Luther powraca, ale tym razem w formie filmu! Czy produkcja Netfliksa dorówna serialowi? Kiedy premiera nowego Luthera oraz kto w nim zagra? Tego wszystkiego dowiesz się z poniższego artykułu!
Luther: Zmrok to filmowa kontynuacja hitowego serialu, który zgarnął aż 33 nominacje w wielu kategoriach. Co już wiadomo na temat nowej produkcji?
Luther: Zmrok – data premiery oraz proces produkcyjny
Brytyjski serial Luther doczekał się kontynuacji w postaci filmu. Wiadomo już, że produkcja będzie dostępna w wybranych kinach od 24 lutego 2023 roku. Na platformie Netflix pojawi się natomiast 10 marca.
Pełnometrażowa przygoda Luthera zapowiada się naprawdę ciekawie. Zdjęcia wyglądają znakomicie, a dobrą wiadomością jest to, że nad filmową wersją pracują Ci sami twórcy, którzy odpowiadają za sukces serialu. Daje to nadzieję na naprawdę dobre kino.
Zwiastun Luther: Zmrok
Już można oglądać teaser zapowiadający, co wydarzy się w najnowszej produkcji. Słyszymy w nim słowa wypowiadane przez mordercę do Johna Luthera: „Coś nadchodzi. Widzisz to teraz?”. Idris Elba ponownie wciela się w rolę znanego detektywa w charakterystycznym płaszczu. Nie mogło być inaczej!
Materiał w dużej mierze zachęca do obejrzenia „Luther: Zmrok”. Zresztą, prawdziwi fani nie mogą odpuścić sobie okazji, aby zobaczyć w kinowej wersji Idrisa Elbę, który jest fantastycznym aktorem, wielokrotnie udowadniającym, że jest w stanie wziąć na siebie ciężar całej produkcji i podołać niemałym wyzwaniom. Aktora można kojarzyć z takich hitów, jak „Prawo ulicy” czy też „Legion samobójców: The Suicide Squad”. W 2010 roku Elba otrzymał Złoty Glob za rolę w „Lutherze”.
Obsada w Luther: Zmrok
Obsada filmu Luther nie zaskakuje pod względem głównego bohatera. Detektywa Johna Luthera, podobnie jak w serialowej wersji zagra Idris Elba. Jest to na tyle charakterystyczna postać, że trudno wyobrazić sobie, aby w tę rolę wcielił się ktoś inny.
Głównym złoczyńcą filmowej wersji jest David Robey, którego zagra Andy Serkis, znany z „Andor”. Jest to milioner, który wykorzystuje potencjał dark web i nowe technologie do inwigilacji. Z wypowiedzi aktora wiadomo, że jego postać jest naprawdę bardzo mroczna.
W pozostałej obsadzie filmu znaleźli się m.in.:
- Jess Liaudin („Jeden strzał”),
- Lauryn Ajufo („Zabójca doskonały”),
- Natasha Patel („Wiedźmin: Rodowód krwi”),
- Cynthia Erivo („Outsider”) – zagra detektywkę stającą się nemezis Luthera,
- Dermot Crowley jako Martin Schenk – szef Luthera z policji.
Sprawdź też: Wiedźmin: Rodowód krwi – najważniejsze informacje o produkcji
Podobnie jak serial Luther, film tworzą scenarzysta Neil Cross oraz reżyser Jamie Payne. Zapowiada się więc, że Luther: Zmrok będzie równie dobry co serial HBO Max.
O czym będzie nowy Luther?
Film Luther: Zmrok ma być kontynuacją oraz nową wersją serialu, który okazał się wielkim hitem HBO. Wyprodukowane filmy na podstawie seriali wypadały dotychczas różnie, ale miejmy nadzieję, że w tym przypadku czeka nas prawdziwa uczta kinowa.
Makabryczny morderca terroryzuje Londyn, a w tym czasie genialny, ale niestety skompromitowany detektyw John Luther siedzi za kratkami. Ciągle dręczą go dawne niepowodzenia, nie może poradzić sobie z myślą, że cybernetyczny przestępca jest nadal na wolności i jawnie z niego kpi. Luther postanawia zrobić wszystko, aby jak najszybciej wyjść z więzienia. Chce dokończyć robotę, niezależnie od konsekwencji, wykorzystując do tego wszystkie możliwe środki.
Już teraz można śmiało powiedzieć, że Luther: Zmrok to jedna z najciekawszych produkcji, jaką zobaczymy w marcu na platformie Netflix. Choć serial powstał w 2010 roku i doczekał się 5 sezonów, z czego ostatni z nich został wyemitowany w 2019 roku, nadal cieszy się niemałą popularnością. Nie ma więc co dziwić się, że fani z niecierpliwością oczekują na wszystkie informacje dotyczące zapowiedzi filmu. Same zwiastuny mają wiele wyświetleń, zresztą tak samo jak wszystkie artykuły dotyczące produkcji. Już niewiele czasu zostało do premiery, pozostaje więc cierpliwie czekać, aby przekonać się, jakie są efekty pracy twórców.
Źródło obrazka głównego: filmweb.pl