Patriot iLuxe Cube

Recenzje

19.12.2024 08:46

Recenzja Patriot iLuxe Cube, czyli lokalna chmura bez abonamentu

Apple Gadżety Telefony i tablety
3
0
0
1 miesiąc temu
Recenzja Patriot iLuxe Cube, czyli lokalna chmura bez abonamentu
3
0
0
3
0

Lokalna chmura to oczywiście słowny zabieg, ale natychmiast niemal nasuwa się pytanie, czy lepiej w przypadku drogiego iPhone’a kupić dedykowaną przestrzeń i opłacać abonament, czy może skorzystać ze sprzętowego rozwiązania firm trzecich? Na to pytanie postaramy się dziś odpowiedzieć, bo do redakcji zawitał naprawdę ciekawy sprzęcik – Patriot iLuxe Cube.

Patriot znany jest przede wszystkim z tworzenia sprzętu opartego o półprzewodniki – dyski SSD, pamięć przenośna, pamięć RAM. To była zatem tylko kwestia czasu, nim ujrzymy pamięć dedykowaną urządzeniom z logo nadgryzionego jabłka – iPhone i iPad. W teorii pamięć ma nas uchronić przed dodatkowymi, miesięcznymi wydatkami na chmurę iCloud, która swoją drogą też nie jest tania, więc iLuxe Cube będzie znakomitym wyborem dla nieco bardziej wymagających użytkowników.

-75%
Kody rabatowe Morele Najlepsze promocje w jednym miejscu

Specyfikacja

iLuxe Cube to pamięć masowa USB 3.2 Gen 1 (USB-C) dostępna w wariantach od 128 GB do aż 1 TB. My przetestowaliśmy wersję 256 GB z teoretyczną, maksymalną przepustowością do 500 MB/s z pamięcią wewnętrzną klasy przemysłowej H2+. Znajdziemy tu dodatkowo szybkie ładowanie Power Delivery o mocy 30 W, certyfikat Apple MFi, trzyletnią gwarancję producenta oraz zgodność z iOS 12 lub nowszym oraz MacOS 10.x lub nowszym. Z oczywistych względów nie można tu również zapomnieć o kompatybilności z Windows XP lub nowszym.

Patriot iLuxe Cube podłączony do telefonu
Tak prezentuje się “Kostka” podłączona do iPhone’a

Co potrafi?

No dobra, pamięć pamięcią, ale co z funkcjonalnością? Cóż, w odróżnieniu od typowych dysków USB-C, iLuxe Cube automatycznie przygotowuje kopię zapasową naszych danych (w tym kontakty, zdjęcia, filmy) podczas ładowania iPhone’ów czy iPadów. Pozwala nawet przygotować folder dla dowolnej liczby urządzeń, więc nawet jeśli zechcemy tworzyć kopię zapasową dla dwóch lub więcej, jedynym ograniczeniem będzie tu wyłącznie sama pojemność.

Sprawdź też: Chmura internetowa – co to jest, jak działa i jak jej używać?

Potrafi zapisywać oryginalne dane kopii zapasowej (data, gorzina, tag lokalizacji, format pliku), a każdy kolejny backup obejmuje tylko niezapisane wcześniej dane. Brzmi znajomo? Cóż, tak właśnie działa backup danych w chmurze, tyle że tu odbywa się to lokalnie, bez udziału zewnętrznych firm czy komputerów.

Patriot iLuxe Cube ustawienia w iCloud
iCloud można rozszerzyć. 15 zł miesięcznie za 200 GB czy lokalna chmura?

Wszystko odbywa się za pośrednictwem oprogramowania BackupBOT, które oczywiście znaleźć można w App Store. Największy problem pojawił się jednak przez przypadek. Otóż wtyk USB-C jest nieco za krótki, więc iPhone w typowym etui to zbyt duża bariera, a wówczas cały iLuxe lubi się wypiąć.

Spraw sobie nowego iPhone’a!

Oczywiście nie musimy wcale korzystać z automatycznego backupu plików, bo skopiować możemy w każdej chwili tylko konkretnie przez nas wybrane dane – za pośrednictwem aplikacji. Tutaj też dostęp mamy do chociażby filmów, nagrywania ekranu czy robienia zdjęć. Można też zablokować możliwość usunięcia czy modyfikacji wybranych danych, co nie da się ukryć, ale jest przydatne w momencie, kiedy korzysta z takiej opcji wiele osób.

Wydajność Patriot iLuxe Cube
Rzeczywista wydajność nie napawa optymizmem

Wydajność

USB 3.2 Gen 1 ma w teorii zapewniać przepustowość 5 Gb/s. Mówimy w teorii, gdyż zawsze należy liczyć się przede wszystkim z możliwościami samego pendrive’a czy dysku, a iLuxe Cube jest tego najlepszym dowodem. Okazało się, że maksymalnie w benchmarkach można liczyć bardziej na niecałe 97 MB/s odczytu i nieco ponad 72 MB/s zapisu przy pierwszym tworzeniu kopii zapasowej.

Patriot iLuxe Cube w dłoni
Kostkę można schować nawet do kieszeni

Podsumowanie

Nie wspomnieliśmy wcześniej o cenie tego urządzenia, a jest ona najważniejszym aspektem przy obliczaniu opłacalności w porównaniu do typowej chmury. I niestety, ale Patriot skorzystał z możliwości i stawek, jakie oferuje Apple za dodatkową pamięć, bo 128-gigabajtowy wariant to koszt 275 zł, a za 1 TB przyjdzie nam zapłacić nawet 845 zł. Jeszcze pal licho, gdyby sprzęt faktycznie oferował maksymalną przepustowość do 500 MB/s lub chociaż nawet do 350 MB/s, ale nie – stówka to maksymalny odczyt dla tego nośnika i więcej nie poleci.

Sprawdź też: Subskrypcja Apple One – co to dokładnie jest, jak działa i ile kosztuje?

No i dochodzimy w końcu do porównania. Po pierwsze, jeśli nie zależy nam na automatyzacji, w roli przenośnej pamięci lepiej spisze się chociażby Patriot Rage R550, który bije najnowsze rozwiązanie przede wszystkim ceną (80 zł). Po drugie, jeśli nie jesteśmy power-userami i wystarczy nam dodatkowa przestrzeń za dosłownie 10 zł miesięcznie, 275 zł oznacza, że urządzenie może się zwrócić dopiero po ponad dwóch latach w przypadku wersji 128 GB. Jest za drogo dla normalnego zjadacza chleba – po prostu.

3
0

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *