W Internecie pojawiły się niepokojące wieści na temat platformy społecznościowej od Meta (dawniej Facebook), nazywającej się Horizon Worlds. Jest to świat wirtualnej rzeczywistości, stworzony dla użytkowników Meta. Czy kobiety w VR są obmacywane?
W świecie Metaverse, jak się okazuje, niekoniecznie można czuć się bezpiecznym. Horizon Worlds — kolorowy świat VR (gra), stworzony przez dawnego Facebooka, stał się miejscem, w którym możesz paść ofiarą molestowania seksualnego. Beta-testerka aplikacji zgłosiła twórcom, że 26 listopada została napastowana seksualnie podczas rozgrywki z nieznajomym.
Sprawdź też: Poznaj Meta! Nowa nazwa Facebooka. Co oznacza i co zmienia?
Incydent wydarzył się podczas korzystania z jednej gry typu “tower defense” od Meta. Polega ona na bronieniu zamku przed zombie, używając do tego wirtualnego łuku. Kobieta znajdująca się w wieży z nieznajomym, w pewnym momencie została obmacywana. Wirtualny napastnik zaczął dotykać klatki piersiowej i krocza beta-testerki. Prośby zaprzestania tych karygodnych czynów, jeszcze bardziej podjudzały nieznajomego.
Po zgłoszeniu tej sytuacji, twórcy aplikacji zareagowali natychmiastowo przeprosinami oraz aktualizacją wirtualnego świata. Wiceprezes Horizon Worlds, Vivek Sharma, nazwał incydent „absolutnie niefortunnym”. Dodatkowo, udzielił on dobrej rady, co powinno się zrobić w takiej sytuacji. Jeżeli w świecie od Meta poczujemy się zagrożeni, możemy w jedną chwilę przenieść się do bezpiecznej strefy, która została stworzona. W tym miejscu nikt do nas nie może mówić, ani przebywać wokół nas. Do bezpiecznego miejsca powinna się przenieść beta-testerka podczas doświadczania okropnego incydentu.
Z pewnością nie jest to pierwsza taka sytuacja, ani nie ostatnia. Zespół Meta pracuje nad stworzeniem systemu zabezpieczającego przed podobnymi sytuacjami w Horizon Worlds. Smutny jest fakt, że kolorowy świat, przypominający Minecrafta może być niszczony przez karygodne zachowania użytkowników. Stanowczo nie popieramy takich aktów.
źródło zdjęcia: Meta
