Oko Moskwy pozostaje jednym z największych obiektów militarnych na świecie. Ten relikt nie tak dawno minionych czasów, do dziś fascynuje ludzi na całym świecie, często pojawiając się też w teoriach spiskowych. Czym naprawdę były radary Oka Moskwy?
Podstawowe informacje o Oku Moskwy – do czego służyło?
Oko Moskwy to potoczna nazwa sieci radarów pozahoryzontalnych zbudowanych na terenie Związku Radzieckiego w drugiej połowie XX wieku. Właściwa, oficjalna nazwa Oka Moskwy to Duga – po rosyjsku to słowo oznacza „łuk”. Był to system obrony, którego zadaniem było wczesne ostrzeganie o wystrzeleniu pocisków balistycznych z głowicami nuklearnymi przez Stany Zjednoczone (lub inne państwo).
System wczesnego ostrzegania Duga obejmowały swoim zasięgiem 3 tysiące km. Każdy z nich był strojony na inny zakres częstotliwości oraz obejmował zasięgiem różne części planety. Każdy z nich był w stanie wykryć odpalenie rakiety balistycznej z dowolnego miejsca na świecie w ciągu 3 minut od startu. Dla porównania pocisk wystrzelony z terytorium USA mógł dolecieć nad terytorium ZSRR w ciągu 20–30 minut. Niezależnie więc od celu obranego przez Amerykanów tak krótki czas reakcji umożliwiał Sowietom szybkie wyprowadzenie uderzenia odwetowego.
W ten sposób Duga uzyskała swój „pseudonim” – Oko Moskwy. Ten zaawansowany jak na tamte czasy system radarów pozwalał radzieckim przywódcom „mieć oko” na poczynania innych krajów. Przez dwie dekady system radarowy Oko Moskwy stanowił jeden z najważniejszych elementów militarnego wyposażenia armii ZSRR.
Dlaczego jednak Oko Moskwy w ogóle powstało? Radar ten to jeden z symboli czasu, który nakreślał kierunki globalnej polityki po zakończeniu II wojny światowej. Zimna Wojna, czyli walka o globalną dominację między Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi rozpoczęła się zaraz po kapitulacji III Rzeszy i Cesarstwa Japonii w 1945 roku. O upadku tego drugiego państwa przesądziło skonstruowanie przez Amerykanów bomb atomowych i zrzucenie ich na miasta Hiroszima i Nagasaki.
Tak potężna broń dała USA kolosalną przewagę na światowej scenie politycznej. Z tego powodu ówczesny przywódca ZSRR, Józef Stalin, polecił opracować własną technologię, która umożliwiałaby produkcję głowic atomowych. Prace zakończyły się w 1949 roku – zwieńczyła je udana próba detonacji radzieckiej bomby atomowej. Lata 50. zostały naznaczone szybkim rozwojem tego rodzaju broni, czego rezultatem były próby jeszcze bardziej śmiercionośnych bomb wodorowych.
To właśnie wtedy, pod koniec lat 50., zapadła decyzja o budowie systemu anten pozwalających wykrywać start rakiet z głowicami nuklearnymi z terytorium wrogiego państwa. Wykonaniem projektu zajął się zespół inżynierów pod kierownictwem Franca Kuzminskiego.
Po kilku latach tworzenia koncepcji i prac inżynieryjnych pierwszy radar systemu Duga został oddany do użytku w 1964 roku. Na przestrzeni następnych dekad postawiono jeszcze dwie tego typu konstrukcje – wśród nich także tę najsłynniejszą, ulokowaną tuż obok byłej elektrowni w Czarnobylu. Ostatnie Oko Moskwy rozpoczęło pracę w 1982 roku.
Zobacz: HAARP – co to jest i jak działa? Historia, przeznaczenie, tajemnice związane z HAARP
Radar pozahoryzontalny – co to jest i jak działa?
Na początku tekstu jedynie wspomnieliśmy, jakim rodzajem urządzenia jest ta sowiecka instalacja. Co zatem dokładnie oznacza nazwa „radar pozahoryzontalny”? Radary Oka Moskwy należały do kategorii urządzeń nadawczo-odbiorczych, które wykorzystują odbicie krótkich fal radiowych od jonosfery (warstwa atmosfery znajdująca się 50–60 km nad powierzchnią Ziemi).
Właśnie dzięki odbijaniu fal radiowych od jonosfery możliwe było prowadzenie nasłuchu całego globu. W przeciwieństwie do innych typów radarów Oko Moskwy nie było ograniczane przez krzywiznę kuli ziemskiej. Pozwalało to namierzać obiekty znajdujące się daleko poza linią horyzontu.
Aby maksymalnie zwiększyć zasięg radaru, każdy z elementów systemu Duga był również bardzo wysoki. Jak duże jest Oko Moskwy? Wymiary poszczególnych radarów różnią się od siebie, ale mowa tu o co najmniej dziesiątkach metrów wysokości.
Najważniejsze elementy instalacji
Termin „Oko Moskwy”, którego często używa się w roli nazwy dla radaru Duga, może nieco wprowadzać w błąd. Jego wydźwięk sugeruje bowiem, że Duga to pojedyncze urządzenie nasłuchowe. Jak jednak zauważyliśmy wcześniej, wcale tak nie jest.
I rzeczywiście, Oko Moskwy to system składający się z ośmiu stacji radiolokacyjnych. Zbudowane zostały w dwóch przeciwległych punktach dawnego ZSRR. Dwie z nich stoją na terenie dzisiejszej Ukrainy, a jedna we wschodniej Azji, tuż nad wodami Pacyfiku.
Czarnobyl
To najbardziej znana część instalacji składającej się na Oko Moskwy. Znajduje się w północno-zachodniej Ukrainie, około 10 km od słynnej elektrowni atomowej, w której doszło do wybuchu reaktora. Była to najważniejsza część całego systemu. Oddana została do użytku w 1976 roku. Zadaniem tej aparatury było monitorowanie północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych łącznie z Arktyką i biegunem północnym.
Czarnobylska Duga składała się z trzech części, z których tylko dwie faktycznie zbudowano w okolicach tego miasta. Obydwie anteny z Czarnobyla służyły do odbierania sygnałów. Część nadawcza została zbudowana w okolicach miasta Lubecz na terenie dzisiejszej Ukrainy. W przeciwieństwie do konstrukcji z Czarnobyla dziś nie ma już po niej śladu.
Sprawdź: Czym jest DARPA? Najważniejsze informacje o Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych
Mikołajów
Kolejny element systemu nasłuchowego zbudowano po drugiej stronie Ukrainy, w okolicach miasta znajdującego się niedaleko brzegów Morza Czarnego. Podobnie jak jej północna „młodsza siostra”, mikołajewska Duga także składała się z dwóch części – nadawczej i odbiorczej. O tym, że radar rzeczywiście działa, przekonano się, wykrywając start rakiety z kosmodromu Bajkonur, który od Mikołajowa dzieli… 2500 km.
Radar w Mikołajowie powstał w 1964 roku i był najstarszym z urządzeń składających się na Oko Moskwy. Antena była skierowana w stronę Azji. Umożliwiało to Sowietom kontrolowanie poczynań Chin i USA, a w szczególności działań prowadzonych na wyspie Guam. Ta mała wyspa na Oceanie Spokojnym do dziś pozostaje jedną z najważniejszych baz amerykańskiej marynarki wojennej.
Komsomolsk nad Amurem
Po drugiej stronie globu, niedaleko granicy z Chinami, wzniesiono trzeci i ostatni element systemu obronnego ZSRR. Także w tym przypadku zbudowano jeden nadajnik i jeden odbiornik. Przy ich pomocy kontrolowano działania Amerykanów na całym zachodnim wybrzeżu USA, łącznie z Alaską.
Wybór akurat tego regionu nie był przypadkowy. Daleki Wschód to do dziś jeden z najważniejszych strategicznie obszarów kraju. Region ten graniczy z kluczowymi dla rosyjskiej polityki międzynarodowej państwami: Chinami i Koreą Północną, znajdując się także niedaleko wybrzeża Japonii.
Specyfikacja największego radaru w Czarnobylu
Wyłączone instalacje czarnobylskiej Dugi stoją do dziś i składają się z dwóch części. Większy odbiornik mierzy 135 m wysokości i 300 m szerokości. Składa się nań 17 masztów, na których zamontowano 21 anten pracujących na falach w zakresie 4–14 MHz.
Mniejszy z czarnobylskich radarów ma 85 m wysokości i 210 m szerokości. Działał on na częstotliwościach 14–30 MHz. Ta część Dugi złożona jest z 12 masztów, które posłużyły do zamontowania kolejnych 21 anten szerokopasmowych.
Duga z Czarnobyla odróżnia się od konstrukcji z Mikołajowa i Komsomolska nad Amurem. Jako jedyna swym zasięgiem obejmowała region arktyczny, w którym zachodzi zjawisko zorzy polarnej zakłócającej sygnał radaru. W celu przeciwdziałania tym niekorzystnym warunkom radzieccy inżynierowie postanowili zwiększyć zakres fal, na jakich pracowała Duga. Z tego właśnie powodu radar pod Czarnobylem składał się nie z dwóch części (nadawczej i odbiorczej, tak jak w pozostałych lokalizacjach), ale z trzech – dwóch odbiorczych i jednej nadawczej.
Jak ogromna jest to konstrukcja, najlepiej można zrozumieć, gdy policzymy, ile pięter ma Oko Moskwy. Przyjmując uśrednioną wartość 2,5 m wysokości pomieszczenia oraz odliczając średnio 15 cm na strop, wyższy z radarów liczy 50 pięter, a niższy – 32.
Może Cię zainteresować: Czym jest projekt SETI i jaki cel ma za zadanie osiągnąć?
Czym był rosyjski dzięcioł?
Zarówno lokalizacja, jak i przeznaczenie radarów Duga było ściśle tajne. Rejon w promieniu kilku kilometrów od każdego z urządzeń został odcięty od świata, pozostając ściśle kontrolowany przez wojsko. Dostęp do obszaru pracy radarów mieli wyłącznie pracownicy każdej ze stacji. Co więcej, mieszkali oni w specjalnie zbudowanych osiedlach, tuż obok radarów.
Zarówno aura tajemnicy, jak i ogrom przedsięwzięcia przyczyniły się do powstania niezwykłych historii na temat tego, czym jest Oko Moskwy. Teorie spiskowe związane z tym radarem często miały zupełnie fantastyczny wydźwięk. Jeśli wierzyć jednej z nich, Duga to radziecka broń psychotroniczna, która miałaby zaburzać działanie mózgu. Miałoby to umożliwić Sowietom kontrolę nad umysłami ludzi na całym świecie.
Według innej, Oko Moskwy to instalacja służąca do zakłóceń sygnału radiowego i satelitarnego na całym świecie. Teoria ta, choć spiskowa, zawierała w sobie ziarno prawdy. Okazało się, że Oko Moskwy wydaje charakterystyczny dźwięk. Przypominał on nieco dzięcioła stukającego w drzewo. Z tego powodu do radarów Duga przylgnęło miano „Rosyjski Dzięcioł”.
Sygnał ten, mimo starań Sowietów, został szybko dostrzeżony, co następnie pozwoliło dość dokładnie określić lokalizację poszczególnych instalacji Oka Moskwy. Dodatkową motywacją do zlokalizowania źródła była… zwykła irytacja. Dźwięk wysyłany przez „Dzięcioła” zakłócał niekiedy nadawanie transmisji telewizyjnych i radiowych. Także miłośnicy krótkofalarstwa z całego świata, szczerze zainteresowani techniką radiową, wysyłali sygnały o tej samej częstotliwości z powrotem w kierunku radarów. Miało to doprowadzić do ich zagłuszania.
Ostatecznie Rosyjski Dzięcioł przestał stukać pod koniec lat 80. Upadające radzieckie imperium nie było w stanie utrzymywać kosztownych, a przy tym coraz bardziej przestarzałych instalacji. Nie bez znaczenia była również katastrofa w elektrowni atomowej w Czarnobylu – podwyższone poziomy promieniowania nie pozostały bez wpływu na pracę Dugi, powodując poważną wyrwę w całym systemie.
Jednak to przede wszystkim nowoczesna technologia finalnie uciszyła „Dzięcioła”. Systemy satelitarne okazały się skuteczniejsze, a przy tym trudniejsze do wykrycia niż ogromne stalowe konstrukcje Dugi. Po Oku Moskwy pozostały już tylko szczątki będące świadectwem czasów, w których widmo globalnego konfliktu nuklearnego było jak najbardziej realne.