rynkowym standardem w przypadku GPU, poza tym, jak wspomniałem wcześniej, karta wygląda dobrze. Gdyby tylko nie to nieznośne gniazdo na środku, które psuje cały efekt…
Niemniej bilans plusów i minusów przemawia zdecydowanie na korzyść INNO3D GeForce RTX 3050 Twin X2 OC, dlatego nie pozostało mi nic innego, jak tylko zachęcić do rozważenia jej zakupu przy budowaniu nowego zestawu komputerowego bądź modernizacji dotychczas eksploatowanego. O ile tylko w danym momencie nie ma atrakcyjnej promocji na jedną z kart opartych o układ RTX 3060, to właśnie ta karta będzie optymalnym rozwiązaniem pod względem stosunku ceny do możliwości.

Sprawdź też:

• NVIDIA Broadcast i NVENC – streamuj jak profesjonalista!
• Sterowniki NVIDIA Game Ready i Studio – dwa oblicza tej samej karty graficznej
• NVIDIA Reflex – co to jest i jak działa? Jak zmniejszyć opóźnienia w grach?
• NVIDIA Studio – platforma dla kreatywnych twórców
• NVIDIA Ampere – wszystko o kartach graficznych GeForce RTX 3000