Patriot P400 V4

Recenzje

31.03.2025 12:47

Recenzja Patriot P400 V4. Nowy znaczy lepszy!

Komputery Podzespoły
1
0
0
3 tygodnie temu
Recenzja Patriot P400 V4. Nowy znaczy lepszy!
1
0
0
1
0

W ostatnich kilkunastu miesiącach na rynku pojawiały się przede wszystkim drogie i najwydajniejsze konstrukcje na PCIe 5.0, których cena oscylowała wówczas wokół 1000 zł za 1 TB. To oznaczało tylko jedno – potężną obniżkę nośników operujących na starszym, aczkolwiek nadal bardzo wydajnym standardzie PCIe 4.0 i najnowszy P400 V4 jest właśnie przedstawicielem tego segmentu. Jak sprawdzi się w porównaniu do konkurencji?

Patriotc P400 V4 to dysk SSD w standardowym formacie M.2 2288 wykorzystujący interfejs PCIe 4.0 z protokołem NVMe 1.4. Bazuje na budżetowym kontrolerze Maxio MAP1602, znajdujący się również w takich dyskach jak Hiksemi Future czy Lexar NM790.

Wyposażony został w kości pamięci NAND 3D, ale niestety producent nie podaje konkretów w swojej specyfikacji. To oznacza, że może w każdej chwili zastosować nielubiany przez nas scenariusz podmiany kości, chociażby na QLC z TLC, czyli dokładnie to, co robią dzisiaj niemal wszystkie marki i co skutecznie piętnujemy na każdym kroku. Loteria powinna być w kasynie, a nie w sklepie z elektroniką. Koniecznie miejcie to na uwadze podczas wyboru – a nie chodzi tu wyłącznie o Patriot, więc tym bardziej.

Patriot P400 V4 - kości pamięci
Kości pamięci w naszym egzemplarzu

Wytrzymałość samego dysku ustalona została na poziomie zaledwie 640 TBW w wariancie 2 TB. To strasznie mało, zważywszy, że standardem jest dziś 900 czy nawet 1400 TBW. Na szczęście sama gwarancja nie została obcięta i wynosi 5, a nie jedynie 3 lata.

Tak czy inaczej, producent chwali się, że nośnik osiąga prędkości sekwencyjnego odczytu i zapisu na poziomie do 6000 MB/s i 5200 MB/s, czyli otrzymujemy wydajność wyższą niż u poprzednika. Nie są to oczywiście rekordowe transfery, ale i tak wypadają lepiej niż w ADATA XPG Gammix S50 Lite, czy nawet Corsair MP600, gdzie wykorzystanie interfejsu PCIe 4.0 wydawało się kompletnie bez sensu.

I co prawda nie znajdziemy na jego pokładzie pamięci podręcznej DRAM, nie zabrakło Host Memory Buffer (HMB), czyli funkcji, która ma za zadanie nadrabiać braki w pamięci podręcznej, wykorzystując do tego pamięć systemową.

Sprawdź też: Patriot Viper VP4300 Lite – test opłacalnego dysku SSD

Testy syntetyczne Patriot P400 V4

Ogólny obraz wydajności względem konkurencji dadzą nam właśnie syntetyki. Tego typu benchmarki nie oddają rzeczywistych osiągów, ale pokazują pewne różnice między poszczególnymi nośnikami danych. 

Patriot P400 V4 - testy odczytu i zapisu, wyniki
Zapis i odczyt losowy

Testy kopiowania

Do takich bardziej realnych testów zaliczyć można kopiowanie. To tutaj przede wszystkim wychodzi prawdziwa natura nośnika i daje znacznie lepszy obraz tego, czego oczekiwać można od bohatera dzisiejszego artykułu.

Kopiowanie

Tworzenie archiwum i rozpakowywanie

Archiwizacja danych to kolejny ważny test dla nośników. Ukazuje jak dobrze dany produkt radzi sobie z kompresją i rozpakowaniem w typowych programach 7-Zip i WinRAR.

WinRAR i 7Zip

Wielozadaniowość w Patriot P400 V4

Dochodzimy w końcu do najważniejszego z punktu widzenia realistycznych zastosowań testu. Jest to związane z tym, że na naszych komputerach najczęściej pracujemy na kilku operacjach jednocześnie, dlatego przyjęte benchmarki mają symulować ich wykonywanie w domowych warunkach. Sprawdziliśmy zatem kombinacje kopiowania i instalacji, kopiowania i rozpakowywania oraz instalacji i rozpakowywania. To właśnie tutaj swoją ogromną technologiczną przewagę notują dyski SSD na PCIe z protokołem NVMe na zwykłym SATA, co wynika z faktu, że ten drugi z przyczyn technicznych nie jest w stanie jednocześnie zapisywać i odczytywać danych, a czynności te muszą być odpowiednio kolejkowane i realizowane naprzemiennie.

Kopiowanie plików

Temperatury

Patriot P400 V4 to bardzo smukły dysk, który sprawdzi się nawet w PlayStation 5 czy laptopie. W tym pomoże również bardzo dobra efektywność energetyczna, bo w absurdalnie męczącym teście zapisywania ogromnej ilości danych zdołał nagrzać się bez radiatora do zaledwie 66 stopni Celsjusza. Daleko mu zatem do throttlingu termicznego.

Temperatury w Patriot P400 V4
Temperatura trzymana jest w ryzach nawet bez radiatora

Badanie bufora SLC

W przypadku Patriota P400 V4 nie omieszkaliśmy sprawdzić, jak w praktyce wypada bufor pseudo SLC. Jak wynika z testu, bufor jest naprawdę spory, gdyż spadek wydajności związany z wypełnieniem dynamicznie przydzielanej pamięci podręcznej, działającej niczym SLC, rozpoczął się dopiero po zapisie ok. 27%, kiedy prędkość zapisu spadła do 2,5 GB/s. Kolejny spadek notujemy po zapisaniu ponad połowy dysku, gdzie prędkość oscyluje już w granicach budżetowych nośników – ok. 800 MB/s.

testy bufora pSLC
Badanie bufora pSLC

Podsumowanie recenzji dysku Patriot P400 V4

Nie ukrywamy, że Patriot P400 V4, ze względu na cenę, nie będzie w stanie konkurować obecnie z innymi przedstawicielami segmentu budżetowego. Tyczy się to przede wszystkim wersji 2 TB, wycenianej w sklepach na ok. 570 zł i choć MSRP wynosi nieco mniej niż 500 zł, co oznacza znacząca poprawę stosunku wydajność/cena, realia są takie, a nie inne. Inaczej jest z wersją 1 TB, która kosztuje ok. 235 zł, czyli zaledwie dwie dyszki więcej od konkurencji. Tu, ze względu na wydajność, jesteśmy w stanie zaakceptować dopłatę. To w zasadzie jeden mały kebab, a zatem niewiele. Jeśli czaicie się na testowaną przez nas wersję 2 TB, poczekajcie na obniżkę do co najmniej sugerowanej ceny producenta.

Sprawdź też: Patriot P400 – dobry i niedrogi dysk SSD na M.2 PCIe 4.0. Przepis na sukces?

1
0

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *