Teufel Real Blue NC to wokółuszne słuchawki bezprzewodowe z ANC, które nieźle mnie zaskoczyły. Co mogę o nich powiedzieć? Jakie są moje wrażenia z ich użytkowania? Zapraszam do lektury!
Nie będę ukrywał, że z wielką ekscytacją podszedłem do testów Teufel Real Blue NC. Szczególnie ostatnio słucham naprawdę sporo muzyki, ale głównie na “pchełkach”. Od jakiegoś czasu rozglądam się za czymś “poważniejszym”, aż tu nagle otrzymałem możliwość sprawdzenia tych słuchawek bezprzewodowych od niemieckiego producenta. Czy poszukiwania mogę uznać za zakończone?
Teufel Real Blue NC – miłość od pierwszego słyszenia?
Teufel Real Blue NC na stronie producenta są dostępne w trzech kolorach – do mnie trafił te w niebieskim odcieniu, Na słuchawkach widnieje wielkie logo tej niemieckiej firmy – przeważnie oznacza to wysoką jakość wykonania i dbałość o detale. Czy tak było w praktyce? Do tego dojdę w dalszej części recenzji.
-75%
Niemniej już przed rozpakowaniem Teufel Real Blue NC otrzymałem znak, że faktycznie coś jest na rzeczy. Słuchawki zapakowane są w naprawdę solidne, wytrzymałe etui przenośne. W środku mieści się nie tylko opisywane urządzenie, ale też najpotrzebniejsze przewody (z Real Blue NC można korzystać zarówno przewodowo, jak i przewodowo!).
Taki “pokrowiec” sprawia, że zestaw jest niezwykle praktyczny do przenoszenia, a same słuchawki składają się przy muszlach, co sprawia, że zajmują niewiele miejsca. Nie ma co owijać w bawełnę – pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne.
Specyfikacja i cena – tanio nie jest, ale przynajmniej jest dobrze
Jak na “papierze” prezentuje się Teufel Real Blue NC? Rozmiar słuchawek Real to 14,90 cm szerokości, 19,20 cm wysokości, 0,80 cm głębokości. Ważą natomiast 280 gramów, więc mogą na początku wydawać się przytłaczające. Szczególnie jeśli wcześniej użytkowało się przede wszystkim słuchawki douszne.
Jednak po krótkim czasie można się do tych rozmiarów przyzwyczaić, a noszenie słuchawek nie jest uciążliwe. To jednak zależy od indywidualnych preferencji, ponieważ tego typu sprzęt nie jest dla każdego. Niemniej osobiście po dwóch godzinach noszenia na głowie nie czułem żadnego dyskomfortu. Dodatkowym plusem jest możliwość wymiany nauszników.
Słuchawki wyposażone są w akumulator o pojemności 700 mAh, który zapewnia ponad 40 godzin korzystania z technologii ANC i ponad 55 godzin bez ANC. Czy faktycznie taki czas idzie wykręcić, to dowiesz się w dalszej części recenzji. Wewnątrz słuchawek znajdują się głośniki szerokopasmowe o średnicy 40,00 mm, obejmujące zakres częstotliwości od 10 do 20 000 Hz. Dodatkowo, słuchawki korzystają z technologii Qualcomm cVc, Bluetooth 5.0, Bluetooth AAC i Bluetooth aptX.
Sprawdź też: Najlepsze słuchawki bezprzewodowe – jakie wybrać?
Parowanie ze smartfonem jest wręcz banalne – aby włączyć słuchawki, przytrzymać przycisk przez chwilę dłużej i odnaleźć na liście urządzeń Bluetooth opcję Teufel Blue Real NC. To wszystko. Warto również pobrać aplikację producenta Teufel Raumfeld, która umożliwia lepsze dostosowanie dźwięku do własnych preferencji i gustów. Aplikacja jest łatwa w obsłudze i oferuje kilka predefiniowanych ustawień, jednak eksperymentowanie pozwala osiągnąć satysfakcjonujące rezultaty.
Co do ceny, słuchawki Teufel Real Blue NC są wycenione na oficjalnej stronie producenta na 1099 złotych, choć obecnie dostępna jest promocja, w ramach której słuchawki kosztują 899 złotych. Nie jest to najmniejsza kwota, ale to jednak już urządzenie dla bardziej świadomego konsumenta. Pytanie tylko, czy są warte tej ceny.
Jak wykonane są słuchawki Teufel Real Blue NC? Niemiecka jakość i precyzja!
Pochylę się teraz nieco nad samą jakością wykonania Teufel Real Blue NC, a jest nad czym się pochylać! To po prostu kawał bardzo dobrze wykonanych słuchawek. Regulacja pałąka Real Blue NC odbywa się stopniowo i posiada podbicie z gąbki i ekoskóry na spodzie. To raczej standardowe, ale sprawdzające się rozwiązanie.
Słuchawki Real Blue NC są nieco większe niż typowe nauszne modele, ale posiadają duże poduszki, które w dużej mierze otulają całe uszy. Zapewniają one wysoki poziom komfortu, zwłaszcza dzięki miękkim i przyjemnym w dotyku gąbkom, które doskonale rozkładają nacisk na głowę.
Miękkie muszle posiadają szeroki zakres obrotu wokół własnej osi, umożliwiając dobrą adaptację do kształtu głowy. Interesująco zaprojektowane przyciski na obudowie to kolejny atut. Słuchawki powinny pasować zarówno dzieciakom, jak i osobom z nieco większą głową. Na lewej muszli znajduje się port USB-C do ładowania baterii, wejście audio 3,5 mm dla połączenia przewodowego oraz włącznik, który pełni także funkcję parowania słuchawek.
Sprawdź też: Jak podłączyć słuchawki bezprzewodowe do komputera? Poradnik krok po kroku
Na prawej muszli umieszczono przycisk do aktywacji trybów ANC oraz kierunkowy dżojstik, służący do regulacji głośności i sterowania multimediami. Muszę przyznać, że to bardzo udane rozwiązanie, które sprawdza się o wiele lepiej niż panele dotykowe stosowane w większości bezprzewodowych słuchawek. Takie rozwiązanie minimalizuje ryzyko “naklikania” np. podczas zwykłego poprawiania sprzętu na głowie. Uważam, że Teufel Real Blue NC wyróżnia się eleganckim designem i solidnym wykonaniem. Design produktu od tego niemieckiego producenta wpada w oko, a co najważniejsze – nie jest krzykliwy. Pod względem budowy trudno znaleźć jakiekolwiek negatywne uwagi.
Długi czas pracy na baterii i świetna łączność
Jak już wcześniej wspominałem – producent deklaruje, że słuchawki działają przez ponad 50 godzin na baterii bez aktywnego tłumienia hałasu (ANC) i ponad 40 godzin z włączonym ANC. Z racji, że ostatnio miałem do czynienia z kilkoma słuchawkami gamingowymi, które potrafiły osiągnąć “podobne” wyniki, to nie było mi trudno w to uwierzyć.
Sprawdź też: Corsair HS55 Wireless – test słuchawek bezprzewodowych dla graczy
W praktyce okazuje się, że Teufel nie kłamie i Real Blue NC na jednym ładowaniu faktycznie działa przynajmniej 40 godzin. Osobiście uważam, że to rewelacyjny wynik – w ciągu miesiąca ładowałem je zaledwie dwukrotnie.
Nie mam żadnych zastrzeżeń również co do łączności. Połączenie Bluetooth działa bez problemów i pomyślnie przeszło moje standardowe testy. Bez względu na to, gdzie znajdował się mój telefon w mieszkaniu, miałem bardzo dobrą jakość sygnału w każdym miejscu, nawet kilka ścian dalej.
Aplikacja Teufel Raumfeld – czasem wystarczy niewiele
Warto wspomnieć, że standardowo w Teufel Real Blue NC można przełączać się wyłącznie między trybem ANC, a trybem transparentnym. Aby całkowicie wyłączyć funkcję aktywnego tłumienia hałasu, potrzebna jest dedykowana aplikacja – Teufel Raumfeld.
Chociaż nie oferuje ona zbyt wielu funkcji, wyróżnia się za to korektorem dźwięku. Jest to mechanizm, który umożliwia nam przesuwanie palcem po wykresie w celu dostosowania brzmienia. Dodatkowo, w różnych punktach na wykresie zapisane są predefiniowane ustawienia, co pozwala nam szybko wybrać tryby dźwięku lub szybko dostosować własne preferencje.
W ramach aplikacji mamy także możliwość wyboru trybu ANC oraz skorzystania z funkcji ShareMe, która umożliwia dzielenie się dźwiękiem z innymi słuchawkami tej samej marki. Tym sposobem, jeśli ktoś, kogo znasz, posiada słuchawki Teufel, to może z Tobą słuchać muzyki z jednego telefonu czy innego urządzenia.
Wrażenia z użytkowania – dźwięk w Teufel Real Blue NC
Pora przejść do najważniejszej części, czyli wrażeń! Jak wypada jakość dźwięku w Teufel Real Blue NC? Świetnie! Od razu zauważalna jest imponująca separacja pasm, co przekłada się na klarowność brzmienia. Dźwięk jest po prostu czysty jak łza.
Słuchawki zdecydowanie najlepiej radzą sobie w elektronice, zwłaszcza ze względu na głęboki bas, który potrafi sięgać niskich częstotliwości bez dominacji i zaciemniania reszty dźwięków. Bas komplementuje i uzupełnia, nie przeszkadzając. Moje playlisty na Spotify i Apple Music pełne są Hardstyle’u, Techno i Trance’u i przy każdym z tych gatunków jakość dźwięku z Real Blue NC to istny miód dla uszu.
Sprawdź też: Nowe technologie – najważniejsze wiadomości technologiczne
Niemniej te bezprzewodowe słuchawki od Teufel świetnie też radzą sobie np. przy rapie, jazzie czy po prostu muzyce popowej. Co za to z brzmieniem gitarowym? Jeśli chodzi o te “łagodniejsze” odmiany, to także nie mam większych zastrzeżeń. W przypadku nieco “mocniejszych”, to wystarczyło mi w aplikacji zmniejszyć niskie tony i tyle. Tym sposobem otrzymujemy dość uniwersalne słuchawki, które zostaną docenione przez miłośników przeróżnych gatunków muzycznych.
Szeroka scena dźwiękowa pozwala na swobodne rozmieszczenie dźwięków w przestrzeni. Instrumenty są dobrze oddzielone, nie ma trudności w rozróżnianiu poszczególnych brzmień. Słuchawki po prostu dostarczają zrównoważonego, uniwersalnego dźwięku o wysokiej jakości.
ANC daje radę, ale mogło być lepiej?
Słuchawki Teufel Real Blue NC posiadają tryb aktywnej redukcji dźwięków otoczenia, czli ANC. Nie należy do najbardziej skutecznych, ale trudno mu też coś zarzucić. Potrafi w przyzwoity sposób eliminować większość dźwięków otoczenia. Choć nie jest to całkowite odcięcie od świata zewnętrznego, to korzystanie z tego trybu pozwala skupić się na pracy w nieco głośniejszych warunkach.
Warto wspomnieć, że nawet bez aktywnego ANC, słuchawki świetnie izolują hałas i to przy połowie głośności! Jednak szkoda, że w aplikacji nie ma możliwości dostosowania skuteczności działania ANC, podobnie jak oferują to niektórzy inni producenci. Mamy za to tryb transparentny, który umożliwia wpuszczenie dźwięków z otoczenia do słuchawek za pomocą wbudowanych mikrofonów. Dzięki temu możemy komunikować się z innymi bez konieczności zdejmowania słuchawek.
Czy warto kupić Teufel Real Blue NC?
Na samym wstępie zadałem pytanie – czy moje poszukiwania dobrych, bezprzewodowych słuchawek zostały zakończone? Teraz mogę śmiało stwierdzić, że owszem. Teufel Real Blue NC spełniają wszystkie moje potrzeby. Świetnie sprawdzają się przy muzyce, którą słucham na co dzień, a jednocześnie praktycznie nie trzeba ich ładować. Do tego dochodzi bardzo dobre wykonanie i niezwykle poręczne etui podróżne.
Jeśli poszukujesz naprawdę dobrych słuchawek wokółusznych, to w tym przedziale cenowym trudno będzie znaleźć coś lepszego. Osobiście bardzo polecam, szczególnie fanom elektroniki.
Słuchawki do recenzji udostępnił nam producent, za co bardzo dziękujemy.
