Jakie są najlepsze seriale Netflix Original? Co warto obejrzeć na Netfliksie z oferty ich oryginalnych produkcji? Poniżej znajdziesz listę moich ulubionych dziesięciu tytułów na tej platformie. MIłej lektury!
Całkiem niedawno w sieci rozpętała się burza, bo Netflix całkowicie zmienił politykę dzielenia się kontem. Iluż to internautów się zarzekało, że z abonamentu zrezygnuje i wielu pewnie to zrobiło. Niemniej okazuje się, że firma…zanotowała ogromny wzrost nowych subskrypcji. To jak to jest z tą platformą? Taka zła, jak ją malują? Po części zgoda, ale jednego jej odebrać nie mogę – Netflix ma mnóstwo świetnych seriali, które na pewno warto obejrzeć.
Jeśli chodzi o najlepsze i mega wciągające seriale Netflix, to zapewne niejednokrotnie wyświetliły Ci się rankingi tych najpopularniejszych. Na mojej liście też ich nie brakuje, jednak starałem się też dobrać kilka mniej oczywistych serii. Mam nadzieję, że tym tekstem uda mi się Cię jakoś natchnąć, aby odpalić któryś z poleconych przeze mnie tytułów. Tymczasem – miłej lektury 🙂
Seriale Netflix Original, które musisz obejrzeć!
Zastanawiasz się, jakie seriale warto obejrzeć na Netflix? Stranger Things, Black Mirror czy Bridgertonowie już za Tobą? Na tej najsłynniejszej platformie streamingowej zdecydowanie nie brakuje treści, także wybór nowego tytułu faktycznie może być wyzwaniem. Poza tym, że na Netfliksie sporo jest produkcji na licencji, to bez wątpienia warto się zainteresować ich oryginalnymi produkcjami i to właśnie na nich skupię swoją uwagę. Jakie fajne seriale Netflix ma do zaoferowania?
-75%
One Piece
Listę najlepszych seriali Netflix otwiera u mnie One Piece! Tytuł, któremu wielu nie wróżyło zbyt dobrze, ale też nic dziwnego – adaptacje anime do tej pory nie były zbytnio udane lub przynajmniej dobrze przyjęte (Mi np. taki Cowboy Bebop na serio się podobał!). W tym przypadku jednak produkcja spotkała się z niesamowicie pozytywnym odbiorem, a drugi sezon już jest w produkcji.
Sprawdź też: Gdzie oglądać filmy za darmo w tym roku?
One PIece to serial na podstawie najpopularniejszej mangi autorstwa Eiichiro Ody, która traktuje o niejakim Monkey D. Luffym. Chłopaku, który pragnie zostać królem piratów! Jednak jest świadom, że aby tego dokonać, potrzebuje on załogi! Wypływa on zatem na morze i wręcz w błyskawicznym tempie nie tylko pakuje się w kłopoty, ale też znajduje towarzyszy.
Wspomnę tylko, że Luffy to nie jest do końca taką zwyczajną osobą. Zjadł on tzw. Diabelski Owoc, przez który jego ciało jest, niczym z gumy! Wprawdzie na polu walki niejednokrotnie daje mu to przewagę, tak podpisanie tego “paktu” wiązało się oczywiście z haczykiem – samozwańczy przyszły Król Piratów nie może…pływać!
To pełen uroku serial, który na pierwszym miejscu stawia przyjaźń oraz uczy tego, aby się nie poddawać i gonić za marzeniami. Aktorski One Piece czerpie to, co najlepsze z oryginału. ”Główna” historia pozostaje, prawie że bez zmian, ale tych jest też na tyle dużo, aby takie osoby jak ja, które są na bieżąco z mangą i anime – mógłby znaleźć coś dla siebie. Jeśli szukasz czegoś nieco młodzieżowego, lekkiego i w tematyce pirackiej – koniecznie odpal ten tytuł!
Wednesday
Kocham Rodzinę Addamsów. Nie mówię tu tylko wyłącznie o tej klasycznej już ekranizacji z 1991 roku, ale ogólnie. Uwielbiam ten pokręcony klimat, który towarzyszy tej „marce”, dlatego też z wielką niecierpliwością wyczekiwałem Wednesday. Serialu o iście sadystycznej córce Gomeza i Motricii. Szybko on podbił serca subskrybentów, bijąc to rekordy popularności, ale jeśli jakimś cudem tytuł ten leży u Ciebie nieodhaczony, to może warto w końcu dać mu szansę?
Sprawdź też: Filmy psychologiczne na Netflixie – które warto obejrzeć? Top 10
Pociecha Addamsów wywalana jest z każdej szkoły, do której trafia. Motricia postanawia, że w końcu pora, aby wysłać ją do placówki doskonale jej znanej – tej, do której sama uczęszczała. Szybko się okazuje, że to nie jest jakaś tam zwykła szkoła. Jej korytarzami bowiem przechadzają się nie tylko ludzie, ale też wilkołaki czy wampirów! Może tym razem panience uda się gdzieś zostać na dłużej?
To naprawdę mega wciągający serial Netflix, którego seans upływa w błyskawicznym tempie. Sporo ma on w sobie z Teen Dramy, także owszem, cringe’u też tu nie brakuje, jednak jest to zrobione z wyczuciem. Produkcja tworzy spójną całość i bez problemu czuć nie tylko w niej klimat Addamsów, ale też rękę samego Tima Burtona. Świetna produkcja, szczególnie na zimniejsze, jesienne wieczory.
Peaky Blinders
Tym razem pora przejść do nieco bardziej dojrzałej i poważniejszej produkcji, a takową Peaky Blinders z pewnością jest. Serial traktuje o tytułowej grupie brutali w kaszkietach, która zresztą faktycznie biegała po brytyjskich uliczkach na przełomie XIX i XX wieku.
Jednakże pod żadnym pozorem Peaky Blinders od Netfliksa nie traktuj jako serialu dokumentalnego. Poza gangsterską otoczką i kilkoma nazwiskami to przede wszystkim fikcja. Ba! Rodzina Shelbych, o których głównie traktuje ten serial, nawet nie istniała. Czy to coś złego? Ani trochę!
Sprawdź też: Najlepsze kryminały na Netflix. Co obejrzeć na Netfliksie?
Produkcja ta niemalże stale trzyma widza w napięciu. Ten brud wręcz potrafi widza przydusić. Klimat wylewa się wręcz z ekranu. Sceny akcji, jak się takowe zdarzą, są naprawdę widowiskowe. Poza tym niemalże bezbłędnie poprowadzona narracja oraz świetnie rozpisani bohaterowie. No i zapomniałbym o genialnej ścieżce dźwiękowej, która tylko to wszystko akcentuje, Złoto! Serial zakończył się wraz z 6. sezonem, ale w produkcji jest jeszcze pełnometrażowy film, który ma ostatecznie zamknąć całą historię.
You / Ty
Kolejny serial Netflix Original, który wciągnął mnie na amen, to You / Ty. Niby przewidywalny kryminał, ale jednak od ekranu oderwać się nie mogłem. Zasługą tego jest świetnie poprowadzona narracja oraz znakomicie rozpisani bohaterowie – nawet jeśli domyślasz się, co za chwilę się wydarzy, to i tak chcesz to zobaczyć, bo…szybko idzie złapać jakąś więź z tym serialem. Niemniej – o czym on w ogóle jest?
Ty przedstawia historię niejakiego Joego Goldberga. Z pozoru zwykłego menedżera księgarni. Poznaje on tam w pewnym momencie dziewczynę, pisarkę, która wprawia go w zauroczenie. Na tyle silne, że wystalkował on o niej wszystko, co możliwe, a on sam po prostu wpadł w obsesję. Facet, w imię miłości, jest zdolny do wszystkiego. To jednak prozaiczny opis tylko pierwszego sezonu – kolejne uważam, że są jeszcze o wiele bardziej pokręcone – to oczywiście zaleta, nie wada!
Serial zakończył się wraz z czwartym sezonem, także odpalając go, masz pewność, że przeżyjesz w pełni zamkniętą opowieść. Jak lubisz thrillery psychologiczne, jak najbardziej warto spróbować.
Emily w Paryżu / Emily in Paris
Odpocznijmy nieco od tych poważniejszych, morderczych klimatów. Jaki serial Netflix ma do zaoferowania, aby odprężyć się na całego? Emily w Paryżu! Nie będę Cię okłamywał – niejednokrotnie skręcało mnie z żenady podczas jego seansu, ale jednocześnie… nie mogłem po prostu go wyłączyć. Co to za magia?
Produkcja traktuje o tytułowej Emily – dziewczynie z drygiem do marketingu, która otrzymała życiową szansę. Dostała ona propozycję, aby zajmować się socialami francuskiego domu mody. Jak można się domyślić – spakowała kiecę i poleciała! Jednak życie w mieście miłości okazuje się, że nie jest do końca tak piękne, jak to sobie wyobrażała. Czy Amerykanka w końcu odnajdzie się w Paryżu i zyska uznanie tamtejszych szych w świecie mody?
Sprawdź też: Najlepsze platformy streamingowe w Polsce – gdzie oglądać filmy i seriale online?
To naprawdę fajny serial Netflix Original, przy którym idzie po prostu odpocząć. Nie wymaga on zbyt wielkiego skupienia od widza. Jednocześnie oferuje nie tylko malownicze kadry, ale też wyróżniających się bohaterów, z którymi łatwo nawiązać jakąś więź. Dlatego jeśli posiadasz sporą odporność na cringe, tak jak ja, śmiało odpalaj ten tytuł! Obecnie dostępne są trzy sezony – czwarty jest w produkcji!
Mindhunter
Jeden z powodów, przez który Netflix ma u mnie spory minus. Mindhunter. Jak można było anulować ten iście intrygujący serial o historii powstania terminologii „seryjny zabójca”? Toż to zbrodnia w biały dzień! Niemniej – to kawał świetnej produkcji, dlatego nawet jeśli jest „niekompletna”, to uważam, że naprawdę warto się nią zainteresować.
Sprawdź też: Oto najlepsze polskie filmy tego roku na Netflix i nie tylko!
Akcja Mindhunter rozgrywa się w 1977 roku i śledzi losy agentów FBI, którzy łączą siły, aby stworzyć nowatorskie techniki śledcze służące do polowania na seryjnych zabójców oraz do zgłębiania motywacji stojących za ich makabrycznymi czynami. Atmosfera bardzo często potrafi być mocno przytłaczająca – rozmowy agentów z niezrównoważonymi psychicznie zabójcami to bez wątpienia jeden z najmocniejszych aspektów tego serialu. Cóż – mowa wszakże o produkcji Davida FInchera – autora Siedem, Podziemnego Kręgu czy Zodiaka. Nie spodziewałem się po nim niczego innego.
Warrior Nun
Mega wciągający serial Netflix, o którym zdecydowanie było za cicho, dlatego też dosłownie było trzeba go ratować. Mowa o Warrior Nun, który na Netfliksie otrzymał dwa sezony. Produkcja opowiada o młodej dziewczynie o imieniu Ava – jest ona sierotą, która po przebudzeniu się w kostnicy odkrywa, że posiada nadprzyrodzone moce. Te nowo odkryte zdolności zmuszają ją do dołączenia do starożytnego zakonu walczących mnichów, znanego jako Zakon Krzyża. Brzmi intrygująco? NIc dziwnego!
Całość łączy w sobie elementy fantasy, dramatu oraz akcji. Serial to adaptacja komiksu-mangi od Bena Dunna, także już to samo powinno Ci mniej więcej nakreślić, jakich dokładnie klimatów się spodziewać po tej produkcji. Ja bawiłem się świetnie i z niecierpliwością czekam na kontynuację!
Love, Death & Robots / Miłość, Śmierć i Roboty
Poza stukaniem w klawisze na blogu, po godzinach macham pędzlem w Photoshopie i przeglądam sieć, podziwiając dzieła innych artystów. Dlatego też tak bardzo uwielbiam Miłość, Śmierć i Roboty, czyli niezwiązane ze sobą antologie (poza wyjątkami!) animacji, za które odpowiadają zupełnie różne osoby.
Sprawdź też: Netflix – cennik usługi na 2023 rok. Ile kosztują pakiety?
Każda historia przedstawia coś zupełnie innego, ale większość łączą właśnie te trzy, tytułowe elementy. Seria ta to uczta dla oczu – niektóre animacje, jak „Zima Blue” do tej pory odpalam co jakiś czas, aby się zainspirować. Naszych rodaków także doceniono i to nawet w pierwszym „wolumenie”! Mowa konkretnie o „Rybia Noc”.
Ten serial Netflix to bez wątpienia unikatowy projekt, ku któremu warto się pochylić i po prostu się nim rozkoszować. Na ten moment dostępne są trzy wolumeny.
Atypical / Atypowy
Dramat komediowy, do którego warto podejść nieco poważniej. Dlaczego? Bowiem Atypowy opowiada historię Sama – chłopaka ze spektrum autyzmu. Jego apel o większą autonomię prowadzi rodzinę głównego bohatera do introspekcji, w obliczu własnych wyzwań życiowych, z którymi się zmierzają.
Sprawdź też: Netflix Party – oglądaj Netflixa z przyjaciółmi i rodziną mimo odległości
Serial z humorem i lekkością przedstawia podróż Sama przez wyzwania związane z miłością, stratą, seksualnością i dynamiką rodzinną. Atypowy oferuje unikalną perspektywę na życie osób ze spektrum autyzmu, jednocześnie edukując widzów i rozbijając stereotypy. Produkcja ta w przystępny sposbób potrafi rozjaśnić, jak mniej więcej wygląda życie takich osób. Polecam z czystym serduchem!
Norsemen
Lubisz The Office? Co powiesz na podobny serial, ale w klimatach…wikingów? W takim razie przedstawiam Ci Norsemen! Trochę oszukane, bo nie jest to typowo produkcja Netfliksa, ale ten szybko nabył do niej prawa.
Norsemen łączy w sobie elementy humoru i historycznego dramatu, opowiadając codzienne życie wojowników, ich niewolników oraz chłopów pozostających w domu podczas najazdów. To rzadkie połączenie komedii z elementami historycznymi, które przypomina styl Monty Pythona, ale osadzone w realiach świata wikingów. Ten serial Netflix to też świeże podejście do tematu, które dostarcza zarówno śmiechu, jak i wiedzy o dawnych czasach. Mimo że produkcja ma lekki ton, postacie są dobrze rozwinięte i pokazują różnorodność ludzkich doświadczeń i emocji, nawet w tak brutalnym świecie, jakim były wikingowie
Warto też wspomnieć, że Norsemen wykorzystuje swoje historyczne tło, aby z satyrycznym uśmiechem komentować współczesne problemy społeczne i polityczne, co sprawia, że jest to serial nie tylko zabawny, ale i inteligentny. Serial daje szansę na zrozumienie i docenienie norweskiego humoru, który jest specyficzny i może być odświeżającą zmianą w stosunku do amerykańskich komedii. Produkcja została zakończona po trzech sezonach, co oznacza, że historia ma swój zamknięty koniec i nie zostawia widzów z nierozwiązanymi wątkami.
Popularne seriale Netflix – jakie jeszcze serie warto obejrzeć?
Jeśli podpasowało Ci coś z powyższej polecajki – super! Mam nadzieję, że będziesz bawić się przynajmniej tak dobrze, jak ja, a nawet lepiej! Niemniej na Netfliksie jest o wiele więcej naprawdę dobrych produkcji, o których warto wspomnieć. Także pozwól, że w tej skróconej wersji przedstawię Ci, jakie popularne seriale Netflix ma jeszcze w swojej ofercie:
- Stranger Things – Grupa dzieci odkrywa paranormalne tajemnice i rządowe spiski w małym miasteczku, gdy ich przyjaciel znika w tajemniczych okolicznościach.
- House of Cards – Bezlitosny i manipulacyjny Frank Underwood wspiął się na szczyt władzy w Waszyngtonie, odkrywając ciemne strony amerykańskiej polityki.
- Narcos – Opowieść o wzroście i upadku narkobaronów w Kolumbii, ze szczególnym uwzględnieniem życia Pablo Escobara.
- Sex Education – Serial śledzi życie nastolatków w brytyjskiej szkole, gdzie niezręczny syn terapeutki seksualnej zaczyna nieoficjalnie doradzać swoim rówieśnikom.
- The Umbrella Academy – Dysfunkcyjna rodzina superbohaterów łączy siły, aby rozwiązać tajemnicę śmierci ich ojca i zapobiec nadchodzącej apokalipsie.
- Black Mirror – Antologia przedstawiająca mroczne i często dystopijne wizje przyszłości, gdzie technologia ma niepokojący wpływ na społeczeństwo.
- Bridgertonowie – Romans i skandale wśród londyńskiej arystokracji w epoce regencji, widziane oczami tajemniczej plotkary, Lady Whistledown.
- BoJack Horseman – Była gwiazda telewizyjna, antropomorficzny koń, zmaga się z depresją, uzależnieniem i trudnościami w osobistym i zawodowym życiu.
- Dark – Niemiecki thriller sci-fi, w którym zniknięcia dzieci w małym miasteczku odkrywają związki między czterema rodzinami i podróżami w czasie.
- Squid Game – Grupa desperatów bierze udział w tajemniczych i śmiertelnie niebezpiecznych grach dziecięcych, aby wygrać ogromną sumę pieniędzy.
- Anna, Nie Anna (Anne with an E) – Adaptacja klasycznej powieści „Ania z Zielonego Wzgórza”, opowiadająca o przygodach młodej sieroty, która znajduje dom i rodzinę na Księciu Edwarda.
- Gambit Królowej – Opowieść o młodej sierocie, która odkrywa niezwykły talent do szachów i walczy o tytuł mistrza świata, jednocześnie zmaga się z uzależnieniem.
- Dom z papieru (Money Heist) – Grupa przestępców planuje i wykonuje najbardziej spektakularne napady w historii Hiszpanii pod przewodnictwem tajemniczego „Profesora”.
- Orange is the New Black – Kobieta z klasy średniej trafia do więzienia za przestępstwo sprzed lat, gdzie musi nauczyć się radzić sobie z trudnościami życia za kratami.
- Arcane – Serial animowany osadzony w uniwersum gry League of Legends, opowiadający historię dwóch sióstr z przeciwnych stron wojny technologicznej.
- Lupin – Współczesna interpretacja przygód Arsène’a Lupina, mistrza przebrania i złodzieja, który dąży do zemsty i sprawiedliwości.
Oto jakie najlepsze seriale Netflix ma w swojej ofercie, a przynajmniej moim zdaniem! Mam wielką nadzieję, że w jakikolwiek sposób lista ta okazała się dla CIebie pomocna. Które z serii masz już za sobą? 🙂
