Czy zastanawiałeś się kiedyś, po co to wcięcie na górze ekranu twojego smartfona? Do czego służy notch? Skąd w ogóle pojawił się w telefonach? Na te wszystkie pytania postaramy się odpowiedzieć w tym tekście.
Notch – co to jest?
Notch – co to znaczy? Tłumacząc tę nazwę z angielskiego, dowiemy się, że to nic innego jak „wycięcie” u góry wyświetlacza wielu smartfonów. Zwykle mieści się w nim przedni aparat urządzenia. Wystający poza ramkę panel ma wizualnie powiększać rozdzielczość ekranu telefonu, umożliwiając przy tym wygodne korzystanie z możliwości kamery.
Obecnie notch jest obecny w prawie każdym topowym modelu na rynku. Jego nowoczesny kształt zyskał sobie wielu zwolenników, jednak pojawiły się także głosy krytyki – twórcy telefonów wyszli im naprzeciw. Coraz częściej w ustawieniach smartphona można znaleźć opcję umożliwiającą zamaskowanie wycięcia. Dzięki tej funkcji ekran znajdujący się pomiędzy notchem a boczną ramką zostanie wygaszony, co da efekt jednolitego paska u góry wyświetlacza.
Jakie jest przeznaczenie notcha?
Notch nie tylko ładnie wygląda, ale ma też bardzo praktyczne zastosowanie. Wraz z rozwojem smartfonowej techniki, producenci sprzętu znajdowali coraz to nowsze sposoby na ukrycie obramowania telefonu. Mniejsze panele były wciąż za bardzo widoczne, ale pozbycie się ich nie było możliwe bez usunięcia przedniej kamery. Wtedy wszedł on, cały na czarno – majestatyczny notch.
Wysepka u góry ekranu była kompromisem pomiędzy całkowitym usunięciem ciemnych pasków a funkcjonalnym frontalnym aparatem. Był to duży krok w staraniach producentów w stworzeniu prawdziwego bezramkowego smartfona. Próbowano kilku różnych rozwiązań: wysuwanego aparatu czy też wycięcia samego obiektywu w wyświetlaczu telefonu (tzw. dotch), jednak to właśnie notch stał się najpopularniejszym rozwiązaniem.
Pierwszy telefon z notchem
Pewnie wielu po raz pierwszy zobaczyło notch w telefonie iPhone X z 2017 roku, jednak nie był to model, który przetarł szlak temu rozwiązaniu. Pionierem w kwestii umieszczenia wysepki z aparatem u góry ekranu był bowiem o wiele mniej znany Essential Phone. Produkt Andy’ego Ruby spotkał się jednak z dość negatywnym odbiorem.
Zupełnie inaczej było w przypadku telefonu Apple. Notch został okrzyknięty jednym z najbardziej rewolucyjnych rozwiązań, a design iPhone’a X budził podziw wielu recenzentów. Poza estetycznym wyglądem notch miał także bardzo ważną funkcję: w przednim panelu zamontowano zaawansowany system kamer TrueDepth, dzięki któremu funkcja FaceID mogła działać z niezwykłą płynnością.
Początkowo w telefonie Apple’a stosowano szeroki notch, który mieścił zarówno przedni aparat, jak i głośnik wraz z mikrofonem. Obecnie rynek zdominowały mniejsze panele, kształtem przypominające łezkę lub szewron. Słowo „zdominowały” nie zostało użyte przez przypadek – prawie każdy smartfon w 2021 roku ma wbudowane wcięcie na kamerę.
Sprawdź też: Zbiór informacji o iPhone 13 – wszystkie przecieki, data premiery, nowości
O jego funkcjonalności przekonały się takie firmy, jak LG, Huawei, Xiaomi czy nawet Samsung. Każdy producent dąży jednak do uzyskania efektu „bezramkowego ekranu”, który niesie także tendencje do pozbywania się notcha. Zaprezentowano nawet pierwsze modele smartfonów z aparatem ukrytym pod wyświetlaczem – na razie jednak znajdują się tylko w fazie prototypów.
Kształty notcha
Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, notch od dnia swojego powstania przeszedł sporo zmian. Obecnie najpopularniejszym typem wcięcia ekranu jest wąski trapez umiejscowiony na samej górze wyświetlacza. Ten typ notcha można zauważyć np. w Honor 10 i LG G7 ThinQ. Jednak producenci coraz częściej decydują się inny kształt niż zwykle ma standardowy notch. Smartfon Huawei P30 Pro z wycięciem w kształcie łezki to chyba najpopularniejszy model z takim rodzajem notcha.
Poza łezką i trapezem można się spotkać także m.in. z notchami w kształcie liter V i U, czy też ze wspomnianym już dotchem – wcięciem, w którym mieści się sam obiektyw. W przypadku tego ostatniego zmianie może ulec także jego położenie. Dotch jest czasami umiejscowiony w rogu ekranu, tak jak np. w Google Pixel 5a.
Plusy i minusy notcha
Wygląd ekranu z notchem ma zarówno swoich sympatyków, jak i wrogów. Jednak nikt nie może zaprzeczyć jego praktycznemu zastosowaniu. Wcięcie u góry ekranu pozwala na powiększenie „obszaru roboczego”, czyli w pełni funkcjonalnych krawędzi wyświetlacza. Im mniejszy notch, tym więcej wolnej przestrzeni na ekranie smartfona. Poza tym brak ramek pozwala producentom na montowanie większych wyświetlaczy. Ekran o dużej rozdzielczości umożliwia wygodniejsze oglądanie filmów, czytanie książek i granie.
Wady notcha można zamknąć w kategorii „walory estetyczne”. Nie każdy użytkownik smartfona jest zwolennikiem popularnego wcięcia. Specjalnie dla nich do ustawień telefonów z notchem wprowadzono możliwość ukrycia go, o czym wspominaliśmy wyżej.
Najzagorzalszym przeciwnikom wcięcia możemy zaproponować inne rozwiązanie: zakup telefonu ze standardowymi ramkami! Rynek, pomimo dominacji notcha, pełen jest smartphonów wyposażonych w dobrze znane obramowanie. Sam Apple w swoim iPhonie SE 2021 powrócił do designu pozbawionego notcha.
Notch i smartfony będą szły w parze jeszcze przez najbliższych parę lat. Patrząc na pęd, który towarzyszy rozwojowi techniki, nie można jasno stwierdzić, czy jego wygląd nie ulegnie gruntownym zmianom. Nikt nie wyklucza także niespodziewanego pojawienia się rozwiązań usuwających notche. Kto wie, może za parę lat większość posiadaczy smartfonów będzie zadawać sobie pytanie: notch w telefonie? Co to?
Sprawdź też: Smartfon do 500 zł – podpowiadamy co wybrać